Noworoczne wyzwanie
 

Na początku stycznia chciałbym wystartować z jakąś nową sesją. Oto trzy propozycje, jakie mam dla was. Jestem ciekaw na co znalazłoby się najwięcej chętnych.
1. Dark Sun - raczej mało znany świat. Postapokalipsa w wersji fantasy. Ciekawy pustynny świat, gdzie magia jest zakazana i króluje psionika.
Sesja na zasadach 2e. Zapewne tak, jak w przypadku prowadzonego już przeze mnie Al-Qadima sięgnę po jakiś miks oficjalnych materiałów. Pozwoli to graczom na wybranie dominujących wątków w sesji.
2. Horror w Orient Expressie - najsłynniejsza chyba kampania w historii Zewu. Oczywiście nie ma mowy o rozegraniu całej, ale jakąś jedną, czy dwie przygody można by rozegrać.
Byłaby to zatem sesja w dużej mierze na motywach, ale z szerokim wykorzystaniem oficjalnych materiałów.
3. Nobilis - rzecz chyba nie znana praktycznie szerszemu gronu, a szkoda. Wielka szkoda. Gracze wcielają się w śmiertelników, którzy otrzymali cząstkę boskiej mocy, która kształtuje świat. Nie jest to jednak holywoodzko-komiksowy Scion, ale coś bardziej kameralnego, czy powiedziałbym wręcz teatralnego. Gracza wcielają się w ucieleśnienie największych potęg tego świata. Miłość, nienawiść, zepsucie, agresja, sprawiedliwość, czy nawet muzyka to elementy rzeczywistości, których ucieleśnieniem, panem i obrońcą jest BG.
Sesja albo z wykorzystaniem dowolnych potęg - wtedy przygotowuje tło fabularne po zakończeniu rekrutacji w oparciu o nadesłane postacie i elementy rzeczywistości, które wybrali gracze. Lub wersja druga, gdzie tworzę historię i wybieram kilka głównych potęg w które będą mogli się wcielić gracze.
A tak o systemie napisał Kenneth Hite:
"Wyobraźcie sobie Sandmana Neila Gaimana i Hellraisera Clive'a Barkera doprawione absynthem. No i jeszcze dodatkowo kwiaty. Taki jest właśnie Nobilis"

Zapraszam do głosowania i ewentualnej wymiany opinii.
Sonda potrwa do końca roku.

Ilość głosów na Nobils mnie pozytywnie zaskoczyła. Nie wiem, czy tyle osób jest ciekawych systemu, czy tyle osób go zna i chce zagrać. Ciekawy też jestem którą opcję wolą osoby głosujące na Nobilis.

Zdecydowanie Dark Sun! Głosowanie jest ustawione!

Nobilis jeszcze nie grałem a zawsze warto poznać coś nowego.

To ja się wypowiem, a co.

Głosowałem na Nobilis, bo kiedyś usłyszałem o tym na forum i mnie zaintrygowało (wtedy też w sondzie, ale niestety wygrał scion). Poza tym mam od jakiegoś czasu straszną ochotę na coś w klimatach, które łączą współczesność i fantastykę.

Jeśliby ruszyło to nawet się czas znajdzie :)

Nobilis wydaje mi się czymś wyjątkowym, w dodatku posiada elemnty urban fantasy, więc sesja ta ma ode mnie ogormne "TAK";). Mam pytanie: czy będzie to klasyczny storytelling, czy jednak nie uniknie się rzucania kością itd?

Nobilis to faktycznie coś wyjątkowego. Nie wiem, czy określenie urban fantasy pasuje do tego systemu. Przenikają się w nim świat realny z mistycznym, ale to jest coś zupełnie innego niż ma to miejsce na przykład w Scionie, czy na przykład w grach z serii Świata Mroku. Tutaj BG jest bogiem w dosłownym tego słowa znaczeniu. Świat realny jest dla niego tylko pewnym sposobem postrzeganie rzeczywistości, pewnym wspomnieniem tego jak żył kiedyś i oczywiście sposobem narracji w grze. Powiedziałbym, że jest to pewien sposób przełożenia tego, co mistyczne, mitologiczne i abstrakcyjne na język, który jest nam znany.
To dość trudny system jeżeli chodzi i o prowadzenie, jak i samo granie. Trzeba przestawić sobie sposób myślenia i sposób podejścia do rozgrywki.

Rozgrywka jak napisałem wcześniej jest dla mnie bardziej teatralna, kameralna i minimalistyczna. Bo choć BG są w stanie w obrębie swojej domeny zrobić niemal wszystko, to rozgrywka powinna być bardziej skupiona na kwestii dialogów, wzajemnej cichej rywalizacji, a nie szafowaniu mocami, jak ma to miejsce w Scionie.
Wyniesieni są bogami i naprawdę potrafią robić niesamowite rzeczy. Klucz do tej gry to rozwaga, poczucie dobrego smaku i wyczucia klimatu.

Sam system jest bezkostkowy, ale ma ściśle określone reguły, które pozwalają i rozstrzygać, co postać może, a co jest poza jej granicami, jak i rozwiązywać konflikty na linii BG vs BG, czy BG vs BN.
Rozwiązania trochę podobne do tych jakie zostały zastosowane w Amberze RPG jeśli ktoś zna.

Nobilis prowadzi, choć do końca roku jest jeszcze trochę czasu.
Mimo to kieruję dodatkowe pytanie do chętnych na ten system. Jak zapatrujecie się na grę gotowymi (w sensie podstawowego szkieletu, który wypełnicie detalami) postacie. Pasowałoby wam coś takiego, czy jednak wolicie mieć pełną swobodę w tworzeniu?

Jeżeli chodzi o mnie, nie ma różnicy. Obie opcje rozgrywki w Nobilis mi odpowiadają.

Sam system niesamowicie mnie interesuje, no i czekam z niecierpliwością końca roku c:

Mi się zdaje, że Nobilis jest na tyle nieznany (nawet w necie ciężko coś lepszego znaleźć), że byś nam musiał omówić zasady jakoś. Bez tego to ciężko nawet powiedzieć jak się taką postać robi.