Amon

Ha, a więc solówka to jest

W takim razie, skoro tylu nas tu chętnych jest. Pozostaje spokojnie czekać aż się okaże, komu się uda a komu nie

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Mira

Powiem tak, Zombi kupiła mnie pomysłem, ale... można przecież zacząć więcej niż jedną sesję.

Tylko że poza zgłoszeniem, fajnie jakby ewentualny współgracz miał już jakąś wizję. A może... może ktoś z innym ktosiem się tu dogada? Ja nie mam nic przeciwko.

 

__________________
Konto zawieszone.

Pipboy79

- Ciekawe... Całkiem ciekawe... Ale całkiem inne. No ale mam kilka pytań

1 - Czy to oznacza, że właściwie para Graczy właściwie gra przeciw sobie? Jak w jakiejś planszówce ino, że w RPGowej wersji?

2 - Jak roztrzygać kwestie sporne? Powiedzmy, że obie strony zdecydują się osiągnąć jakiś cel np. dotrzeć do jakiegos leminga albo jedne uchronić a drugie zniszczyć coś czy kogoś. Co wtedy?

3 - Czy są jakieś limity? Co do kreowania świata? Bo nie grałem w coś takiego ale wydaje mi się, że jeśli dwie strony by konkurowały ze sobą to by chyba dochodziło do stopniowej eskalacji zaangażowanych środków. Tak z wojskowej terminologii no to wiesz, puszczasz pluton, mało to puszczasz kompanię, mało to puszczasz batalion, mało to...itd. Nie wiem właśnie czy dobrze to widzę to prosiłbym o wyjaśnienie.

4 - Co robią Gracze? No wiem, że na razie sonda i same grube krechy. Ale no jakby wyglądał cel gry? Bo zwyczajowo najczęściej jakoś MG to nakreśla te przygody i scenariusze i takie tam. To jak właściwie nie ma MG albo jest na dwóch misiów to jak by to wyglądało?

5 - Owszem pisanie "luźne" jak kto ma czas ma swoje zalety. I jak bym grał pewnie bym się dostosował. Ale jakby co ja wolę termin. Obawiam się po prostu, że jak nie ma to często sesja się blokuje, rozmywa, spowalnia, traci impet no i w ogóle człowiek jak w końcu doczeka się na odpis po miesiącu to w ogóle może sporo umknąć co tam się w ogóle działo miesiąc temu. Przynajmniej jak jest ciemnym blondynem Więc tak tylko zaznaczam, że jeśli o mnie chodzi to wolę jak jest konkret w sesji i obie strony choć starają się tego trzymać. Jestem do ugadania pod tym względem ale wolę konkret.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pan Elf

W sumie fajnie to wygląda. Swojego czasu, kiedyś, dawno temu pisywałem mnóstwo na takiej samej zasadzie i tak sobie myślę, że czadersko byłoby spróbować znowu. Dlatego pozwolę sobie napisać, że chętnie bym się z kimś dogadał. Jak nie z Mirą, to z kimś inniejszym. W najgorszym wypadku wcale.

Mam nawet pewną wizję, ale nie wiem czy grywalną. W zasadzie jest to stary pomysł, który próbowałem realizować "za dzieciaka" i po głębszym zastanowieniu może się wydawać naiwny i dziecinny.
Otóż dwoje ludzi (w pierwowzorze było to rodzeństwo lub kuzynostwo, już nie pamiętam) uczestniczy w pogrzebie swojego dziadka. Przy zamykaniu trumny zauważają, że wypada z niej jakiś przedmiot. Zegarek na łańcuszku, który dziadzio zawsze nosił blisko serduszka. Decydują się wziąć na pamiątkę ów zegarek. Wtedy okazuje się, że nie działa, więc dłubią coś przy nim i bum! Kiedy wskazówki zaczynają się kręcić, przenoszą się w czasie i przestrzeni do... no, gdzieś tam.

Jeśli komuś wyda się fajne - super. Jeśli wręcz przeciwnie - też super, bo z chęcią zagrałbym też coś innego na zasadach przytoczonych przez Mirę. W każdym razie wpisuję się na listę osób, z którymi ktoś, jeśli ma ochotę, może coś ciekawego stworzyć .

 

Zombianna

I nawet obyło się bez kredytu


Dobra, a teraz konkrety. Gdyby ktoś wyrażał chęć użerania się ze mną podczas sesji w klimatach postapokaliptycznych, bardzo chętnie mogę wziąć udział w jeszcze jednym, podobnym projekcie. Jestem otwarta na propozycje.
Podpapuguję też ten punkt, pod którym podpisuję się wszystkimi, nadgniłymi kończynami:

 

__________________

Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena

Leminkainen

brzmi ciekawie, może popracowałbym nad moim nadmiernie lakonicznym stylem pisania

 

__________________
A Goddamn Rat Pack!

Mira

Wiła, to jak masz jakąś skonkretyzowaną wizję, napisz mi na PW. Pomyślimy

Pipboy79, nie obraź się, ale wszystkie odpowiedzi masz w pierwszym poście. Trochę za bardzo patrzysz na to jak na klasyczną sesję, a tymczasem chodzi raczej o wspólne opowiadanie, snucie opowieści. Jeśli czyjaś postać strzela do drugiej, to sam gracz opisuje wynik, a druga osoba musi się dostosować i pociągnąć opowieść dalej.
Jakby co tutaj masz przykład takiej solówki (Programiści dusz).

Pan Elf, pomysł fajny, ale prawdę mówiąc nie w moim stylu. Jakby się nikt tu nie zgłosił, to może załóż osobny temat sondach? Myślę, że to jest grywalne.

 

__________________
Konto zawieszone.

Mike

Ja to bym pisał się na opcje z superherosami i arcywrogami

W takim trochę brudnym świecie, gdzie dobro nie dla wszystkich znaczy to samo, a zło czasem może być wybawieniem
Ten dobry może hodować młodych idealistów niczym w jakiejś sekcie, a zły wyłuskiwać realistów z dobrej ekipy.

 

RyldArgith

*podnosi nieśmiało rękę*
jestem zainteresowany taką formą gry, chętnie spróbowałbym. Jest jednak jedno ale... (zawsze musi być ;D )
podane tematy/światy nie sa moimi ulubionymi. mam awersję do wszelkich falloutowych gier. nie trawię tego. superhero to też już wyrosłem z tego.
ale że można wnosić własne propozycję to przedstawiam i moją:
- Cyberpunk. Nigdy nie grałem w tych klimatach, a korci mnie ta stylistyka mocno. nie wiem czy to jednak aby dobry pomysł zaczynać przygodę w CP od takiej specyficznej sesji. Bliżej mi do klimatów Ghost in the Shell niżli do Gibsonowskiej wizji. Technologia, virtual reality, transfer dusz, duszę, androidy, wpływ technologii na życie.

 

Pipboy79

- No cóż... W sumie to masz rację z tym moim patrzeniem jak na klasyczną sesję. No chyba faktycznie tak jest. Nie grałem jeszcze w formie jaką proponujesz więc byłem zaciekawiony jak by to wyglądało w porównaniu do klasycznej sesji. Bo mogłoby to być rozwiązaniem dla paru sesji o których myślałem a nie mam jak i kiedy poprowadzić czy zagrać właśnie w klasycznej formie rozgrywki. Dlatego chciałem się dowiedzieć jak to wygląda w praktyce i od kuchni. Stąd moje pytania. I tyle.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić