|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: Chciałbyś wziąć udział w sesji na zasadach AD&D 2.0? | |||
Tak - Planescape | 8 | 32.00% | |
Tak - Forgotten Realms | 3 | 12.00% | |
Tak - Dragon Lance | 8 | 32.00% | |
Nie | 6 | 24.00% | |
Głosujących: 25. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-12-2012, 22:03 | #11 |
Reputacja: 1 | Oh my, sesja w planetscape? Nie mogę obiec uczestnictwa bo baaardzo słabo znam papierowe d'n'd i ostatnio zbiera się duuużo interesujących sesji (polityczna bitwa u Abashiego oraz Dark Naruto w okolicach nowego roku) choć na pewno zainteresuję się rekrutacją. |
08-12-2012, 22:13 | #12 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Warlock, zdecydowałeś się już na coś? | |
09-12-2012, 03:25 | #13 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Z decyzją poczekam do piątku, a w sobotę wezmę się za pisanie. Obecnie mam trudny wybór; z początku miałem zamiar poprowadzić sesję w Planescape, ale coraz bardziej przychylam się ku świecie Smoczej Lancy. Świta mi w głowie plan dosyć heroicznej przygody, gdzie głównym miejscem akcji będzie prastare krasnoludzkie królestwo. Myślę, że nie zbyt często trafiają się sesje z tą nieufną rasą w tle. A i Krynn zamieszkany jest przez złowieszcze krasnoludy żlebowe! Cytat:
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 | |
09-12-2012, 10:22 | #14 |
Reputacja: 1 | Skoro tak stawiasz sprawę to i ja głosuję na Dragon Lance. Jak są krasnoludy to raczej nie powinno być pływania statkiem... |
11-12-2012, 23:12 | #15 |
Reputacja: 1 | Wnerwiku czyżby ktoś Cię o chorobę morską przyprawił? A tak całkiem serio to chętnie zagrałbym sobie takim sztandarowym magiem z długą siwą brodą, wiecznie kopcącego niewyobrażalnie śmierdzącą fajkę i nie potrafiącym ujść kilkuset metrów bez zadyszki... Ach te czasy kiedy maga poznawało się na pierwszy rzut oka... <rozmarzony>
__________________ Jemu co góry kruszy jemu nie | Jemu co słońce jego zatrzyma jemu nie Jemu co młot jego rozbija jemu nie | Jemu co ogień jego przerazi jemu nie Jemu co głowę jego podnosi nad jego serce | Jemu diament On diament |
12-12-2012, 00:23 | #16 |
Reputacja: 1 | Nie, po prostu gram już jedną piracką sesję, w której gracze kierują statkiem i chciałbym spróbować czegoś innego |
12-12-2012, 21:15 | #17 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
Ja sobie sprawiłem Baldur's Gate Enchanted Edition na iPada tylko po to by na nowo móc poczuć ten klimat. Odkąd WotC przejeli markę, to już nie to samo, niestety. Właściwie nie wiem po czyjej stronie jest wina (wydawcy czy też samych odbiorców), ale gra się już inaczej.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 | |
12-12-2012, 21:44 | #18 |
Reputacja: 1 | Bierze się to z przykrego faktu. Gracze którzy zaczynają swoją przygodę z RPG mają tendencje do gry typu H&S. Twórcy się dostosowali (patrz 4 edycja) i mamy to co mamy. Co nie przeszkadza nam lubić starych czasów kiedy nie było krasnoludzkich magów ani systemu d20. Czasów kiedy to, jak powiedział kiedyś mój exMG, "MG znał system doskonale a gacze nie mieli zielonego pojęcia jak naprawdę działa mechanika".
__________________ Jemu co góry kruszy jemu nie | Jemu co słońce jego zatrzyma jemu nie Jemu co młot jego rozbija jemu nie | Jemu co ogień jego przerazi jemu nie Jemu co głowę jego podnosi nad jego serce | Jemu diament On diament |
12-12-2012, 22:10 | #19 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A odnośnie starych dobrych czasów się nie wypowiem, bo nie mam z nimi nic wspólnego. Ba, ja na żywo to nigdy w D&D nie grałem | |
12-12-2012, 22:26 | #20 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Też pamiętam te piękne czasy. Gracz przychodzili na sesje i pod okiem MG tworzyli postacie, a potem z niecierpliwością czekali co też przygotował on na dzisiejsze spotkanie.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman | |