[Królestwo, D&D 3.5 FR] Luźno i w dalszej perpektywie... - Strona 2

TomaszJ · 17-02-2015, 20:37

"kolejna Visenna"... może odbudowa?

Komtur · 17-02-2015, 23:04

Cytat:

A poważnie to cały ubaw był dzięki Wam tylko i wyłącznie, więc ja tu nie jestem potrzebna :P

A kto nam stworzy klimat, przeszkody i godnych przeciwników, by nasze postacie mogły wykazać się bohaterstwem (lub głupotą, jak kto woli)?

Plomiennoluski · 17-02-2015, 23:50

2,3,4 z naciskiem na 4, tak, ten pomysł z szukaniem kapci i groupies mnie wciągnął

ale jakby co, to Jargo przecież jeszcze żyje i nawet ma pierścionek, co mu gada jak sobie idzie w krzaki ulżyć. Opcji jest mnóóóóóstwo, a co do sesji wojskowych w twoim wydaniu, nie jest źle, są bitwy, jest rekonesans i jest przestroga że rozdrabnianie drużyny na polu bitwy grozi śmiercią

TomaszJ · 18-02-2015, 10:06

Cytat:

Napisał Komtur

(...) bohaterstwem (lub głupotą, jak kto woli)?

Oooo! Melisa pamiętasz!

Sayane · 09-03-2015, 12:20

Wygląda jednak, że wystartuje najpierw sesja dla początkujących, ale bez obaw - będzie to preludium (głównie lokacyjne) do kolejnej.

Na pewno nie w wesołych klimatach Viseny, przykro mi (jak już mówiłam - sami byliście sobie "winni" że tak super wyszła

), raczej dungeon crawl, z elementami sandboxa może...

Chodzi mi po głowie koncept sesji na zasadzie "gildii najemników" - czyli seria dłuższych lub którszych misji, powiązanych ze sobą (lub nie), a w międzyczasie normalne życie postaci - przynajmniej taki koncept mi wyszedł z Waszych odpowiedzi. Żeby nie było nudno można by nawet wziąć więcej graczy (np. 10 osób), którzy tworzyliby mieszane ekipy do rożnych zadań - grali by ci, kórzy mają czas, reszta odpoczywała i tak na zmianę. Oczywiście to tylko teoria; zweryfikuje się w swoim czasie (najpewniej po wakacjach).

Autumm · 10-03-2015, 12:28

Cytat:

Chodzi mi po głowie koncept sesji na zasadzie "gildii najemników" - czyli seria dłuższych lub którszych misji, powiązanych ze sobą (lub nie), a w międzyczasie normalne życie postaci

TAAAK! ZRÓB TO!!!!!

❤❤❤❤

Grałabym jak Mała Mi na nerwach ;3

Sayane · 10-03-2015, 12:30

Nie wątpię

Ale zobaczymy, bo mimo że konceptualnie brzmi pięknie to mam nieodparte wrażenie, że na dłuższą metę taka sesja byłaby po prostu nudna.

Autumm · 10-03-2015, 12:37

"Malazańska Księga Poległych" i "Kroniki Czarnej Kompanii" udowadniają że wcale nie

(szczególnie ta pierwsza, oparta na prawdziwej sesji RPG)...

Nie marudź :P

Plomiennoluski · 10-03-2015, 12:57

Hmm o drzwi siedziby takiej gildii zdecydowanie zapukałaby sękata laska

Warlock · 10-03-2015, 21:01

Pomysł z najemnikami przypadł mi do gustu. W sumie już go przerabiałem (chociaż w nieco innej formie - u mnie nie było to osią fabuły, a raczej tłem przygody) i moim graczom też się spodobał (tylko sesja została wstrzymana ze względu na mój brak czasu). Poza tym... w końcu będę mógł pograć kompletnie pozbawionym skrupułów bydlakiem, który łączy przyjemności (zabijanie, kasa...) z pożytecznym (wykonywanie zleceń dla nękanych przez gobliny i inne tałatajstwo farmerów) - i nie będę mieć wyrzutów, że moja postać nie ma głębi jak Rów Mariański.

Say to marka sama w sobie, a do tego chęci do wspólnej zabawy wyrażają TomaszJ, Komtur, Płomień i Autumm, więc jeśli o mnie chodzi to masz mój topór (czy czym tam będę walczyć...).

Zobacz wyniki ankiety: Jaka sesja?
Sesja dla początkujących RPGowców.	3	21.43%
Dungeoneering 'wynieś, przynieś, pozamiataj'.	4	28.57%
Opowieść Czwarta.	0	0%
Może coś innego (ale w Królestwie) [dodaj komentarz!!!]	10	71.43%
Nie interesują mnie Twoje sesje	0	0%
Sonda z Wielokrotnym Wyborem Głosujących: 14. Nie możesz głosować w tej sondzie

17-02-2015, 20:37	#11
TomaszJ Reputacja: 1	"kolejna Visenna"... może odbudowa? __________________ Bez podpisu.

17-02-2015, 23:50	#13
Plomiennoluski Reputacja: 1	2,3,4 z naciskiem na 4, tak, ten pomysł z szukaniem kapci i groupies mnie wciągnął ale jakby co, to Jargo przecież jeszcze żyje i nawet ma pierścionek, co mu gada jak sobie idzie w krzaki ulżyć. Opcji jest mnóóóóóstwo, a co do sesji wojskowych w twoim wydaniu, nie jest źle, są bitwy, jest rekonesans i jest przestroga że rozdrabnianie drużyny na polu bitwy grozi śmiercią __________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

10-03-2015, 12:37	#18
Autumm Reputacja: 1	"Malazańska Księga Poległych" i "Kroniki Czarnej Kompanii" udowadniają że wcale nie (szczególnie ta pierwsza, oparta na prawdziwej sesji RPG)... Nie marudź :P __________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05!

10-03-2015, 12:57	#19
Plomiennoluski Reputacja: 1	Hmm o drzwi siedziby takiej gildii zdecydowanie zapukałaby sękata laska __________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

09-03-2015, 12:20	#15
Sayane Reputacja: 1	Wygląda jednak, że wystartuje najpierw sesja dla początkujących, ale bez obaw - będzie to preludium (głównie lokacyjne) do kolejnej. Na pewno nie w wesołych klimatach Viseny, przykro mi (jak już mówiłam - sami byliście sobie "winni" że tak super wyszła ), raczej dungeon crawl, z elementami sandboxa może... Chodzi mi po głowie koncept sesji na zasadzie "gildii najemników" - czyli seria dłuższych lub którszych misji, powiązanych ze sobą (lub nie), a w międzyczasie normalne życie postaci - przynajmniej taki koncept mi wyszedł z Waszych odpowiedzi. Żeby nie było nudno można by nawet wziąć więcej graczy (np. 10 osób), którzy tworzyliby mieszane ekipy do rożnych zadań - grali by ci, kórzy mają czas, reszta odpoczywała i tak na zmianę. Oczywiście to tylko teoria; zweryfikuje się w swoim czasie (najpewniej po wakacjach).

10-03-2015, 12:30	#17
Sayane Reputacja: 1	Nie wątpię Ale zobaczymy, bo mimo że konceptualnie brzmi pięknie to mam nieodparte wrażenie, że na dłuższą metę taka sesja byłaby po prostu nudna.

10-03-2015, 21:01	#20
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	Pomysł z najemnikami przypadł mi do gustu. W sumie już go przerabiałem (chociaż w nieco innej formie - u mnie nie było to osią fabuły, a raczej tłem przygody) i moim graczom też się spodobał (tylko sesja została wstrzymana ze względu na mój brak czasu). Poza tym... w końcu będę mógł pograć kompletnie pozbawionym skrupułów bydlakiem, który łączy przyjemności (zabijanie, kasa...) z pożytecznym (wykonywanie zleceń dla nękanych przez gobliny i inne tałatajstwo farmerów) - i nie będę mieć wyrzutów, że moja postać nie ma głębi jak Rów Mariański. Say to marka sama w sobie, a do tego chęci do wspólnej zabawy wyrażają TomaszJ, Komtur, Płomień i Autumm, więc jeśli o mnie chodzi to masz mój topór (czy czym tam będę walczyć...). Ostatnio edytowane przez Warlock : 10-03-2015 o 21:03.