[Autorski-Storytelling]The Adventures
 

The Adventures...

Cóż to jest ?

Jest to autorski system, stworzony we współpracy z moim kuzynem.
Ma on na celu "urzeczywistnić" najśmielsze fantazje i wyobrażenia grających.
Nie ma tu ograniczeń. Nie ma tabelek sztywno określających nam co można robić i kim zostać. Nie ma nawet świata tego oto systemu.

Ale jak to ?
System bez świata, przecież to nie ma racji bytu !!!

Otóż nie. Nie ma świata, ponieważ każde uniwersum może nim być. Chcesz fechtować szpadą niczym D'artagnan ??? Zrobione. Chcesz przewodzić buntowi ludu przeciw tyrani władcy ??? Możesz już przygotowywać mowę. Masz ochotę dosiąść smoka i jednym słowem uśmiercać armię ??? Zajmie to nieco więcej czasu, ale jak najbardziej jest to możliwe.
Podczas naszych sesji czerpaliśmy ze wszystkich źródeł.
Można powiedzieć, że ten system to nic innego jak storytelling, w każdym możliwym świecie filmu, baśni książki i wyobraźni.

Zaraz mogę dosiąść smoka i chwycić magiczny miecz tak od razu ???
Super :D

Nie, nie, nie. Przyznajcie sami gdyby tak było, jaką przyjemność czerpalibyśmy z gry ?
Wszystko zależy od początku historii, może zaczniesz w chwili kiedy jako syn zamożnego szlachcica ukończyłeś naukę w szkole rycerskiej? Może jako marynarz opłynąłeś pół świata ? Lub obudzisz się pewnego razu w nieznanym ci miejscu, nie pamiętając nawet swojego imienia?
Wszystko w rękach mistrza gry.

Znowu umrę jak pierdnę przy kimś, a mistrz gry sobie tego nie życzy ???
Bez sensu są takie sesje.

Nieprawda. Mistrz gry ma nieograniczoną władzę, ale nie wykorzystuje jej w ten sposób. To prawda że może zesłać na ciebie straszliwe stworzenie, którego jedynym celem jest pozbawienie cię przyrodzenia, ale nie tędy droga.
Dzięki takim możliwościom gra nie powinna nigdy znudzić się, biorącym w niej udział.

Tak więc proszę was o opinię. Co myślicie o tym systemie.
Jakie są jego wady i zalety ?
Czy bylibyście gotowi wziąć udział w takiej sesji.
Jeżeli tak w jakim świecie osadzilibyście grę.

Ogólnie rzecz biorąc taki system daje bardzo wiele możliwości, i podoba mi się. Chętnie spróbuje w nim zagrać. Co do świata jestem otwarty na propozycje. Minusem tego systemu jest to, że jeżeli mistrzowi gry braknie fantazji, może on bardzo wszystko spłycić. Trudno będzie również uskutecznić jakiś system walk, zarówno pojedynków jak i starć armii. W tym przypadku trzeba jakoś wyeliminować stronniczość mistrza gry, i dodać trochę losowości w zdarzeniach. Liczę na bogate opisy sytuacji i miejsca, oraz dobrą zabawę przy graniu w "The Adventures" :D

To ja bym miał pytanie. Czym to się różni od zwykłego Storytellingu? Jak usiade sobie z kolegami i zagramy sesje w uniwersum S.T.A.L.K.E.R. to używamy waszego systemu? Coś mi się wydaje że "wyważyłeś dawno otwarte drzwi". W storytelling w dowolnym uniwersum gra się od dawna, jednak nigdy nie został on nazwany systemem. Sam nim poznałem warhammera grałem już na tej zasadzie.

Poprawcie mnie jeśli się mylę ale z tego co napisałeś to wasz system=Storytelling, a to nic nowego :)

Absolutnie niczym tak sądzę.
Jedynie dwie sprawy, których niestety nie ujawnię z powodu ich niedopracowania, różnią ją od tego.
A tak można to uznać za zwykły storytelling masz absolutną rację Felix

Było.

Amber Diceless Roleplaying Game - Wikipedia, the free encyclopedia

Dwie niedopracowane rzeczy. Czyli masz pomysł na storytell z jakimś dodatkiem, o którym nic nie mówisz. My mamy porównać i powiedzieć, czy się nam podoba, choć nie wiemy co to takiego :?

Może chodzi Ci o mechanikę?

Korci mnie bardzo żeby to zdradzić i wszystko wyjaśnić, ale niestety jesteśmy, że tak to ujmę w fazie beta testów.
Podczas sesji na żywo i nie tylko dopracowujemy te dwie rzeczy.
Właściwie dopiero kiedy będą zakończone system powstanie.
Wyjaśni to mniej więcej podróże między światami/wymiarami i sprowadzi wszystko w jedno miejsce, ale niestety jak już wspomniałem jeszcze nie jest to dopracowane.

Podróże między światami? Coś jak Planescape? :)

Już coś takiego tutaj prowadziłem: http://lastinn.info/archiwum-sesji-z...ne-wladzy.html

Można było zagrać kimkolwiek się chciało, świat był kreowany na bieżąco, gracze mieli bardzo dużą dowolność światotworzenia a mechanika była szczątkowa i używana jedynie w walce.

xeper

między tym co prowadziłeś a tym co wraz z kuzynem mozolnie tworzę jest tylko minimalne podobieństwo

Barthirin

Nie, motyw jest zupełnie inny niż w Planescape.