|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-10-2012, 18:12 | #1 |
Reputacja: 1 | WFRP 2ed (granie przez komunikator) - Pora na coś innego? Witam, pytanie jest skierowane głównie do grona, która już grała jakiś czas w Warhammera Fantasy Roleplay i którym przejadło się granie po tej jednej stronie barykady Otóż, jestem nowy użytkownikiem, który zapewne za niedługo napisze ogłoszenie odnośnie Sesji RPG młotka, przez komunikatory, ale zanim to zrobię chciałbym dowiedzieć się tutaj, w tym temacie, czy są osoby i co najważniejsze GM! który poprowadził by sesje teamowi Chaosu. (Jeżeli by się takowe znalazły + GM to raczej już nie opłaca się pisać ogłoszenia, prawda?) Czemu Chaos ? Odpowiedź jest dość prosta, chciałbym zasmakować czegoś innego i zagrać po tej drugiej stronie ku chwale mrocznym bogom, którzy nagradzają czy też karzą swe sługi obdarzając ich straszliwą mutacją, darami i innymi rzeczami. Wystarczająco się wygrałem jako dobry imperialista, neutralny imperialista czy bóg wie kto jeszcze...Ahh Space Marine Jak każdy z nas wie jest pewien bardzo fajny podręcznik zwany "Księga spaczenia", która oferuje granie Chaosem w pełnej okazałości. Nie miałem możliwości pogrania na nim i chciałbym z kimś spróbować Dlaczego mi tak bardzo na tym zależy ? Sama groza grania kimś takim jest zachęcająca. Czy skumulowana potęga przemieni kultystę w bezrozumnego pomiota Chaosu ? Czy czeka go najwspanialszy los, o jakim może marzyć heretyk – przemiana w potężnego demona. Obie sytuacje skutkują trwałym wyłączeniem postaci z gry, jednak zarówno ich wymowa, jak i fabularne efekty będą diametralnie odmienne i widoczne. Jest dużo fajnych rzeczy. Jest tylko jedna najważniejsza rzecz, wszystkim znana. Chęć i czas grania. Sam temat stworzyłem by zachęcić innych graczy, czy też spytać ich czy chcieliby zagrać przez skype, ts itd w sesje jako chaosowcy od początku do końca. No i wiadomo gracz graczem, a GM najważniejszy do tego wszystkiego Pozdrawiam |
03-10-2012, 18:28 | #2 |
Reputacja: 1 | Nawet toczy się seria solówek w tych klimatach (niestety, nie udało mi się załapać). Krew dla Boga Krwi Kaprysy Pana Przemian W ramionach Papy Nurgla Pocałunek Pana Rozkoszy Największym problemem będzie znalezienie wspólnych motywów dla graczy, szczególnie jeśli każdy będzie chciał być kultystą innego boga Ale pomysł ciekawy, chętnie wziąłbym udział w czymś takim. Ostatnio edytowane przez Wnerwik : 03-10-2012 o 18:31. |
03-10-2012, 19:14 | #3 |
Reputacja: 1 | Prawda, dlatego też gracze muszą się ze sobą zgadać tak by wybrali bogów, którzy, się ze sobą nie gryzą. Wiadomo, że Khorne i Slanesh to już czysta walka na śmierć i życie. Tzeentch nie lubi Nuurgla, ale nie w takim stopniu by się od razu zabijali. Osobiście preferuje Khorna, ale wojownikiem Tzeentcha też mógłbym zagrać. Co do wspólnych motywów. Cóż...Jakby w teamie był Khornowiec, Tzeentchowiec i śmierdziel to jeszcze można wspólnie grać. Jakby nie patrzeć świat jest duży a dobry gm potrafi tak pokierować losami graczy by zdobywali wspólnie potęgę, ale i też szacunek u bogów. Jednak grałem u takiego w Black Crusade, gdzie wszyscy się naparzali ze sobą przy każdej sposobności Ostatnio edytowane przez Burn : 03-10-2012 o 19:17. |