Nami

Zaczęłam robić postacie do nowej, trzeciej już, odsłony mafii by Me.
Tym razem postawiłam na komiksy, zamiast Disney'a, który nie każdemu musi się spodobać.
Planuję wykorzystać popularne i znane postacie, takie jak:
Ironman, Spiderman, Batman, Catwomen, Joker, Magneto, Mistique, Hulk, Profesor X, Hawkeye, Thor, Daredevil. To tylko przykłady, ponieważ jeszcze nie opracowałam tego do końca, być może kilka postaci odejdzie, kilka innych dojdzie, muszę dopasować pod rolę, JEDNAK!

Jest takie ogromne, wielkie wręcz ALE. Zauwazyłam, że niektórzy nie rozumieją idei mafii, otóż, moi mili; Mafia nie polega na tym, by żyć od nocy do nocy i tylko rzucać umiejkami i cieszyć się życiem w Fazie dnia, pisząc jeden post i odpowiadając "Przecież oddałem już głos, nie mam już nic więcej do powiedzenia" - faaajnie. Nie, mafia nie polega na tym, by w nocy zrobić akcje, w dzień rzucić głosem i zakończyć swoją działalność. Mafia polega na tym, by w tej fazie dnia pisać, by się czepiać, pytać, zagadywać, być wrzodem na czyimś tyłku, by rzucić głosem w celu prowokacji i czekać na reakcję.
Przykładowe pytania?
1. Jak sądzisz, kto jest bardziej zielony, X czy Y?
2. Dlaczego głosujesz na Z?
3. Co sądzisz o reakcji Y na zarzuty? Nie sądzisz, że zaczyna się miotać?
4. X, jak myślisz, czemu tej nocy nikt nie zginął?
5. Y, powiedz mi, kogo widzisz jako zielonego, a kogo jako czerwonego i dlaczego?

Można by mnożyć te pytania.

Wyobraźcie sobie, że mam w nosie to, kto ile pisze i teraz tak: Mafia napisze 1 post na całą fazę dnia (np 4 doby), odda głos i koniec, nie będzie się odzywać. Albo lepiej, cały czas będzie siedziała cicho. Jeśli miastu zależy, będzie próbowało gadać w Fazie Dnia, ale jeśli będzie tylko gadka miasto vs miasto, to prędzej sami się pozabijają niż znajdą złych, a mafia będzie się cieszyć, bo nic nie robiąc dobija miasto - linczem i w nocy. PO PROSTU JUHU, ale super gra...

Wiedziona więc tym, co widzę, nie jestem pewna, czy wy w ogóle chcecie grać w mafię. Oczywiście nie kieruje tego do każdego, kto u mnie grał, rozumiem też ludzi, którzy dostali rolę typu Pocahontas - naprawdę! W sumie to kilka osób mnie skłoniło do tego, nie każdy, więc proszę nie brać tego personalnie do siebie. Niektórzy naprawdę nie mają o czym pisać, no bo cóż... Jednakże uważam, że nie tylko umiejka sprawdzająca upoważnia do pisania, są jeszcze pytania dodatkowe, których przykład podałam powyżej.

Wracając; mam ochotę zrobić mafię z ograniczonymi umiejkami. Dam umiejętność tylko 3-4 osobom, a reszta nie dostanie NIC! Mam wrażenie, że dopiero byście nie potrafili sklecić zdania, a właśnie mafia nie polega na tych umiejkach, to nie wiedzie prymu w rozgrywce, ech.

Wpadłam też na pomysł nagradzania aktywnych graczy (choć to nie zawsze jest fair, bo niektórzy pracują dużo i zwyczajnie nie będą mieli czasu na to, by zdobyć taką nagrodę).
Polegałoby to na tym, że wybrana przeze mnie, aktywna osoba, dostawałaby bonus np. Jedno leczenie, jedna kula do broni, możliwość jednorazowego sprawdzania roli.

Proszę o wypowiedzi głównie grające u mnie osoby, ale nie będę broniła wypowiadać się innym. No i standardowo - pytanie ankiety, odpowiedzi trzy, bo nie chcę by NIE zaznaczały osoby, które nawet nie są zainteresowane sesją.

 

__________________
Discord podany w profilu

Dnc

podoba mi się mafia z ograniczona ilością osób z umiejetnosciami

 

Hazard

Pewnie, że zagram. Mam już nawet plany na postacie do trzech następnych edycji, więc mnie się tak łatwo nie pozbędziesz.
Co do tych wszystkich rozwiązań - zrobisz jak chcesz, ja i tak zagram. ^^

 

traveller

So true, so true my brother from another mother.

Co do reszty kwestii.

Poczekam na zpatchowaną i ostateczną wersję Fallouta.

W dupie mam, że Aveane czy ktoś inny gada przez sen.. hmm śmierć. Niech sobie gada, tylko ktoś o słabej psychice weźmie jego słowa za prawdę i na tej podstawie będzie głosował. Dla mnie to tylko błaznowanie.

Co do zmian i nowości/zasad w forumowej mafii prowadzonej przez Nami, każdy pomysł jest dobry i fajnie, że ludzie dają swoje propozycje. Mianowicie chodzi o to, żeby ożywić trochę akcję. Zwłaszcza w początkowych kolejkach bo tam nic się nie dzieje. Fakt, że zawsze podejrzenia spadają najpierw na tych co zabierają najwięcej głosu. Czyli co? Lepiej siedzieć cicho? No jak każdy będzie siedzieć cicho to będzie 14 Kubusiów Puchatków.. te emocje :P

A Nami.. Catwoman a nie Catwomen (liczba poj.)

 

__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day

Fyrskar

A skąd wiesz, że nie będzie ich więcej?

+1

 

Anonim

No pojawiło się kilka wad w tej drugiej edycji, których nie było w pierwszej.
1. Gracz, którego postać zginęła może komentować rozgrywkę jedynie na gdoc cmentarza i powinien mieć absolutny zakaz robienia tego w komentarzach gry, czy innym miejscu forum. Jak mu tak smutno, że jego postać zginęła to gra mafia nie jest grą dla niego.
2. System głosowania do linczu był taki sobie (raczej na minus) za pierwszym razem, a teraz jest gorszy, ale o tym już pisałem wcześniej.
3. Przymuszanie ludzi do pisania jest złe. Jak ktoś się nie odzywa to powinien być zlinczowany.
4. "Modkill" za to, że ktoś nic nie pisze jest zły. "Modkill" mógłby być za brak głosu, a więc dodanie opcji głosowania "na nikogo" co by się liczyło jako głos.
5. Premiera Fallout4 niedługo, ciekawe czy znów niektórzy będą stać na nocnych kolejkach jak to było z Fallout3 (nie byłem, kolega mi mówił).
6. Zakaz przyznawania się do roli jest zły i spokojnie może go nie być.
7. Mafia to gra logiczna, a ja mam wrażenie, że niektórzy nawet nie rozumieją co czytają, nie odróżniają zachowań mafijnych od odgrywania roli i nie mają pojęcia o logice. I wyłącznie z tego powodu ochoczo zlinczowali Dartha Sidiousa w poprzedniej mafii i nie chcieli zlinczować Gandalfa w tej mafii. Bo nie widzą jak ktoś gra tylko widzą jaką postacią gra.

Ode mnie to tyle. Mogę grać w trzeciej części, ale i nie obrażę się jak nie będę przyjęty. W SZCZEGÓLNOŚCI NIE BĘDZIE MI PRZESZKADZAŁO JAK ZGINĘ JAKO PIERWSZY, BO TO TYLKO GRA. A jak gram w epicmafia to czasem w pre-game piszę "kill me n1" (n1 = night 1 = noc 1) i w ogóle nie przeszkadza mi, że ktoś spełnia prośbę - ale jak mogę to zabijam w noc1 tego co ochoczo odpowiedział na czacie na moją prośbę, że to zrobi.

 

Aveane

A mi właśnie podoba się to, że wszyscy mają jakąś umiejętność i to mnie chyba najbardziej skusiło do tego, żeby zagrać. Jestem za tym, żeby to zostawić. Mam za sobą już dziesiątki, jeśli nie setki gier w mafię, gdzie z reguły nie trafia się żadna rola i tak naprawdę nie masz nic, grasz totalnie na ślepo.

Co do pomysłu nagradzania aktywnych, mam mieszane uczucia. Z jednej strony zachęta do pisania, z drugiej strony ryzyko, że pojawi się mnóstwo postów "byle coś napisać". Osobiście mam dużo czasu, żeby się udzielać i na dobrą sprawę co trzeci post w takiej sesji mógłby być mój, póki by mnie jakiś Warl... znaczy się Syndrom nie zabił

Za to jestem zwolennikiem restrykcyjnego przestrzegania ustalonych zasad typu modkill.

A jak ktoś się narazi tym, że nie pisze, to po prostu nie bierz do następnej mafii i tyle.

EDIT: Widzę, że Anonim nadal spina tyłeczek Jak nie potrafisz odróżnić gry "in Character" od "Out Of Character", to co Ty w ogóle robisz w RPG-ach? ^^

 

Anonim

Aveane - jak możesz być "in character" skoro twoje "character" jest martwe, a ty piszesz w komentarzach do gry? Co ty robisz w rpgach?

 

Aveane

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem to obca niektórym umiejętność. Boisz się, że "wiedza" OOC (czyt. moje przypomnienie jednej z Twoich wypowiedzi) wpłynie na grę IC. Zrób przysługę ludzkości i przestań się błaźnić

 

Anonim

coś jeszcze? Dalej chcesz mnie obrażać, czy już ci starczy?W pierwszej mafii było tak, że w momencie, gdy ktoś uzyskiwał odpowiednią ilość głosu to ajwaj koniec dnia i jest lincz nawet jak inni nie wypowiedzieli się, nawet jak inni nie głosowali. To było kiepskie, więc wypadł gorszy pomysł to jest: jak ktoś zbierze odpowiednią ilość głosów to włącza się kolejne głosowanie (do którego nie doszliśmy na atlantydzie), w którym trzeba potwierdzić lincz.

Ja proponowałem:
Dzień kończy się o wyznaczonym czasie niezależnie od głosów na lincz.
Żeby ktoś był zlinczowany to musi mieć 50% lub więcej głosów w momencie końca dnia CHYBA ŻE dwie osoby zbiorą 50% głosów (lub, w wersji z możliwością oddania głosu na "nikogo", gdy na "nikogo" zagłosuje 50%, a na jakąś osobę 50%) to wtedy nikt nie jest zlinczowany.