Poszukuję sesji w klimatach Cyberpunk-Warsztaty Hejka. Poszukuję sesji niekoniecznie solowej, ale w klimatach Cyberpunku(niekoniecznie system 2020). Potrzebuję z jednej strony sesji odkurzającej mój warsztat pisarski, który jest mocno stępiały. Dobrze by go naoliwić. A z drugiej strony mam chęć na granie w tych konkretnych realiach. Tyle że nie mam dużego doświadczenia w tym klimacie. Jedynie co to filmy (Matrix, Johny Mnemonic), oraz mangi (GiTS). Obecnie pogrywam w Deus Ex3. Niestety problem mam z książkami. Nie podchodzą mi zupełnie. Zbyt ciężkim językiem napisali. Jedynie Blade Runner mi podszedł. Stąd chęć gry w cyberpunku, by poznać jego realia, inaczej niż tylko z perspektywy widza. |
A coś w realiach a la Gibson by Ci pasowało? |
No właśnie w tym problem. Gibson nie podchodzi. Wiem że klasyk cybera, ale zbyt chaotycznie pisany i pogubiłem się. :( W sumie to wychowany jestem na stylistyce Ghosta. Japonia, mechy, androidy. Służby specjalne, policja. Posiadam podręcznik do Interface Zero, na Savage Worlds, ale nie było okazji przetestować. |
No, Johnny Mnemonic to na podstawie Gibsona, dlatego pytałam o realia:) |
Hm... a nawet nie wiedziałem o Johnym. ;P Tzn. proponujesz takie cięższe klimaty, dużo technologii, podróży po necie, walki z korporacjami? Gra takim wyrzutkiem? Czy tak? |
Tak, mniej więcej co do realiów plus ogromne przepaści społeczne. A co do wyrzutka to zależy od Ciebie i Twojego konceptu postaci. Zaznaczam, że nie mam gotowej sesji ale lubię klimaty Gibsonowskie i mało cukierkowe. |
rozumiem. jak zaznaczałem, chciałbym by to była sesja warsztatowa, by poznać realia cybera jako takiego i jak w niego grać na forum, jak i by samemu poprawić swój warsztat pisarski. Więc proszę o ulgowe traktowanie. :D Ja z kolei bardziej nasiąkłem takim japońskim stylem chyba tutaj, czyli mechy, androidy, zagadki kryminalne. Za dużo oglądałem Ghosta i czytałem tą mangę. Bardziej ten klimat przemawiał do mnie. I był zjadliwy. Tylko kłopoty miałem z rozszyfrowaniem odniesień do japońskiej kultury religii i filozofii. Z resztą wszystko wyjdzie w praniu. Koncepcji na razie takiej w pełni gotowej nie mam. Jedynie luźne pomysły. Taki android/człowiek w stylu major Kusanagi na ten przykład. albo kurier jak Johny. |
Myślałem, że Cyberpunk stracił już na popularności ze względu na brak zaczepienia w aktualnych realiach. Cokolwiek kombinowano w tych gustach - korporacje, cyberprzestrzeń, takie tam - to nie udało się, bo i udać się nie mogło. Cyberpunk wygląda mi na futurystyczną wersję XIX wieku, w której rodziny królewskie zastąpiono korporacjami. Fajnie natomiast wygląda Dieselpunk. Takie luźne przemyślenia. Nie krytykuję. Dziwię się, że jeszcze to żyje. :-) Plus ciekawe ile użytkowników FB i całego tego ambarasu internetowego dałoby się podłączyć do cyberprzestrzeni tak jak to wygląda w wielu Cyberpunkowych realiach. Ostatnio rozmawiałem z osobą, która była zdziwiona, że nie mam FB i tego wszystkiego. Cyberpunk mnie dawno temu przestrzegł i wygląda na to, że słusznie :-D |
Cyberwszczepy są integralną częścią (jak dla mnie, nie wiem jak to jest "fachowo") światów cyberpunk. Także stworzenie gościa napakowanego wszczepami powinno być możliwe. Powiem szczerze że w cybera to i może i ja bym pyknął, poza Shadowrun'em (i kilkoma filmami) nie miałem z tym styczności, ale to mi nie przeszkadza bo to fajne klimaty są. Pościgi, strzelaniny, mroczne zaułki pomiędzy wierzowcami, deszcz no i rozwinięta technologia ;) |
@Anonim, w sumie dziwię się, że się dziwisz. Konwencja cyberpunkowa jest nam bardzo bliska, bo te czasy powoli nadchodzą. Cyberwszczepy już praktycznie są, korporacje są, tylko ludzkość jeszcze się całkiem w miastach nie zamknęła, jak to było w oryginalnym świecie 2020. No i dziwię się też, bo prowadzę cyberpunka na tym forum od kilku lat. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:38. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0