lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy rekrutacyjne (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/)
-   -   Horror s-f. Jest rok 2044. (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/13908-horror-s-f-jest-rok-2044-a.html)

GreK 18-02-2014 16:05

Horror s-f. Jest rok 2044.
 
Już od jakiegoś czasu mam ochotę poprowadzić sesję science fiction w klimacie horroru. Sesję brutalną, wykańczającą, być może bez happy endu. Sesję, w której pastwić się będę nad graczami, gdzie trup ściele się gęsto. Może z tym trupem przesadziłem, bo w zamierzeniu większość horroru rozgrywałaby się, wzorem Armielowskich sesji, w umyśle bohaterów. Strach, nieuchronność zagłady, beznadziejność sytuacji.

Przyznam się, że nigdy nie prowadziłem w tych klimatach. Będzie więc to swojego rodzaju debiut.

Byłby to na pewno storytelling z jakąś szczątkową mechaniką. Typowa jednostrzałówka, żeby klimat wypróbować, posmakować.

We wszystkich wersjach postacie bohaterów znały by się bardzo dobrze. Czy jednak?
Po przeprowadzeniu rekrutacji gracze będą mieli czas na przedstawienie swoich postaci, zawiązania znajomości, przyjaźni, określenia sympatii i antypatii. Każda z postaci będzie miała możliwość określenia kilku swoich tajemnic, o których (w zależności od tego jak zdecyduje) wiedzieć będzie tylko ona lub jej najbliżsi przyjaciele.

To tylko propozycje. Chętnie posłucham Waszego zdania na ten temat i ew. sugestii.
  • W stronę słońca- 2044.
    Inspiracja oczywista filmem pod tym samym tytułem.
    Jest rok 2044. Słońce gaśnie. Na Ziemi, skutej lodem, zamiera życie. Jedyną szansą ratunku dla niebieskiej planety jest detonacja ładunku nuklearnego w centrum słońca, która spowoduje, że słońce ożyje ponownie.
    Jesteście trzecią, ostatnią ekipą specjalistów, która leci z tą misją. Poprzednie zaginęły. Nie wiadomo co się z nimi stało. Gdy dostajecie się w pobliże gwiazdy, która gaśnie zaczynają dziać się rzeczy niezwykłe.

  • Niebieska Planeta 2044.
    Jest rok 2044. Życie na Ziemi zamiera. Ludzkość pozamykała się w szklanych, samowystarczalnych kopułach. Na zewnątrz powietrze, gleba i woda są zatrute chemikaliami. Fauna i flora zmutowała. Wyjście równoznaczne jest ze śmiercią.

    Jesteś mieszkańcem jednej ze szklanych enklaw. Otoczony szklaną barierą, oddzielony od świata zewnętrznego.
    Nikt nie był TAM już siedem lat z hakiem. Niewiele wiadomo o tym co się tam dzieje. Tymczasem coś próbuje dostać się do środka. Pozostaje kwiestią czasu kiedy...

  • Hermes 2044.
    Jest rok 2044. J.w.

    Jesteś jednym z nielicznych, którzy postanowili opuścić rodzinną planetę, by szukać w przestrzeni kosmicznej nowego, lepszego miejsca. Planety, która nadaje się do zamieszkania. Nowej Ziemi. Podróżujesz już siedem lat statkiem kosmicznym Hermes. W końcu docieracie do miejsca, które może stać się nowym rajem. Obiecany raj okazuje się piekłem.

Autumm 18-02-2014 16:18

Opcja 1. Ale może skupić się tylko na ciemnych sprawach i wzajemnych animozjach między załogą? Różna stronnictwa, różne cele, wzajemna antypatia i nienawiść, która nie potrzebuje zewnętrznego koszmaru, by budzić upiory? A jakieś "obce siły" wykorzystać tylko jako trigger tej międzyludzkiej paranoi i zła w każdym z nas ukrytego, a nie jako wroga bohaterów?

Wrzucę jako luźne indpiracje: książka "Ślepowidzenie" Petera Wattsa i film "Prometeusz" Ridleya Scotta oraz opowiadanie "Oko potwora" Jacka Dukaja (ze zbioru "Król Bólu").

Greku. Powodzenia!

Anonim 18-02-2014 16:30

Bo 2044 rok to trochę zbyt blisko jak na wszystkie, które wymieniłeś. Do tego drugi ma w realiach XXI wieku (i to końcówki) sens wyłącznie, gdyby uznać te kopuły za złowieszczy eksperyment NWO niczym w uniwersum Fallout. Ogółem nie jestem fanem "hard syfy", ale albo stwórz równoległą rzeczywistość roku 2044 (jak Fallout czy Powrót do Przyszłości II) albo odeślij to wszystko kilkaset lat do przodu. Tak 2144 już lepiej będzie brzmiał z tymi pomysłami.

No chyba, że czegoś nie zrozumiałem i w drugim pomyśle nadprzyrodzone moce sprawiły, że ludzie dali się zamknąć w kopułach i nikt na świecie nie oglądał Ucieczki Logana, Seksmisji, czy Atomowego Amanta.

Autumm 18-02-2014 16:35

Myślę, że kwestia daty jest raczej sprawę bardziej umowną :)

Bakcyl 18-02-2014 17:45

W żadną z powyższych, bo...

W stronę słońca
Nie widzę sensu w powielaniu scenariusza. Same introspecjke, to w tym wypadku za mało, kiedy zna się każdy element układanki. W takiej sesji MG byłby zbędny.

Niebieska Planeta
Nuda. Sztampa, kicz, banał... Banał jest fajny, o ile jest podany w zjadliwej formie. Tutaj mamy skopiowanie pomysłu w niewiadomym celu. Nie można wyjść, więc kisimy się w kopułach, walcząc o przetrwanie, świadomi nieuchronnego końca, którego nadejście jest tylko kwestią czasu. To jest ok, ale te kopuły... To już bym wolał Gundama i trochę nieskrępowane jatki. Albo otwarty świat z zamkniętymi w miastach-państwach społeczeństwami, gdzie właśnie trzeba się zmagać z tym syfem, jak choćby ten z mangi "Battle Angel Alita".

Hermes
To samo, co w pierwszym pomyśle. Kopia. Wszystko wiemy już na wstępie. Lecimy, wypakowujemy wlizki i robimy drinki. Okazje się jednak, że kokosy mają zęby, a palmy macki. Wobec tego spuszczamy atomówkę i odlatujemy. Jak nie odlatujemy (bo nam małpy przejeły statek), to giniemy. Koniec przygody.

Poza tym mocno bym się obawiał, że zacałą sesję zrobią jedynie przygotowania, a póxniej nie będzie sensu w nią grać. Wszystkie animozje i sojujesz, aspekty i powiązania ustalimy wcześniej. Dopniemy na ostatni guzik każdą klapkę. A potem? Potem będzie schematycznie, żeby poczuć klimat. Jednak żeby poczuć klimat, to będzie zdecydowanie za mało.


Co do sesji w konwencji walki z innymi graczami, nie trzeba daleko szukać. Wystarczy zrobić sesję w więzieniu, lub w jakiejkolwiek zamkniętej przestrzeni (kanały, metro, budynek otoczony przez policję, bunkier, szkoła, opuszczony szpital psychiatryczny, mała wyspa, sieć jaskiń etc.), dodając element zagrożenia i zwrot akcji - jakąś tajemnicę. Ludzie nie potrzebuję pretekstu, żeby się nawzajem pozabijać, gdy gasną wszystkie światła, a 112 nie odpowiada. Ale gracze już tak - żeby przenieść te motywy na postacie.
W wypadku, jeżeli SF miałoby być tylko tłem dla scenerii horroru, nie widzę sensu. Chyba, że SF będzie mocno zaakcentowane, bo inaczej można zagrać również Horror w klimacie Star Wars, albo Neuroshimę w Rdzy i Rtęci.

Revan 18-02-2014 18:05

Bakcyl, to se zrób sam swoją sesję. Może wtedy nie będzie powtarzalna, skopiowana, nudna, banalna, itp. Dam ci pierwszy pomysł, np. Podróż do Bakcyllandu, czyli jak przetrwać w krainie trolli. Na pewno będzie to unikat na skale światową.

W sprawie meritum, mi pasuje opcja Hermes, w
Strunę słońca to powielony scenariusz, a niebieska planeta to kicz i banał ;)

Asenat 18-02-2014 18:32

Z chęcią pozwoliłabym GreKowi popastwić się nade mną :-D

Najchętniej Hermes - bo największe pole do popisu dla MG moim skromnym zdaniem.

Aschaar 18-02-2014 19:00

@ Autumm, naprawdę świetnie, ze musisz mieć ostatnie zdani i zabijać każdą dyskusję. Cenna umiejętność zwłaszcza dla opa.

@ Bakcyl - czekam na rekrutację. Dawno się nad niczym nie wywnętrzałem, a twoje sądy i opinie aż się o to proszą.


@ Topic, bo reszta nawet w temacie się wypowiedziała:

Zdecydowanie Hermes, choć pewnie i tak nie uda się uniknąć jakichś cliche i kontynuacji w nawiązaniach, ale opcja ta daje najwięcej możliwości - zarówno dla postaci, jak i MG...

GreK 18-02-2014 19:12

Cytat:

Napisał Autumm
Ale może skupić się tylko na ciemnych sprawach i wzajemnych animozjach między załogą? Różna stronnictwa, różne cele, wzajemna antypatia i nienawiść, która nie potrzebuje zewnętrznego koszmaru, by budzić upiory? A jakieś "obce siły" wykorzystać tylko jako trigger tej międzyludzkiej paranoi i zła w każdym z nas ukrytego, a nie jako wroga bohaterów?

Myślałem i o tym. Biorę to pod uwagę :)
Dużo zależy od podesłanych KP i podejścia graczy do sprawy.

Cytat:

Napisał Anonim
Tak 2144 już lepiej będzie brzmiał z tymi pomysłami.

Muszę Ci przyznać rację.

Cytat:

Napisał Bakcyl
Wystarczy zrobić sesję w więzieniu, lub w jakiejkolwiek zamkniętej przestrzeni (kanały, metro, budynek otoczony przez policję, bunkier, szkoła, opuszczony szpital psychiatryczny, mała wyspa, sieć jaskiń etc.), dodając element zagrożenia i zwrot akcji - jakąś tajemnicę. Ludzie nie potrzebuję pretekstu, żeby się nawzajem pozabijać, gdy gasną wszystkie światła, a 112 nie odpowiada. Ale gracze już tak - żeby przenieść te motywy na postacie.

Pomysły dobre. Tylko boję się powielić scenariusz.

Cytat:

Napisał Asenat
Z chęcią pozwoliłabym GreKowi popastwić się nade mną

Oj... :blush:

valtharys 18-02-2014 19:29

Krótko i na temat: opcja 3. Piekło, horror, strach i śmierć:)

Bakcyl chyba chce zostać królem trollingu ale fakt czekam niecierpliwe aż złotousty oświeci nas sesją, która będzie powiewem świeżości przy tych wszystkich "oklepanych" pomysłach<lol>


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:06.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172