Traveller - kosmiczne wojaże
 

Witam wszystkich.
Rozmyślam nad poprowadzeniem jeszcze jednej sesji. Pomysłów jest kilka, między innymi, taki aby zagrać w mało znanym chyba settingu, tj. Travellerze.
Traveller to jeden z pierwszych kosmicznych settingów w historii gier rpg. Jest często porównywany do DnD, gdyż dla fanów sf, by tym, czym dla fanów fantasy świat dedeków.

Ogólnie chciałbym wybadać rynek zarówno pod kątem znajomości samego systemu, jak i zainteresowania sesją o kosmicznych podróżach, odkrywaniu światów, itd.
Od razu zaznaczę, że nie myślę o żadnej sandboxowej sesji.

hmm to jest klimat bardziej obcego np, czy może star trek, star wars czy jeszcze coś innego?

Tak, zdecydowanie tak, chociaż moja wiedza z zakresu Traveller'a kulawieje.


piotrek.ghost, z tego co się orientuje to wszystko co wymieniłeś znajduje z RPG-owego punktu widzenia swoje korzenie w Travellerze. :)

Widzę, że na LI Traveller jest praktycznie nieznany.
Dhratlach ma sporo racji mówiąc, że w tym settingu jest wszystko i wszystko ma swoje w nim korzenie.
Plusem Travellera, jak dla mnie przynajmniej, jest to, że sam świat nie jest dokładnie określony. Bardzo wiele zależy od prowadzącego i tego, jaki stworzy sektor.
Traveller, to setting, który można określić, nielubiany przeze mnie słowem, oldschoolowy.
Dla przykładu powiem, że postać tworzy się tutaj w dużej mierze na zasadzie rzutów kośćmi oraz prostych decyzji gracza dotyczących wyboru profesji, czy ścieżki w karierze. Jest co prawda alternatywna metoda tworzenia na zasadzie handlu pulą punktów, ale właśnie to już nie to samo moim zdaniem.
Tworzenie postaci, to niejako osobna gra, która może być równie ekscytująco, co sesja właściwa.
Mimo, że ewentualna sesja będzie odbywać się na forum, to chciałbym zachować oryginalne zasady tworzenia bohatera. Na razie zastanawiam się, jak podejść do tego tematu i badam, jakie jest zainteresowanie i znajomość systemu.

Co do tego, jaki typ przygód może być rozgrywany w Travellerze, to powiem, że każdy. Od space opery, po twarde sf i to z naciskiem na science.
Głównym jednak założeniem Travellera są oczywiście kosmiczne podróże.
BG, tworzą grupę przyjaciół, znajomych współpracowników, którzy zbierają do kupy swoje fundusze, umiejętności i doświadczenie i nabywają statek kosmiczny.
Jasna sprawa, że taki statek to nie jest tania rzecz i często to wymaga zaciągnięcia kredytu. A wiadomo, że taki kredyt trzeba spłacić.
Jak?
To proste, podróżując po kosmosie, handlując, przewożąc ludzi, szmuglując towary, czy też poszukując skarbów.
I właśnie te podróże, jak sama nazwa systemu z resztą sugeruje, są jego esencją.

Mam nadzieję, że te kilka słów przybliżyło wam system i może zaciekawiło, a może nawet zachęciło do spróbowania zagrania w nim. :)

To jakaś wcześniejsza wersja Stars Without Numbers?

Nie znam tego systemu, więc ciężko mi ocenić ile ma wspólnego z Travellerem.
Jednak z tego co widzę i co podpowiada mi google to rzeczywiście Stars Without Numbers jest swego rodzaju klonem klasycznego Travellera i hołdem dla niego.
Różnica jest jednak zasadniczo, bo w SWN świat jest bardziej określony niż w przypadku Travellera.

Nareszcie mam czasu i tylko jedną żywą sesję, więc może będzie mi dane zagrać z Pinheadem ^^ No i sposób robienia karty może nareszcie uprzyjemnić ten niechciany element każdej sesji ;)

Minęła doba od założenia tematu, a już widzę, że jest sens przygotowywać rekrutację.
Na pewno będę musiał nad nią więcej popracować, gdyż znajomość systemu jest znikoma, jeśli nie żadna.

Oj fakt. Właśnie wybrałem opcję 3. Ciekawi mnie ale systemu nawet nie kojarzę. Ba! Nawet wujek google niewiele pomógł. Więc jakbyś mógł udostępnić jakieś materiały to będę niezmiernie wdzięczny a i będę mógł konkretniej powiedzieć czy chcę zagrać.

W sensie, wybrałem opcję numer jeden, bo jestem w stanie się doedukować, ale moja znajomość wynosi całe zero. xd