Sesja Planescape - Na poważnie
 

Czy ktoś byłby tutaj chętny na sesję osadzoną w Mieście Drzwi? I mówię tutaj o dość poważnej sesji, z mechaniką i historią traktującą o, dajmy na to, Wojnie Frakcji. Szukam raczej chętnych, którzy są obeznani w klimatach Planescape'a, a już w ogóle najlepiej, jakby mieli Tormenta w małym palcu. Są tutaj tacy?

Jestem w miarę obeznany, zawsze mogę się doedukować sferopedią... Tormenta przeszedłem tylko trzy razy, więc nie mogę być uznany za eksperta w tej dziedzinie, ale cośtam wiem.

Czyli byłbym bardzo chętny.

Jeśli rekrutka była by wystarczająco wciągająca, by przy tylu sesjach w których gram/prowadzę dał się skusić ku kolejnej, hmmm... to może bym się zgłosił. Gwarancji jednak nie daję. Samo hasło: "Planescape tourment" to trochę dla mnie za mało by wejść do gry w ciemno.

Nikt tu nie sugeruje, że okazanie zainteresowania to podpisanie jakiegoś cyrografu, chcę po prostu wiedzieć ilu ludzi wyraziłoby ewentualne zainteresowanie, gdybym miał założyć sesję Planescape'a, to chciałbym, by była naprawdę czymś poważnym, a jednak wolałbym nie zaczynać, jeśli miałoby się okazać, iż nie ma chętnych.

Mam zdanie podobne do abishaia. Planescape to świetny setting, ale czekam na rekrutację.
Sesji sporo na głowie, więc udział uzależniam od atrakcyjności tematu.

Co rozumiesz przez "w małym palcu"? Tak czy inaczej ja bym się pisał.

Miałem na myśli tylko to, iż znajomość Tormenta byłaby naprawdę mile widziana, ponieważ całą sesję (to jest: jej klimat i wygląd) będę wzorował na wymienionym tytule.
Tak czy inaczej widzę, iż jednak zainteresowanych trochę jest, temat można w sumie zamknąć; posiedzę trochę nad zaplanowaniem co w tej sesji miałoby się dziać i może za kilka dni zobaczycie rekrutację, kto będzie chciał ten wejdzie w portal.

Ja byłbym zainteresowany Planescape znam dość dobrze i to zarówno grę i setting. Mam kilka gotowych postaci którymi chciałbym zagrać

Muszę tylko wiedzieć co rozumiesz poprzez "poważną sesje" i "sesje z mechaniką" bo jeżeli chodzi ci o D&D 3,0 \ 3.5 to u mnie z tym dość krucho ale dam radę jeżeli historia będzie wystarczająco wciągająca

No chyba że będzie super mechaniczna z liczeniem każdej sążni na mapce muńczkinowaniem itp to wtedy podziękuję

Odzew w sumie masz całkiem niezły a po takiej sądzie raczej trudno się spodziewać jakieś szalonej reakcji

No właśnie zwróciłem uwagę na to, iż dość dużo osób zareagowało na hasło "Planescape", chciałem po prostu wiedzieć na czym stoję.

Przez mechanikę rozumiało się wówczas podstawy D&D3,5, ale z tego co widzę to wykorzystam jedynie kilka bazowych elementów z owej mechaniki, a resztę przerobię na własne potrzeby. Także nie jestem fanem sesji rozbudowanych mechanicznie, w których fabułę przymracza rzucanie kostkami, ale mimo wszystko one się przydają, lecz sesja będzie raczej w pełni storytelling, dlatego ci, którzy nie lubią mechaniki nie powinni być szczególnie zgaszeni tym, iż od czasu do czasu po prostu rzucą kostką dwudziestościenna (rany, mam nadzieję, iż ta opcja nie zniknęła z Lastinn od czasu gdy byłem tutaj ostatnim razem...).

A przez "poważną sesję" rozumiem dokładniej "sesję z prawdziwego zdarzenia", taką z planem, akcją, dopracowaną i dopieszczoną na miarę mych możliwości.

Aha, brzmi obiecująco jakieś rzut kością zawsze wprowadza jakieś element chaosu do rozgrywki