|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-06-2013, 16:07 | #11 |
Reputacja: 1 | Najchętniej zagrałbym w jeden z tych systemów: -Deadlands: Reloaded -Neuroshima -Wiedźmin: Gra Wyobraźni -Oko Yrrhedesa |
17-06-2013, 21:39 | #12 |
Reputacja: 1 | Zagrałabym w coś w klimatach postapokaliptycznych, nawet solowo. Nie tylko akcja i zabijanie, ale przede wszystkim sam klimat, świat i emocje temu towarzyszące. I nie jest to tylko wpis inspirowany "The last of us" chociaż ma z tym trochę wspólnego. |
17-06-2013, 21:54 | #13 |
Reputacja: 1 | -Wiedźmin (storytelling ew autorski, z opcją gry elfami i wieśkami) -Neuroshima -Deathwatch dla początkujących w systemie
__________________ Once the choice is made, the rest is mere consequence |
18-06-2013, 18:51 | #14 |
Reputacja: 1 | -Wiedźmin -Jakaś w świecie Metro 2033(niekoniecznie w tym moskiewskim) |
19-06-2013, 18:03 | #15 |
Reputacja: 1 | DnD: - Birthright (marzenia ściętej głowy); - Dark Sun (za to sam się pewnie wezmę w niedługim czasie); - Spelljammer (i znowu marzenia) może być storytelling; Neuroshima: - Rdza/Rtęć Świat Mroku - Wampir, Wilkołak, Mag dowolny z nich lub miks (byle rozsądny ) - choć w sumie może być i jakaś iście hollywoodzka opowieść w tych klimatach bez tego całego ciężaru i bólu egzystencjalnego i mega spisków;
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
19-06-2013, 18:05 | #16 |
Reputacja: 1 | Wampir Neuroshima Wiesiek |
29-06-2013, 19:59 | #17 |
Reputacja: 1 | Zatęskniło mi się do gry po x latach (prawie trzech), więc z przyjemnością zagrałbym w sesję w klimatach "ambitniejszego" SF, czy ogólnie w SF - tutaj zdaję się na wyobraźnię mistrzów. Z chęcią zobaczyłbym storytelling w konwencji szeroko rozumianego fantasy (tutaj też bez szczególnych wymogów jak np. smoki noszące czerwone czapeczki), ale byłoby miło widzieć tj. nie widzieć nadęcia i cukierkowej "epickości". Wreszcie (konkretniej) zagrałbym w Wolsunga. Przy czym zapewniam, że graczem bywam złośliwym. Ostatnio edytowane przez Terrapodian : 29-06-2013 o 20:02. |
30-06-2013, 01:49 | #18 |
Reputacja: 1 | Nudzę się zacnie i doszedłem do wniosku, że z wielką chęcią zagrałbym w jakąś sesyjkę Warhammera Fantasy. Ostatni raz styczność z nim miałem dobre pół roku temu, więc zdążyłem się już porządnie wypościć Żadnych szczególnych wymagań, byle klimat był ciężki jak beczka ołowiu, a nie jakieś tam cukrowanie ponurej rzeczywistości (a właściwie fikcji). Może być zarówno podręcznik, jak i storytelling, jestem otwartym człowiekiem. Ostatnio edytowane przez Blythos : 30-06-2013 o 13:19. |
03-07-2013, 11:38 | #19 |
Reputacja: 1 | A ja najchętniej to pograłbym w: - coś co już grałem: *Earthdown *Shadowrun *D&D 3.0 ale w świecie FR + Krainy Wschodu (w końcu Krainy Wschodu mogą służyć i jako oddzielny świat i jako połączenie z FR) - coś w co jeszcze nie grałem: *Neuroshima *Gasnące Słońca Ale przez komunikator jakiś najchętniej jak już pisałem w innym poście choć mogę spróbować i na tym forum. Ostatnio edytowane przez Raist2 : 08-07-2013 o 22:17. |
07-07-2013, 21:58 | #20 |
Reputacja: 1 | Ja chętnie zagrał bym w Wampira niezależnie czy Maskaradę czy Requiem najlepiej z jakimś solidnym MG, jeszcze fajniej gdyby była to sesja o dość sporej swobodzie taki sandbox ale to chyba mogę tylko pomarzyć A no i bez całego cierpiętnictwa egzystencjalnego Pathfinder któraś z oficjalnych kampanii lub autorska była by miła chętnych zapewne by nie zabrakło. |