To zakładaj rekrutację, wtedy na pewno jeszcze ze dwóch graczy się zgłosi :)

soon :)

Phil, mam dla ciebie małą radę. Bardzo subiektywną.

Olej sondy.

Uważam ten temat za jeden z największych niewypałów na LI. Dlaczego? Są niemiarodajne.

1. Zagląda tutaj pewien wycinek zainteresowanych graniem. Znam troszkę osób, które tu nie wchodzą lub robią to sporadycznie (zaliczam się do nich), a chcą zagrać. Spoglądają do rekrutacji i patrzą czy jest coś ciekawego. Jest? Gramy. Nie ma? Szkoda.
2. Potencjalni MG na podstawie powyższego podejmują decyzję o rozpoczęciu rekrutacji bądź nie. Wnioskowanie statystyczne jest poprawne wyłącznie wtedy, gdy próbka jest odpowiednio duża. Tu założenie to jest niespełnione. Przez to więcej ciekawych sesji umiera tu niż się rodzi. Żeby nie być gołosłownym, Postapokalipsa od Mrs.Tremond. Ja bym się zgłosił, a myślę, że z 3 graczami by wystartowała.
3. Widziałem kiedyś sytuację, w której były tłumy w sondzie, a potem w rekrutacji MG zastanawiał się gdzie się one podziały.
4. Są osoby, które podejmują decyzje po przeczytaniu rekrutacji. Zdarzało się niejednokrotnie, że otwierałem temat będąc sceptycznym, a po zakończeniu czytania się zgłaszałem. Przekonaj ludzi.
5. Jest straszna posucha rekrutacyjna. Na pewno są ludzie, którzy chcą grać, tylko nie mają w co.

Wiatru w żagle i działaj! :D
Może się uda, może nie. Napracujesz się więcej i może nie być zainteresowanych, ale uderzasz w szersze grono osób, prezentujesz pomysł znacznie obszerniej i tekstem próbnym pokazujesz co potrafisz.
Wtedy w najgorszym wypadku pozostaniesz z konceptem gotowym do wykorzystania w przyszłości.

Powodzenia ;)

Na pewno znajdziesz chętnych, tylko załóż rekrutację.

Spytać nie zaszkodziło, kilku ciekawych rzeczy się dowiedziałem :) a rekrutacja pewnie będzie, jak znajdę odrobinę więcej czasu

Zgadzam się z Alaronem. Mnie osobiście nie przeszkadza to, czy przyszły MG jest nowy na forum, czy jest starym wyjadaczem - interesuje mnie tylko to, czy ma ciekawy pomysł na sesję i jak bardzo mnie zainteresuje w rekrutacji. Jeśli mi pomysł na przygodę i klimat odpowiadają - to się zgłaszam :).

O, też chciałem poprowadzić oko. To w sam raz na pierwszy raz.
Jakby co mogę pomóc, bo samą przygodę znam niemal na pamięć;)

System banalnie prosty, jedynym problemem jest magia: zaklęć jest sporo, więc gracz chcący zostać magiem potrzebowałby dostępu do podręcznika.

Phil, jeśli chodzi o rekrutację do przebrnięcia to feniu prowadzi ciągłą rekrutację do warsztatów warhammera. A i zdarza się że mg pozwoli dołączyć do trwającej sesji, zwłaszcza jeśli mu gracze poubywali.

Jeśli w rpg grywasz od dawna to tym bardziej nie widzę przeszkód w skoku na głęboką wodę. Ogólnie rzecz biorąc, na forum jest o wiele łatwiej mistrzować. Masz więcej czasu na przemyślenie niespodzianek jakie gracze zaserwują oraz nie musisz mieć dobrego wyczucia ile pojedyncza sesja zajmie czasu w rzeczywistych godzinach - aby brzydko jej nie przerywać w połowie akcji.

jak powiedział, tak i zrobił :wink:

http://lastinn.info/rekrutacje-do-se...yrrhedesa.html