|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: W którą z przedstawionych przygód zagrałabyś/zagrałbyś najchętniej? | |||
1. CAER-II | 16 | 30.77% | |
2. Spływ | 14 | 26.92% | |
3. Laleczka | 22 | 42.31% | |
Głosujących: 52. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-12-2015, 13:53 | #31 |
Reputacja: 1 | Czyli w rekrutacji będzie czterdziestu chętnych? D;
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
30-12-2015, 17:46 | #32 |
INNA Reputacja: 1 | To by było dosyć ciekawe Pewnie ponad połowa sama by zrezygnowała, z braku wiary we własne siły :>
__________________ Discord podany w profilu Ostatnio edytowane przez Nami : 30-12-2015 o 17:48. |
30-12-2015, 19:28 | #33 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Spływ pierwszy? Świetnie! Zaczynam poszukiwania avika lumberseksualnego zioma nadającego się na odstrzał . Armielu, startuj z kolejnym surv(h)orrorem!
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
30-12-2015, 19:44 | #34 |
Reputacja: 1 | Liczę, że jednak wygra "Laleczka" i to ona będzie pierwsza |
30-12-2015, 19:54 | #35 |
INNA Reputacja: 1 | Armiel pisal, ze prawdopodobnie zrobi Spływ pietwszy, bo jest mniej wymagający
__________________ Discord podany w profilu |
30-12-2015, 20:05 | #36 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Zobaczymy co się będzie działo! | |
30-12-2015, 20:54 | #37 |
INNA Reputacja: 1 | Oczywiście! Dlatego napisalam "prawdopodobnie"
__________________ Discord podany w profilu |
30-12-2015, 22:34 | #38 |
Reputacja: 1 | Mnie by pasował pierwszy spływ, bo nie jestem pewien czy wyrobie się na laleczkę jeśli będzie teraz... A jeśli będę musiał rzucić robote żeby mieć czas na gre? D;
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
04-01-2016, 13:20 | #39 |
Reputacja: 1 | Sonda zamknięta Dziękuję Wam za udział i chociaż nie wiem w pełni kto na co głosował, to wiem jak mniej więcej rozkładały się preferencje. Teraz muszę przemyśleć, jak to z czasem u mnie (szykuje mi się diablo pracowity styczeń i luty), jak z ochotą, jak z możliwością zaangażowania i wybiorę (albo i nie) najbliższą sesję. O ile dam radę ją "odpalić" i prowadzić tak, jak należy - bo jak nie - to poczekam aż mi przejdzie, albo znajdę czas by wywiązać się z obietnicy, jak należy. Wypatrujcie wieści moi drodzy. Coś się na dniach "wykrystalizuje" w tej kwestii. Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję za udział w "badaniu". |