|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-12-2017, 23:44 | #1 |
Reputacja: 1 | Narutosonda Miałby ktoś ochotę dokończyć ze mną Naruto: Ichiraku Ramen ([Naruto] Ichiraku Ramen)? Znajdzie się ktokolwiek taki? To może być solówka (choć takich ogólnie nie prowadzę, no ale jak trzeba to czemu nie), a może być i więcej graczy. Pytanie tylko czy w ogóle znajdzie się co najmniej jedna osoba chętna. Ze wszystkich sesji jakie tu prowadziłem dwie nie mają epilogu i Naruto jest jedną z nich. Chciałbym to zmienić. Długość odpisów, częstotliwość odpisów - wszystko do dogadania. |
11-12-2017, 00:10 | #2 |
Reputacja: 1 | A w sumie zagrałbym, ale potrzebowałbym stosunkowo długiej rekrutki żeby ogarnąć postać lepszą od Glasta. No i noe jestem jakimś otaku naruto, raz przeczytałem kilka lat temu. Muszę jeszcze poczytać sesję, bo zajrzałem tylko na początek ale chwytam o co chodzi.
__________________ Cogito ergo argh...! |
11-12-2017, 12:24 | #3 |
Reputacja: 1 | Obiecywałem sobie że nie będę zgłaszał się do nowych sesji ale tu zrobiłbym wyjątek bo bardzo fajnie grało mi się Dymem i z chęcią dokończyłbym tamtą sesje pamiętam że bardzo podobała mi się sytuacja z yeti oraz ten lovercraftowy potwór |
13-12-2017, 00:07 | #4 |
Reputacja: 1 | I ja chętnie ponownie wcielił się ponownie w mojego shinobi, bo mam całkiem dobre wspomnienia z tą sesją i fajnie byłoby ją dokończyć. |
13-12-2017, 00:33 | #5 |
Reputacja: 1 | A ja bym się chętnie podłączył gdyby nadal była taka możliwość
__________________ you will never walk alone |
14-12-2017, 21:50 | #6 |
Reputacja: 1 | OK, odezwę się do was jeszcze w grudniu, ale raczej bliżej końca roku (być może na początku stycznia). Nie zamykać tematu dopóki nie założę rekrutacji |
16-12-2017, 12:25 | #7 |
Reputacja: 1 | Przeczytałem sesje jeszcze raz wydaje mi się że najlepiej byłoby pójść na północ w towarzystwie dziwacznej kobiety bo tam była ta tajemnicza świątynia z kamiennymi framugami niszczącymi klony która zatrzymała Naruto i została odkryta przez Dyma. Sądzę że najlepiej byłoby zacząć sesje od pisania raportu do Konohy wtedy wszyscy bylibyśmy na tej samej stronie w kwestii tego co się stało w sesji. Pytanie co zrobimy z postaciami graczy którzy raczej nie wrócą? Tomek, Armin nie logowali się od ponad roku Eryk został zbanowany. Boyosa nie było od miesiąca wiec może się jeszcze pokazać. Jak dla mnie to albo nagle się pojawią jakieś nowe małpy z pod śniegu i zabiją ich postaci lub wyślemy ich w pościg za Dagną z którego już nie wrócą :P Chyba że Noraku lub Someirhle chcieliby przejąć cudze postaci ? Szczerze mówiąc najbardziej mi żal medyka białokich którego prowadził Armin bo to wybitnie przydatna postać mogłaby być. Jeżeli zdecydujemy się na opcje kill them all to Dym mógłby wysłać ich ciała w scrollu do konohy o ile mnie pamięć nie myli zostały tam akurat 3 miejsca po "zapakowaniu" ścierwa Hjubakumono choć miałem nadzieje zapakować tam kawałek rozmrożonej macki Lewiatana (że niby Dym tak długo się wspinał bo odcinał tam na dole fragment do badań) oraz zwłoki małp/Yeti. |
16-12-2017, 13:39 | #8 |
Reputacja: 1 | Myślałem raczej o tym, że minęło kilka dni i te nowe postacie to dwuosobowa ekipa rozpoznawczo-ratująca i gra zaczyna się w momencie, gdy odnajdują Dyma i Katsu. Dym i Katsu wiedzą, że pozostała czwórka jest w tajemniczej świątyni, ale zdawali sobie również sprawę z tego, że nie pokonają strażnika świątyni. Z dwoma nowymi szinobi pokonują jednak strażnika i wtedy zaczyna się dalszy ciąg gry... Nowy cel misji: uratować Lotosa, Hisakiego, Kise i Kenzo albo odnaleźć i zabrać/zniszczyć ich zwłoki. No, ale to co napisałeś Brilchan również ma sens. Reszta ma jakieś wnioski, życzenia, skargi? |
16-12-2017, 13:42 | #9 |
Reputacja: 1 | Twój plan też jest dobry ja się z chęcią dostosuje jakby co poczekajmy na to co reszta sądzi |
16-12-2017, 23:20 | #10 |
Reputacja: 1 | Dla mnie oba pomysły są fajne, więc jest mi to raczej obojętne. |