Warsztaty: Neuroshima
 

Witajcie,

doszły mnie słuchy, że znalazłoby się parę osób chętnych na poznanie świata Neuroshimy, więc wychodzę plotkom naprzeciw.Warsztaty byłyby dla osób niemających dotąd styczności z podanym systemem, chcącymi zacząć zabawę... ale bez wiedzy/pomysłu od czego na dobrą sprawę zacząć. Czym jest Moloch, gdzie leży Zielone Piekło? Ile segmentów potrzeba na wyciągnięcie broni i oddanie strzału? Jaka jest różnica między poszczególnymi kolorami Neuroshimy? Dlaczego bieganie po otwartym terenie pod ostrzałem rkmu nie jest najszczęśliwszym pomysłem? Ile gambli trzeba wyłożyć za własnego niewolnika? Na te i wiele innych pytań postaramy się odpowiedzieć w odpowiednim czasie :mrgreen:

Kto z Was chciałby wziąć udział w podobnym projekcie, ilu chętnych podjęłoby się roli "mentorów"? Najwcześniej wystartowalibyśmy po nowym roku, czasu na ustalenie detali i badanie rynku jeszcze odrobinę zostało ;)

Zapraszam więc do wzięcia udziału w sondzie, oraz dyskusji!

Jeśli ktoś w ogóle nie zna świata gry i nie wie co to jest, to czy potrzebny jest podręcznik do tego systemu czy też mentorzy będą tłumaczyć dla ciamajd takich jak ja zasady systemem łopatologicznym?


/wulgaryzm edytowany

Grać. Ja. Detroit. Albo San Fran. Posterunek bleee, Moloch stinks :-P
Świat trochę znam, bo mam kilka podręczników i regularnie rżniemy z kumplem w Hexa. Ale rzeczą magiczna dla mnie jest mechanika - może jestem zbyt upośledzony po D&D, żeby ogarnąć inną ;)
W każdym razie, piszę się jako gracz ;)

Nic nie ogarniam, biere te fuchę!

Grałem raz bardzo dawno w realnej rzeczywistości.
Z chęcią dowiem się wszystkiego co potrzebne by zatopić się w tym klimacie.
Zwłaszcza intryguje mnie omawianie poszczególnych barw z NS.

Franek Dolas Z mojego doświadczenia wiem, że żółtodzioby w nowym systemie to najlepszy materiał na bohatera, który nagle stwierdził "Ej, a gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Podręcznik więc Ci niepotrzebny, chyba że chcesz własnoręcznie przebrnąć przez próbę stworzenia postaci. Niemniej, warto zerknąć na kilka filmów postapo jak denne by nie były.

Wracając, zgłaszam się jako gracz z mglistym pomysłem na postać (z racji że posiadam podręcznik i sobie czytałem).

Hmm czysta neuro wg 1,5?

Siemka :)


- Klikłem tego mentora przy założeniu, że to chodzi o mienie roli mgpodobnej :)

- Fajny pomysł te warsztaty. Podoba mnie siem. Mógłbym pomóc jeśli trzeba. Z prowadzeniem jeszcze nie wiem. Nie prowadziłem ani nie brałem udziału w żadnych warsztatach więc niezbyt wiem o co tam chodzi i czym się to różni od zwykłej sesji. Ale jeśli jest w założeniach ogólnych chociaż podobne to chyba mógłbym spróbować.

- Chodzi o coś w stylu jak zrobić sobie postać, mechę KP i o co ogólnie chociaz chodzi z tą mechą czy światem neuro? Takie wprowadzenie jak jakaś ściąga? Czy jakoś inaczej?

Zapewne chodzi o to, aby pomóc od podstaw, poprzez fabułę.
Nie wiem co tam w neuro się robi, więc nie znam przykładów za bardzo, ale coś w stylu:
- Gracze mają ileśtam Gambli, więc fabularnie podstawiamy im jakiegoś handlarza, żeby zobaczyli co to za waluta.
Klimat świata też istotny, w końcu musimy wiedzieć o co chodzi w tym systemie.
Tworzenie postaci (a raczej pomoc w tworzeniu) to też raczej wiadome. Muszą się nooby (to ja) uczyć takich spraw :)

- Hmm... Wiesz Nami? W sumie to masz dobry pomysł, zróbmy jak mówisz :) Czyli może niech Ci co by byli zainteresowani wzięciem udziału po stronie Graczy wypowiedzą się by ci co myślą o roli MG mieli pojęcie co jest potrzebne na tych warsztatach i na co położyć nacisk. No a przynajmniej mnie by to pomogło :)

Tak jak Nami pisze. :)