[Cyber] Bez cienia nadziei...

Akwus · 13-03-2014, 18:31

Natchnięty moją aktualną sesja u Warlocka, gdzie trup ściele się gęsto a połowa z tych trupów to gracze, zacząłem wspominać dobre czasy heroicznych walk do ostatniego naboju w Cyberpunku. Pytanko do co troszkę bardziej zaawansowanych graczy - znalazło by się dosłownie kilku chętnych na spróbowanie sił w krótkiej Cyberowej sesji, gdzie w założeniu i tak wszyscy zginą, sprawa tylko jak i kiedy?

Jestem typem mocno bardziej narracyjnym niż mechanicznym, więc taka sesja byłaby tego odbiciem. Liczą się wyłącznie kwieciste opisy, a Wasza długość życia będzie zależała tylko i wyłącznie od tego jak bardzo spodoba to się reszcie ekipy.

Upraszczając myślę o systemie, gdzie od każdego z graczy, a może i czytających możecie dostać punkty, które pozwolą Wam na kolejną spektakularną akcję zestrzelenia cholernego gwiezdnego niszczyciela z orbity

Póki możecie wydawać punkty opisujecie co chcecie z efektami owych działań włącznie i z akcją na innym końcu świata, jeśli pasuje Wam do sesji - w końcu jednak punkty się skończą zgodnie z założeniem sesji, a wtedy cóż, będzie koniec żywota, obiecuję Wam jednak, że będzie to artystyczny koniec.

Akcja czysto nawalankowa, bez specjalnego wątku intelektualnego, uważam po prostu, że miodny opis można dać tak w dynamicznej scenie walki, jak i każdej opisującej skomplikowane udręki wewnętrzne - a ja po prostu mam ochotę na te pierwsze

Aschaar · 13-03-2014, 19:07

Pomysł ciekawy, ALE jak widzisz mechanikę "rozdawniczą"?

Czy postać moze dzałać jeżeli nie ma punktów? Jeżeli nie to dlaczego? Jeżeli tak to w jakim zakresie? Co z mechaniczną częścią karty - umiejki, skille, atrybuty? Czysta narracja?

Zwłaszcza dawanie punktów przez czytajacych jest po prostu słabe... Rozumiem (choć nie lubię) mechaniki sztonowe - gdzie gracz dysponuje na scenę kilkoma sztonami (zwykle ilosć graczy minus 2) i może / musi po scenie te sztony rozdać innym wg własnego widzimisię (miodność, współprca, wrażenie, bo tak) przy czym nie może dać nic sobie... Tu mogłoby to być co turę odpisów powiedzmy.

Nie lubię z tego względu, że jedno mają styl bajkopisarski, inni wolą akcje bardziej trzymające się logiki i cyberpunkowe pozerstwo będzie się przejawiao gdzie indziej a nie w strzelankach rodem z Masmixa...
Tia, wiem - ten obrazek z PC odlatującycmi na głowicy międzykontynentalnej z podpisem "w CP akcje graczy powinny być właśnie takie"...

Akwus · 13-03-2014, 19:29

Ash, dopiero siadam do rozmyślań nad tym, swego czasu opracowywaliśmy taki mechanizm jeszcze na mym poprzednim forum, szperam na dysku w poszukiwaniu materiałów

Pewno trzeba by rozważyć kolejne kwestie i temu też po części służy ten wątek, pewno trza będzie elastyczności i tolerancji graczy i pewno dopracujemy ten system dopiero w drugiej czy trzeciej sesji - jeśli podchwyci to dość osób by do tej drugiej czy trzeciej dotrwać

Na razie bardziej badam grunt na ile ferajna chce podjąć się takiej próby i kto jest chętny do dyskusji nad owymi sztonami - notabene dzięki za doskonały wyraz, punkty wybitnie mi tu nie leżały

Autumm · 13-03-2014, 19:31

Jakby to miała być jednolinijka w stylu "zabili go i uciekł" plus rozwałka 3/4 miasta przy okazji, to jestem chętną :>

A co do mechanik szybkich i narracyjnych, a przy okazji bardzo filmowych to polecam FATE i FATE ACCELERATED. Są po polsku, za darmo i nawet konwersje na realia CP'ka

No i mają sztony

Aschaar · 13-03-2014, 19:47

Cytat:

Napisał Autumm

A co do mechanik szybkich i narracyjnych, a przy okazji bardzo filmowych to polecam FATE i FATE ACCELERATED. Są po polsku, za darmo i nawet konwersje na realia CP'ka

No i mają sztony

Mecha 7th Sea czy Wolsunga też ma... I co? W pierwszym poście stoi

Cytat:

Jestem typem mocno bardziej narracyjnym niż mechanicznym, więc taka sesja byłaby tego odbiciem. Liczą się wyłącznie kwieciste opisy, a Wasza długość życia będzie zależała tylko i wyłącznie od tego jak bardzo spodoba to się reszcie ekipy.

mechanika FATE tego nie podtrzymuje.

W temacie jednak:

Jeżeli mechanika miałaby być narracyjna i ze sztonami to proponuję dość prosty wybieg:
Postać ma kartę mechaniczną zgodną z systemem i punktami standardowymi (ustalonymi), aby każdy z graczy miał ten sam próg startowy. Gracz startuje z pulą sztonów zależną od widzimisię MG.
Działanie PC jest dwukierunkowe - albo postać działa w obszarze swoich skilli i wtedy każda akcja moze wyjść lub nie, a akcji "WOW!" (typu skok pomiędzy biurowcami) po prostu nie da się zrobić. Albo gracz sztonuje akcję - wydaje swojego sztona na osiągnięcie konkretnego efektu / wykonanie konkretnej akcji lub na pewny sukces swoich standardowych działań (typu włam do matrycy hakerowi może wyjść lub nie; jednak zesztonowany wyjdzie zawsze)
Każda tura jest oceniana przez współgraczy. Sztonów gracz ma mniej niż jest współgraczy co zabezpiecza przed asekuranckim "dam każdemu po jeden, to od każdego jeden dostanę".

Jedyne co trzeba robić to liczyć te sztony... Mechanikę "'rzutów" czyli wychodzenia lub nie zostawiamy bowiem opisowi / uznaniu MG...

Autumm · 13-03-2014, 20:00

Meh. FATE wspomaga narracyjność (bonusy za opis, sztony na kreowanie fabuły), ale nie zamierzam toczyć sporów o mechanikę w tym temacie. Co ciekawe, na dole opisałeś właśnie dokładnie sposób działaia skilli + sztonów w FATE, które podobno "się nie sprawdza" :P

Akwus · 13-03-2014, 20:00

widzę, że się rozumiemy

FATE znam, nie jest to do końca to o co mi chodzi, co trafnie zauważył Aachaar, niemniej zmierzamy w dobrą stronę

Aschaar · 13-03-2014, 20:03

Cytat:

Napisał Autumm

Meh. FATE wspomaga narracyjność (bonusy za opis, sztony na kreowanie fabuły), ale nie zamierzam toczyć sporów o mechanikę w tym temacie. Co ciekawe, na dole opisałeś właśnie dokładnie sposób działaia skilli + sztonów w FATE, które podobno "się nie sprawdza" :P

Tu proszę jest link do wiki: FATE

wskaż prosze: gdzie masz sztony? lub daj inny link z nie wprowadzaj zamęt. Jak zwykle zresztą.

Autumm · 13-03-2014, 20:10

http://hill-kleerup.org/pmwiki/FATE/FatePoints

Hmm..dziwne, grałam i prowadziłam 3 edycję, znam (prawie) na pamięć 4'tą, a Aschaaar jak zwykle odkrywa przede mną cuda-wianki i obnaża moją niewiedzę. Widać nie znam tej gry tak dobrze jak on, albo grałam wg. złych reguł

Człowiek się całe życie uczy...

Cytat:

Spend 1 FP for "minor narrative control of the situation." E.g., finding a convenient item, knowing someone in town, showing up at just the right moment in another scene. The GM has veto rights, but as long as it "lets people continue to have fun without breaking anything" it should be allowed. (And, of course, if it's not a stretch of coincidence to find the object, etc., it shouldn't cost an FP.)

W FAE PL nazywa się to "Punkty losu" i można je wymienić za "automatyczny sukces"

PS: No tak, zapomniałam, że lepiej na kogoś naskoczyć z wiedzą z wiki, zamiast się wysilić i zajrzeć do systemu

behemot · 13-03-2014, 20:14

Swobodna wizja:

Gracze zaczynają grę z pewnym stanem punktów akcji. np 13
Każde osiągnięcie ma swoją cenę w cenniku (aktualizowanym i tworzonym na bieżąco), wyceną posta zajmuje się MG po poście.
Po wycenie gracz autor posta może rozdzielić swoje wydane punkty pomiędzy pozostałych graczy, ale conajmniej 1 punkt akcji musi wysłać na cmentarz. Punkty wysłane na cmentarz są usunięte z gry.
Posty klimaciarskie, parzenie herbaty i rozmówki między BG są za darmo (posty w których nie ma osiągnięć)
W momencie wypstrykania się z punktów gracz może pisać tylko klimaciarskie posty (przeżywać ale nic się nie dzieje), chyba że poświęci się dla sprawy. BG bez punktów akcji może wykonać akcje, ale jego postać ginie w tym procesie.
Celem gry jest wykonanie zadań postawionych przez MG. Przy czym każde zadanie ma określone minimum postów i punktów, które trzeba wydać by dany story-arc został zrealizowany. Też ilu minimum graczy musi się zaangażować w storyarc.
Dodatkowo MG co jakiś czas opisuje komplikacje z wartością punktową (1-3...). Które trzeba spacyfikować lub komplikacja zacznie rosnąć (zwiększać swoją wartość).
W jednym poście można wydać maks 5 punktów akcji, jeśli gracz przekroczy tę wartość automatycznie tworzy to komplikacje.
Jeśli suma punktów komplikacji > suma punktów akcji będących w posiadaniu graczy, to gracze przegrywają. MG zabija BG w kolejności od tego z najmniejsza liczbą punktów.

Czyli suma punktów w drużynie określa maksymalną liczbę postów w sesji, czas w którym gracze muszą zrealizować zadania.

Przykład scenariusza:
Powstrzymaj złą korporację przed przejęciem władzy nad światem:
- odkryj co planuje korporacja
- pozyskaj sojuszników do walki z korporacją
- przygotuj uderzenie
- wykonaj rajd na tajną bazę

Tak mi się skojarzyło jako przykład czysto narracyjnej mechaniki.

Mechanikę czysto narracyjną chętnie bym zobaczył na forum.
Powodzenia

13-03-2014, 18:31	#1
Akwus Reputacja: 1	[Cyber] Bez cienia nadziei... Natchnięty moją aktualną sesja u Warlocka, gdzie trup ściele się gęsto a połowa z tych trupów to gracze, zacząłem wspominać dobre czasy heroicznych walk do ostatniego naboju w Cyberpunku. Pytanko do co troszkę bardziej zaawansowanych graczy - znalazło by się dosłownie kilku chętnych na spróbowanie sił w krótkiej Cyberowej sesji, gdzie w założeniu i tak wszyscy zginą, sprawa tylko jak i kiedy? Jestem typem mocno bardziej narracyjnym niż mechanicznym, więc taka sesja byłaby tego odbiciem. Liczą się wyłącznie kwieciste opisy, a Wasza długość życia będzie zależała tylko i wyłącznie od tego jak bardzo spodoba to się reszcie ekipy. Upraszczając myślę o systemie, gdzie od każdego z graczy, a może i czytających możecie dostać punkty, które pozwolą Wam na kolejną spektakularną akcję zestrzelenia cholernego gwiezdnego niszczyciela z orbity Póki możecie wydawać punkty opisujecie co chcecie z efektami owych działań włącznie i z akcją na innym końcu świata, jeśli pasuje Wam do sesji - w końcu jednak punkty się skończą zgodnie z założeniem sesji, a wtedy cóż, będzie koniec żywota, obiecuję Wam jednak, że będzie to artystyczny koniec. Akcja czysto nawalankowa, bez specjalnego wątku intelektualnego, uważam po prostu, że miodny opis można dać tak w dynamicznej scenie walki, jak i każdej opisującej skomplikowane udręki wewnętrzne - a ja po prostu mam ochotę na te pierwsze

13-03-2014, 19:31	#4
Autumm Reputacja: 1	Jakby to miała być jednolinijka w stylu "zabili go i uciekł" plus rozwałka 3/4 miasta przy okazji, to jestem chętną :> A co do mechanik szybkich i narracyjnych, a przy okazji bardzo filmowych to polecam FATE i FATE ACCELERATED. Są po polsku, za darmo i nawet konwersje na realia CP'ka No i mają sztony __________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05!

13-03-2014, 20:00	#6
Autumm Reputacja: 1	Meh. FATE wspomaga narracyjność (bonusy za opis, sztony na kreowanie fabuły), ale nie zamierzam toczyć sporów o mechanikę w tym temacie. Co ciekawe, na dole opisałeś właśnie dokładnie sposób działaia skilli + sztonów w FATE, które podobno "się nie sprawdza" :P __________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05!

13-03-2014, 20:14	#10
behemot Reputacja: 1	Swobodna wizja: Gracze zaczynają grę z pewnym stanem punktów akcji. np 13 Każde osiągnięcie ma swoją cenę w cenniku (aktualizowanym i tworzonym na bieżąco), wyceną posta zajmuje się MG po poście. Po wycenie gracz autor posta może rozdzielić swoje wydane punkty pomiędzy pozostałych graczy, ale conajmniej 1 punkt akcji musi wysłać na cmentarz. Punkty wysłane na cmentarz są usunięte z gry. Posty klimaciarskie, parzenie herbaty i rozmówki między BG są za darmo (posty w których nie ma osiągnięć) W momencie wypstrykania się z punktów gracz może pisać tylko klimaciarskie posty (przeżywać ale nic się nie dzieje), chyba że poświęci się dla sprawy. BG bez punktów akcji może wykonać akcje, ale jego postać ginie w tym procesie. Celem gry jest wykonanie zadań postawionych przez MG. Przy czym każde zadanie ma określone minimum postów i punktów, które trzeba wydać by dany story-arc został zrealizowany. Też ilu minimum graczy musi się zaangażować w storyarc. Dodatkowo MG co jakiś czas opisuje komplikacje z wartością punktową (1-3...). Które trzeba spacyfikować lub komplikacja zacznie rosnąć (zwiększać swoją wartość). W jednym poście można wydać maks 5 punktów akcji, jeśli gracz przekroczy tę wartość automatycznie tworzy to komplikacje. Jeśli suma punktów komplikacji > suma punktów akcji będących w posiadaniu graczy, to gracze przegrywają. MG zabija BG w kolejności od tego z najmniejsza liczbą punktów. Czyli suma punktów w drużynie określa maksymalną liczbę postów w sesji, czas w którym gracze muszą zrealizować zadania. Przykład scenariusza: Powstrzymaj złą korporację przed przejęciem władzy nad światem: - odkryj co planuje korporacja - pozyskaj sojuszników do walki z korporacją - przygotuj uderzenie - wykonaj rajd na tajną bazę Tak mi się skojarzyło jako przykład czysto narracyjnej mechaniki. Mechanikę czysto narracyjną chętnie bym zobaczył na forum. Powodzenia __________________ Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra Ostatnio edytowane przez behemot : 13-03-2014 o 20:35.

13-03-2014, 19:07	#2
Aschaar Banned Reputacja: 1	Pomysł ciekawy, ALE jak widzisz mechanikę "rozdawniczą"? Czy postać moze dzałać jeżeli nie ma punktów? Jeżeli nie to dlaczego? Jeżeli tak to w jakim zakresie? Co z mechaniczną częścią karty - umiejki, skille, atrybuty? Czysta narracja? Zwłaszcza dawanie punktów przez czytajacych jest po prostu słabe... Rozumiem (choć nie lubię) mechaniki sztonowe - gdzie gracz dysponuje na scenę kilkoma sztonami (zwykle ilosć graczy minus 2) i może / musi po scenie te sztony rozdać innym wg własnego widzimisię (miodność, współprca, wrażenie, bo tak) przy czym nie może dać nic sobie... Tu mogłoby to być co turę odpisów powiedzmy. Nie lubię z tego względu, że jedno mają styl bajkopisarski, inni wolą akcje bardziej trzymające się logiki i cyberpunkowe pozerstwo będzie się przejawiao gdzie indziej a nie w strzelankach rodem z Masmixa... Tia, wiem - ten obrazek z PC odlatującycmi na głowicy międzykontynentalnej z podpisem "w CP akcje graczy powinny być właśnie takie"...

13-03-2014, 19:29	#3
Akwus Reputacja: 1	Ash, dopiero siadam do rozmyślań nad tym, swego czasu opracowywaliśmy taki mechanizm jeszcze na mym poprzednim forum, szperam na dysku w poszukiwaniu materiałów Pewno trzeba by rozważyć kolejne kwestie i temu też po części służy ten wątek, pewno trza będzie elastyczności i tolerancji graczy i pewno dopracujemy ten system dopiero w drugiej czy trzeciej sesji - jeśli podchwyci to dość osób by do tej drugiej czy trzeciej dotrwać Na razie bardziej badam grunt na ile ferajna chce podjąć się takiej próby i kto jest chętny do dyskusji nad owymi sztonami - notabene dzięki za doskonały wyraz, punkty wybitnie mi tu nie leżały

13-03-2014, 20:00	#7
Akwus Reputacja: 1	widzę, że się rozumiemy FATE znam, nie jest to do końca to o co mi chodzi, co trafnie zauważył Aachaar, niemniej zmierzamy w dobrą stronę