"If I were a Deep One"
 

Hej, jako, że powoli jedna z prowadzonych przeze mnie przygód zbliża się do (mniej lub bardziej :P ) szczęśliwego końca, rozglądam się powoli za kolejnym projektem. Jako, że konwencja dziecięcego/nastoletniego horroru jeszcze mnie bawi, to chciałbym w tej konwencji poprowadzić klasyczną lovecraftowską grozę.

Kilka lat temu Paweł "chimera" Cybula zamieścił na swoim blogu scenariusz "Sierociniec", gdzie gracze wcielali się w dzieci osadzone w sierocińcu po szturmie federalnych na miasteczko Innsmouth. Na dzieciach prowadzone są badania, ale nie wiadomo jeszcze, które z nich są hybrydami ludzi i Istot z Głębin. Pomysł mi się podoba i to, o czym myślę, będzie się mocno na tym scenariuszu opierać, więc jeżeli ktoś byłby zainteresowany grą, to proszę sobie nie spoilerować. ;)

Sesję widzę podobnie jak z tymi, które już prowadzę na LastInn, czyli "Co widział Johnny?" i "Lato na Mazurach" - wspólnie z graczami przygotowuję lokacje i NPCów ponurego sierocińca na odludziu w Nowej Anglii w latach 30tych XX wieku. Mechanika "The end of the world" jest odpowiednia dla morderczych PBFów, więc na niej się oprę. Postacie, w zależności od tego, jak i o ile będą postępować w nich bluźniercze zmiany, ostatecznie będą musiały zmierzyć się zarówno z nadnaturalnym, jak i z federalnym niebezpieczeństwem.

Tak standardowo, pewnie zacznę nawet z solówką, ale myślę, że te 3-4 osoby mógłbym przyjąć.

Sesja ruszyłaby pewnie na przełomie stycznia i lutego. Jacyś chętni? :)

Kurczę kusisz bardzo szczególnie że podoba mi się twój styl prowadzenia ale mam już dużo sesji :/

Chociaż bardzo mnie kusi wizja 6 latka z rodziny Kultystów który śpiewa uroczę piosenki do Cuthulu ale nie wiem czy to będzie pasować klimatem do sesji ?

Chętnie! Nawet plułem sobie w brodę, że wcześniej przegapilem poprzednie twoje sesje o dzieciakach.

@Brilchan

Myślę, że akurat w tym scenariuszu taka postać bardziej by pasowała jako NPC, wprowadzony przez główną postać gracza, która powinna mieć między 10 a 14 lat. ;) Bo klimat takiej postaci jest super i widzę ten mroczny korytarz, zimne szpitalne łóżka, kulące się dzieci i rozlegający się głosik "Cthulhu lives, Cthulhu lives, sleeping in the sea" na melodię "Jingle bells" ;) Ale długo by taka postać mogła nie pożyć.

Hmm to nie wiem czy będę pasował bo o ile rozumiem celem sesji byłaby ucieczka przed Przedwiecznymi ? Czy też przeznaczeniem naszych młodych BG aby stać się rybo ludźmi ? Bo czytając książki ze świata Lovecrafta zawsze miałem wrażenie że lepiej stanąć po stronie Przedwicznych.

Chociaż fajnie byłoby zagrać dziesięciolatkiem który kocha muzykę i marzy o tym żeby grać w big bandzie a jego młodszy brat albo inne dziecko które starałby się uratować totalnie wypiłoby przysłowiowy kool aid a potem jego duch namawiałby go żeby przyszedł się pobawić w podwodnym mieście :D

Chyba spróbuje do stycznia pewnie jakaś sesja mi się skończy.

Na początku postacie nie wiedzą, czy mają coś mrocznego i przerażającego w swoim drzewie genealogicznym. Część się o tym dowie i może się okazać, że cele jednej i drugiej części drużyny staną się, cóż, wykluczające się. Pewnie lepiej stanąć po stronie Przedwiecznych, ale jeśli bliżej Ciebie jest jakiś Badacz Tajemnic z dubeltówką, a Ty masz 12 lat, to lepiej tego głośno nie manifestować. ;)

A pomysł z młodszym rodzeństwem super, zupełnie wpisuje się w klimat. :D

W sumie racja i jeszcze zrobię pracowitego inteligentnego murzynka na złość poglądom HP :D

Nie czytałem za wiele ze świata mitów tylko zbiorek z opowiadaniami + jedną ukraińską książkę oraz trochę fanowskich stron ale jak dla mnie to wygląda że świat jest skazany na zagładę tak czy inaczej a kilkoro przedwiecznych jest przyjemna w miarę np. ten który gra muzykę dla boga idioty albo te co zabierają ciało na lata w zamian za dostęp do kosmicznej biblioteki W każdym razie jestem wstępnie zainteresowany :)

Jeśli brody nie wystartuje ze swoim Horrorem w Orient Expressie, to na pewno zgłoszę się do Ciebie, bo pomysł sesji i klimat bardzo mi pasuje :)

Mogę się zająć ścieżką dźwiękową motyw przewodni https://www.youtube.com/watch?v=nFzdIaBnckg (Całego skrzypka na dachu przerobili :D)

Albo ta urocza przeróbka https://www.youtube.com/watch?v=ut82TDjciSg

A to będzie urocza przytulanka braciszka http://1.bp.blogspot.com/_IEgUq25JIH...0/P1010013.JPG

"Jingle bells" nie było ale znalazłem "Joy to the world" w wersji Kultystów :D https://www.youtube.com/watch?v=ptP0OR-e7rI