Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Sondy rekrutacyjne
Zarejestruj się Użytkownicy

Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG.


Zobacz wyniki ankiety: Zaznacz ile i co chcesz.
Zwrot: Jawny zwrot akcji 5 31.25%
Zwrot: Niejawny zwrot akcji 9 56.25%
Poziom: Pierwszy poziom 8 50.00%
Poziom: Pominąć wstęp + wyższy poziom 5 31.25%
System: D&d 2ed 4 25.00%
System: Pathfinder 3 18.75%
System: Warhammer 2ed 7 43.75%
System: Inny system (podaj jaki) 3 18.75%
Sonda z Wielokrotnym Wyborem Głosujących: 16. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25-11-2016, 18:42   #11
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Cytat:
Nie zależy mi na wyborze systemu, żeby zachęcić graczy. Ma mi być wygodnie prowadzić i chcę to poczucie wzrostu siły postaci oraz jej specjalizację (profesję), żeby nigdy nie mogła do końca polegać na sobie samej i potrzebowała kogoś, kto by ją uzupełniał.
Pathfinder, moc, siła i koksy *odgrzebuje swojego prze-koks Slayera*
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
Stary 25-11-2016, 19:08   #12
 
Googolplex's Avatar
 
Reputacja: 1 Googolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał kinkubus Zobacz post
A nie wynika to z tego, że jest trudniej stworzyć wydajną postać i gracze wpadają w pułapki i potem są do bańki?
Słyszałam, że PF jest przystępniejszy pod tym względem, że można brać tego fightera i się nie przejmować, że będziemy tarczą dla maga, że nie trzeba kombinować.
Trudno jest stworzyć przkoksa (znaczy trudniej niż w PF czy 5 z którymi mam przykre doświadczenia właśnie z powodu stworzenia za silnych postaci), natomiast sensowną postać można stworzyć bez problemu. Oczywiście to nie jest AD&D 2 (czy 2,5) gdzie praktycznie nie dało się zepsuć postaci.
Problem z tego co widzę leży w dwóch faktach. Pierwszym jest wrogość względem graczy którzy potrafią stworzyć silną postać która znacząco odstaje od przeciętności (no ale to samo jest w PFie).
Drugi problem to to, że wbrew pozorom mamy na forum mało osób które znają zasady DnD 3,5. A wiadomo, że nie znając zasad trudno w pełni wykorzystać walory postaci.

Co do PFa to mnie najbardziej razi ilość pierdółek które sypią się co poziom, jest to jak najbardziej subiektywna opinia więc jeśli ktoś ma inne zdanie to dobrze

Za to 5edycja zniechęciła mnie bardzo siłą (czy raczej zbyt szerokimi możliwościami) postaci. Grając bardem (podkreślam bo możliwe, że zwyczajnie niefortunnie wybrałem postać), bez żadnego wcześniejszego doświadczenia z tą edycją, stworzyłem postać która potrafiła wszystko, dosłownie wszystko.
Ja wiem, że mówiłem, że jestem munchkinem ale omnipotencja w mojej opinii zabija zabawę. Musi być jakieś wyzwanie aby było ciekawie.

I jeszcze słowo odnośnie AD&D 2. Jest chyba najbezpieczniejszą opcją tyle, że znów mam jedno zastrzeżenie a mianowicie znikome możliwości modyfikacji/dostosowania postaci do własnej wizji.
 
Googolplex jest offline  
Stary 25-11-2016, 21:34   #13
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Nami Zobacz post
Pathfinder, moc, siła i koksy *odgrzebuje swojego prze-koks Slayera*
https://www.youtube.com/watch?v=Fy3wZg74k70

Bohaterowie harcują, po lesie szarżują,
wszędzie dziś słychać donośny ich śmiech,
zawsze zwycięscy, waleczni, rycerscy,
każda przygoda zapiera nam dech.

REF.
Zobacz sam, jak drużyna skacze tam i siam,
bo Pathfindera cały świat już zna,
Pathfinder to fajny miś.

Abrakadabra to czary i magia,
sekretem jest przepis na Pathfinderowy sok,
tam hokus-marokus dostarcza złych pokus,
lecz bohaterowie zwyciężą, dla wroga to szok.

REF.
Zobacz sam, ...

Cytat:
Napisał Googolplex
Co do PFa to mnie najbardziej razi ilość pierdółek które sypią się co poziom, jest to jak najbardziej subiektywna opinia więc jeśli ktoś ma inne zdanie to dobrze
Zgadzam się, potem to wszystko trzeba ogarniać i nawet najprostsza postać ma masę opcji, co komplikuje deklaracje w grze pbf. Dlatego podoba mi się 2ed D&D, a nieopisane manewry czy inne zasady można sobie zmyślić
Nawet kompletnemu lajkowi da się zrobić postać, pokazując kilka rzeczy które musi wiedzieć (lista czarów czy specjalizacji w broni) i mówiąc, żeby deklarował co chce, bo system (i wyobraźnia MG) to pociągnie.

Niby w PF i 3.5 też można, ale jest element "krzywdy" na graczu, który zbudował się pod coś, żeby być skutecznym, a potem dowiaduje się, że innemu graczowi odpuszczono jakąś zasadę, żeby nie komplikować, na co normalnie trzeba (i ten gracz to zrobił) wydać jakieś featy czy wziąć konkretną klasę. Tego się właśnie obawiam najbardziej.

I bardzo nie lubię jak zrobiono manewry w PF
Zabrano opcje graczom, bo nie opłaca się ich robić bez specjalizacji.

Rozpisałam się o D&D i PF, a to już zalatuje off-topem. Po krótkiej konsultacji, zrezygnowałam z piątej edycji, ponieważ nie chce mi się jej czytać, kiedy mam PF i drugą edycję
3.5 też jednak odrzucę, ponieważ czytam PF do innej sesji na forum i ma piękne SRD. Jakoś ogarnę te postacie, gdybym miała w tym prowadzić

Dziękuję za dyskusję i komentarz na temat systemów!
 
kinkubus jest offline  
Stary 25-11-2016, 21:41   #14
 
Hazard's Avatar
 
Reputacja: 1 Hazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał kinkubus
Sandbox, bla bla bla bla, hobgobliny, bla bla bla bla, doc, bla bla bla...
Masz moją uwagę :3

Co do zwrotu akcji.
Zaznaczyłem obie opcje, bo w sumie mi to obojętne, choć teraz, po przemyśleniu tego, ten niejawny bardziej by mi pasował. Choć, jak już powiedziałem, mi to lotto.

Co do poziomu postaci.
Uwielbiam grać słabymi postaciami, które z biegiem czasu zyskują na sile.

Co do systemu.
Tutaj nieco dłużej.
A więc tak - mocno zachęcam do ad&d 2ed. Dlaczego? Nie mówiąc już o prostocie (może, że zagłębimy się w amerykański system miar odległości) i dosyć swobodnych możliwościach interpretacji zasad przez mg, to główną cechą, która podoba mi się w tym systemie jest to, że tutaj nie da się stworzyć ani przesadnie przekoksanej ani bezużytecznej postaci. Oczywiście, można wyciągnąć z dodatkowych podręczników najróżniejsze kity i inne bzdety, ale taka postać i tak nie będzie o wiele lepsza niż przeciętny przedstawiciel tej samej klasy.
A w takim PF'ie, jeżeli nie ogarnia się systemu, to można stworzyć kompletnie beznadziejnego bohatera, który jedynie włóczyć się będzie za resztą. PF daje może wiele możliwości urozmaicanie postaci, jednak i tak trzeba iść jedynie utartymi schematami, ponieważ w przeciwnym razie nie postać do niczego się nie nada. Wiem to z doświadczenia. W sesji Warlocka stworzyłem swoją pierwszą postać w PF'ie (barbarzyńcę), a w połowie sesji musiałem wiele rzeczy zmieniać, ponieważ w przeciwieństwie do reszty drużyny okazywała się po prostu słaba. Tylko spróbuj będąc wojownikiem nie wybrać sobie feata "Power Atack"! Albo wiedźmą nie weź uśpienia! Wtedy będziesz smażyć się w rpg'owym piekle! A z drugiej strony wykoksana postać na pierwszym poziomie będzie bez zadrapania taranować sobie drogę przez armię przeciwników.
AD&D właśnie przez swoją prostotę, zmusza graczy do kombinowania i ciekawej gry. A w PF'ie MG w czasie walki często nawet nie musi pytać gracza, co jego postać zrobi bo oczywiste jest, która umiejętność jest najbardziej odpowiednia.

Ostatecznie zastanowiłbym się jeszcze nad dnd 3.5, ale z nim miałem za mało doświadczenia, by się teraz wypowiadać.

Tak więc w wielkim skrócie - zagłosowałem na d&d 2ed

Powyższa wypowiedź odnośnie systemu jest tylko i wyłącznie subiektywnym zdaniem autora posta. Nie ma na celu wywołania żadnej offtopowej kłótni dyskusji na temat "najlepszych" systemów.

e.Oj, w czasie kiedy to pisałem, skończyłaś dyskusję na temat systemów. Tak się naprodukowałem, ża aż żal mi było tego nie wstawiać
 
Hazard jest offline  
Stary 25-11-2016, 21:54   #15
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Natrudziłeś się, więc odpowiem w drodze wyjątku

Cytat:
Napisał Wielki, Biały Pawian
Nie mówiąc już o prostocie (może, że zagłębimy się w amerykański system miar odległości)
Zamówiłam mapę metryczną. Wiem, że jardy i mile są klimatyczne, ale dla własnej wygody, chcę metry, bo potrafię wyobraźnią objąć te odległości.

Heksy na rozmiar 18 kilometrów, mapa będzie spora, ale nie ja ją robię, więc to nie jest problemem

Cytat:
Napisał Wielki, Biały Pawian
Oczywiście, można wyciągnąć z dodatkowych podręczników najróżniejsze kity i inne bzdety, ale taka postać i tak nie będzie o wiele lepsza niż przeciętny przedstawiciel tej samej klasy.
Potwierdzam, każdy kit ma plusy i minusy. Wiele minusów jest natury socjalnej (bonusy też, czasami wyłącznie to daje nakładka, czysty klimat).
Sama zrobiłam jakiegoś potworka mechanicznego na Twoją sesję, więc tym bardziej wiem, że nie niesie to ze sobą super premii

Cytat:
Napisał Wielki, Biały Pawian
A w takim PF'ie, jeżeli nie ogarnia się systemu, to można stworzyć kompletnie beznadziejnego bohatera, który jedynie włóczyć się będzie za resztą.
Na sesji Nami nie ma tego problemu raczej, ale to nie typowa sesja o poszukiwaczach przygód. Moja będzie bardziej klasyczna, więc ten problem może powstać.

Cytat:
Napisał Wielki, Biały Pawian
W sesji Warlocka stworzyłem swoją pierwszą postać w PF'ie (barbarzyńcę), a w połowie sesji musiałem wiele rzeczy zmieniać, ponieważ w przeciwieństwie do reszty drużyny okazywała się po prostu słaba.
W jakimś zakresie, pozwoliłabym na to. Sama może nawet zaproponowała, nie lubię patrzyć, jak ktoś snuje się za resztą jak smród po gaciach, ale mam duże doświadczeni w graniu z powergamerami.
 
kinkubus jest offline  
Stary 25-11-2016, 22:32   #16
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Cytat:
Na sesji Nami nie ma tego problemu raczej, ale to nie typowa sesja o poszukiwaczach przygód. Moja będzie bardziej klasyczna, więc ten problem może powstać.
Tam to ja liczyłam na beznadziejnych bohaterów XD

Cytat:
W sesji Warlocka stworzyłem swoją pierwszą postać w PF'ie (barbarzyńcę), a w połowie sesji musiałem wiele rzeczy zmieniać, ponieważ w przeciwieństwie do reszty drużyny okazywała się po prostu słaba.
Ej, moja pierwsza postać również tam powstała, a jakaś tragiczna nie była No i uważam, że Lorath był (i jest) najsłodszy <3 Wyjątkowy, cudowny, najlepszy :>
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
Stary 26-11-2016, 01:03   #17
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Cytat:
AD&D właśnie przez swoją prostotę, zmusza graczy do kombinowania i ciekawej gry. A w PF'ie MG w czasie walki często nawet nie musi pytać gracza, co jego postać zrobi bo oczywiste jest, która umiejętność jest najbardziej odpowiednia.
Powiedziałbym, że jest dokładnie na odwrót. Z wyjątkiem czaromiotów, większość klas, a w szczególności taki wojownik, mogła co najwyżej wykonać swój standardowy atak raz na rundę (lub kilka razy, jeśli miał taką możliwość) i po zabawie. Możliwości taktycznych w DDekach spod znaku WotC jest znacznie więcej, choćby poprzez samo zaimplementowanie mapki bitewnej i skupienie się na rozgrywaniu walk w ten właśnie sposób. Do tego oczywiście dochodzą dziesiątki możliwości konfiguracyjnych postaci, ale o tym można naprawdę długo mówić. Uważam, że czasem warto sobie poczytać czym się kierowali twórcy przy implementowaniu takich, a nie innych zasad, aby móc lepiej zrozumieć system, w którym zamierza się prowadzi. Tutaj wypowiedź jednego z twórców trzeciej edycji:

Cytat:
My first experiences with D&D didn’t involve miniatures or a battle grid. A typical fight would involve the DM declaring which PCs were being attacked, and dice were rolled. If the thief wanted to backstab, or if the wizard wanted to take cover, only the DM’s sometimes capricious whim would allow it. One day I picked up a few metal minis, and a box of plastic D&D monsters, and quickly realized the advantage of being able to visually represent an encounter. Now the rogue’s player could see the path to take to get in a backstab, and the wizard could determine the closest doorway to duck into for cover. Combats became more tactical and efficient. Faster fights meant more encounters per session, and more time to focus on the story.
My game evolved, and each year I adopted a new tool to help illustrate my games. Long before cast 3D dungeon terrain or D&D Dungeon Tiles, I cut up an old refrigerator box into cardboard representations of the rooms of Undermountain. I graduated to giant easel pads overlaid with a transparent, dry-erasable surface. Now I use a combination of dry-erase grids, 3D terrain, computer generated or printed battle maps, and D&D Dungeon Tiles, along with a mix of D&D Miniatures and painted metal, to bring my D&D game to life.

~ Stephen Schuber
Barbarzyńca Hazarda nie był słaby, tylko przywoływacz Flamedancera był bardzo mocny, mimo że wyraźnie starał się go ograniczyć i wziął mniej optymalną wersję (tzw. Unchained Summoner). Stanąłem wtedy przed ciężkim wyborem; albo podniosę poziom spotkań i postaram się Hazardowi trochę pomóc (wprowadzając poprawki do KP, podrzucając "przypadkowe" magiczne przedmioty), albo udam że nic się nie dzieje i pozwolę jednemu graczowi dyktować przebieg każdego spotkania. Mimo, że wybrałem tą pierwszą opcję, to niesmak na początkowych poziomach pewnie pozostał, a była to sesja, gdzie tylko w pierwszym akcie awansowali od pierwszego do piątego poziomu, czyli tych walk i wydarzeń było całkiem sporo.

Wracając jednak do tych edycji...

- AD&D 2e wcale nie jest taka łatwa jak się mówi, a związane jest to z nieścisłościami w zasadach, które zmuszają Ciebie do interpretowania ich na swój sposób. Prosta jest właściwie tylko edycja Basic D&D (BECMI lub D&D:RC - Rules Cyclopedia), ale ta jest jeszcze bardziej ograniczona pod względem tworzenia postaci. Nie mniej jednak, postacie w AD&D tworzy się szybko i równie sprawnie się je rozwija, zaś walki (choć na wyższych poziomach niepotrzebnie skomplikowane poprzez zasadę wielokrotnych ataków) prowadzi się dość łatwo. Mamy przy tym więcej ograniczeń, ale to cena jaką się płaci za prostotę. Masz też sporo świetnych materiałów, dziesiątki podręczników do rozmaitych settingów; pytanie tylko ile z tego się Tobie przyda w prowadzeniu takiej przygody i czy będzie Ci się chciało wertować tyle podręczników dla kilku porad?

No i chyba największy plus tego systemu to ten wyjątkowy klimat klasycznych przygód z gatunku magii i miecza, który wręcz bije w twarz po otwarciu podręcznika.


- D&D 3.5 jest zdecydowanie najpopularniejsza na tym forum. Nie trudno znaleźć graczy, jeśli pomysł na sesję jest ciekawy (a Twój taki jest), no i dla ułatwienia sobie pracy można się zamknąć w materiałach SRD-only (jakieś 5 podręczników - trzy główne oraz Expanded Psionics Handbook i Unearthed Arcana.
Klasy podstawowe są prostsze od Pathfindera, same w sobie posiadają mniej opcji (fighter vs fighter), ale za to pozwalają na większą swobodę w rozwijaniu postaci poprzez awansowanie w innych klasach (multiclassing) oraz klasach prestiżowych, które dodają wiele ciekawych opcji i mają bardziej zarysowane tło (pod klasę łotra można podpiąć wiele pomysłów na postać, ale awansowanie w prestiżówce skrytobójcy jasno określa czym się zajmuje taka postać). Jeśli jednak dopuścisz materiały spoza SRD to otwierasz drzwi na całą masę podręczników i ogrom opcji, które pod względem ilości nie ustępują Pathfinderowi.


- Innymi słowy jest to system bardziej skomplikowany od AD&D 2e, ale prostszy od Pathfindera. Ten z kolei ma bardziej rozbudowane klasy podstawowe, tyle że dysproporcja między czaromiotami, a wojownikami jeszcze bardziej się pogłębiła. Postacie na ogół są mocniejsze, bardziej wszechstronne (coś co w D&D 3.5 na ogół najlepiej wychodzi, gdy awansuje się w osobnych klasach), dzięki czemu są bardziej samowystarczalne (choć może nie tak bardzo jak w piątej edycji). Niektóre klasy nie wymagają żadnej wiedzy o systemie, aby w ręku żółtodzioba siały pogrom (np. druid lub slayer), zaś inne mogą stanowić problem nawet dla bardziej zaawansowanych graczy (np. łotrzyk, który nie jest już tak wyjątkowy jak miało to miejsce w 3.5). SRD jest jednak bardziej rozbudowane od tego z 3.5 i pozwala za darmo (bez kradzieży podręczników) stworzyć każdemu swoją wymarzoną postać.

Jeśli więc szukasz czegoś w miarę prostego lub obawiasz się power gamingu, to lepszym rozwiązaniem będzie sięgnięcie po AD&D. Jeśli chcesz czegoś pomiędzy prostotą, a mnogością opcji to sięgaj po 3.5 (zwłaszcza samo SRD lub Core-only), a jeśli nie straszne są Ci kilometry tekstu pod każdą z klas postaci i chcesz umożliwić graczom dostęp do jak największej liczby materiałów (dzięki całkowicie darmowemu SRD, który zawiera w sobie wszystkie zasady z linii głównej i nie tylko), to sięgaj po Pathfindera.

Mam nadzieję, że mój wywód okazał się choć trochę pomocny.


E.
Osobiście wydaje mi się, że najbardziej zniechęcające dla MG rozpoczynającego swoją przygodę z D&D może być sytuacja, gdzie bardziej obeznani w zasadach gracze poprawiają MG na każdym kroku. Z jednej strony motywuje to do uważniejszego zagłębiania się w podręcznik, a z drugiej strony potrafi odpychać. Niewątpliwie dużym plusem AD&D jest to, że mało kto go zna, a zarazem wielu chciałoby zagrać na tych zasadach. Łatwiej zatem improwizować takiemu MG, popełniać błędy i tworzyć własne zasady w locie, bo i tak prawdopodobnie nikt nie wytknie mu tego palcem.
 
__________________
[URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

Ostatnio edytowane przez Warlock : 26-11-2016 o 01:18.
Warlock jest offline  
Stary 26-11-2016, 01:37   #18
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Ja mam bardzo dobrą opinię o 5 edycji - ma zdecydowanie prostszą mechanikę niż 3.5, jednocześnie duży wybór klas i podklas, czarów itp. pozostał. Postacie czarujące są mniej wszechmocne w porównaniu do wojowników czy łotrzyków.

Niestety SRD do 5 jest niekompletna - większość klas ma ok. 3 archetypów (podklas) a SRD udostępnia tylko jeden.
 
Lord Melkor jest offline  
Stary 26-11-2016, 01:43   #19
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Może jakiś retro klon Adnd? Proste są i zasady w miarę życiowe.
 
Mike jest offline  
Stary 26-11-2016, 02:49   #20
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Warlock
choćby poprzez samo zaimplementowanie mapki bitewnej i skupienie się na rozgrywaniu walk w ten właśnie sposób.
Nie jestem pewna, czy będzie mi się chciało używać mapek. Przy 2ed D&D nie wydaje mi się to potrzebne, bo każdy deklaruje co robi przed rzutem na inicjatywę, więc nie jest tak istotne po jakich dokładnie kratkach przechodzi. W PF i podobnych, niestety nie wiem, jak zdecyduję się na system, to wczytam się dokładniej.

Jakieś tam mapki może wstawię do bardziej skomplikowanych pól walki, poglądowo, żeby nie trzeba było co chwila pytać gdzie co jest i kto gdzie stoi i do kogo jest dostęp czy zasięg.

Cytat:
Napisał Warlock
&D 2e wcale nie jest taka łatwa jak się mówi, a związane jest to z nieścisłościami w zasadach, które zmuszają Ciebie do interpretowania ich na swój sposób.
Bardziej mi to odpowiada, bo gracze nie mają konkretnych oczekiwań. Wcześniej wspominałam, że w takim PF ktoś może zrobić sobie bardzo konkretną postać i się przejechać na tym, że MG nie rozpatruje akurat tej części mechanicznej zbyt dokładnie i powstaje poczucie tego, że wywaliło się featy w błoto.

Cytat:
Napisał Warlock
pytanie tylko ile z tego się Tobie przyda w prowadzeniu takiej przygody i czy będzie Ci się chciało wertować tyle podręczników dla kilku porad?
Potworki i skarby, może zaklęcia. Reszta mi nie potrzebna, świat tworzę własny. To co widziałam na SRD wydaje mi się zupełnie wystarczające.
Szukałam materiałów, które by mi pasowały do tego co szykuję, ale nie znalazłam niczego ciekawego i co by mnie zadowoliło.
Przy okazji: tak, początkowo szykowałam to pod 2ed D&D.

Cytat:
Napisał Warlock
D&D 3.5 jest zdecydowanie najpopularniejsza na tym forum. Nie trudno znaleźć graczy, jeśli pomysł na sesję jest ciekawy (a Twój taki jest)
To się zgłoś :P

Z popularności wybrałam opcję Warhammer, nie ma miesiąca, żeby nie pojawiła się rekrutacja do tego systemu. Nie wiem tylko, czy to świat tak zachęca ludzi czy znajomość mechaniki.

Cytat:
Napisał Warlock
Jeśli jednak dopuścisz materiały spoza SRD to otwierasz drzwi na całą masę podręczników i ogrom opcji, które pod względem ilości nie ustępują Pathfinderowi.
Słyszałam o tym, że niektóre podręczniki są strasznie zbalansowane i pozwalają tworzyć mechaniczne potworki. Że są opcje skrajnie gorsze i lepsze. Musiałabym znać podręczniki, które dopuścić, a które zabronić. Na razie wiem, że nie chcę wprowadzać psioniki jako opcji dla graczy (a potwory pokroju Aboletha mają swoje własne warianty mocy umysłowych).

Cytat:
Napisał Warlock
lub obawiasz się power gamingu
Nie obawiam się tyle powergamingu, co dysproporcji wśród graczy wynikającej z tego, że jednemu się chciało czytać tonę materiału, a drugiemu nie, że dysproporcja w drużynie rozwala proces budowania wyzwań. Jak w Twoim przykładzie z postacią Flamedancera.

Cytat:
Napisał Warlock
Osobiście wydaje mi się, że najbardziej zniechęcające dla MG rozpoczynającego swoją przygodę z D&D może być sytuacja, gdzie bardziej obeznani w zasadach gracze poprawiają MG na każdym kroku.
Jedna uwaga mi nie przeszkadza, mogę wtedy dać znać, że robię coś celowo lub że popełniłam błąd. Naginanie może być problematyczne przy 3.5/PF, bo ich nie znam tak dobrze + wspomniany problem budowania postaci.
Sama często wtrącam swoje pięć groszy w sprawie mojej postaci, więc wiem jak to może wyglądać i zastanawiam się, czy wkurza to MG Ja dbam o mojego tamagotchi

Cytat:
Napisał Lord Melkor
Niestety SRD do 5 jest niekompletna - większość klas ma ok. 3 archetypów (podklas) a SRD udostępnia tylko jeden.
Dobrze, że napisałeś, bo to eliminuje piątkę z konkursu
Mniej systemów do wyboru, MG szczęśliwszy.

Cytat:
Napisał Mike
Może jakiś retro klon Adnd? Proste są i zasady w miarę życiowe.
A znasz jakiś dobry i darmowy? Jeżeli oddaje ducha 2ed D&D, to w sumie czemu nie? Tylko fajnie by było, żeby zawierał duża bazę potworów, żebym nie musiała sama wymyślać

Zobowiązuję się tworzyć potwory tylko do Warhammera, do innych systemów wolałabym gotowce.
 
kinkubus jest offline  
Zamknięty Temat



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:03.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172