Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Sondy rekrutacyjne
Zarejestruj się Użytkownicy

Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-11-2020, 19:40   #1
 
Cypher's Avatar
 
Reputacja: 1 Cypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemu
City of Mist - PbtA Noir - Superhero

Sondażowo chciałbym wrzucić jeden z pomysłów jakie chodzą mi po głowie na sesję w systemie City of Mist, który ma być w przyszłym roku wydawany po polsku, stworzyłem konto tutaj dość dawno, ale jakoś nigdy nie miałem okazji zagrać/poprowadzić. Aktualnie grywam na innym forum, które jednak... cóż nie jest specjalnie żywotne więc postanowiłem zaryzykować tutaj, a nuż widelec będzie lepiej. Testowo na razie ten jeden pomysł, pewnie pojawi się jeszcze jeden temat z gamą propozycji w kierunku bardziej sci-fi/post-apo bo z tego co widzę to fantasy klasycznego jest chyba trochę.

Prosiłbym o opinię, czy byłby ktoś chętny, czy jednak setting/system zbyt dziwny i lepiej na początek przygody na nowym forum pójść w coś bardziej "standardowego"?

Enjoy!





Anna bez wahania przyznałaby rację każdemu kto powiedziałby o niej że jest zwyczajną 16 latką. Długie włosy w kolorze miody zazwyczaj zaplecione w warkocz, lub związane w koński ogon [wszelkie eksperymenty z bardziej wyszukanymi fryzurami kończyły się katastrofą, włosy miały o wiele więcej samozaparcia niż Anna i kategorycznie stwierdziły że każdy z nich będzie sterczał w inną stronę], blada, nieco zbyt chuda twarz z tendencją do czerwienienia się, w której wyróżniał się jedynie nieco zbyt duży nos, orzechowe oczy skryte za szkłami okularów, zwyczajne usta. Zwyczajna sylwetka, skryta z reguły za obszernymi ubraniami, cichy głos i brak nadzwyczajnych zainteresowań. Nie to co jej siostra, o nie. Monica miała długie czarne loki, idealnie opadające na jej łabędzią szyję. Wielkie zielone oczy, perfekcyjny, lekko zadarty nosek, pełne usta podkreślone dodatkowo błyszczykiem pomimo szkolnych zakazów. Co prawda figurę miała dziewczęcą, ale dzięki cudom gorseciarstwa i dwóm kawałkom silikonu na które Anna natknęła się kiedyś w łazience po kąpieli siostry, wyszło na to że całkiem skutecznie starała się przekonać cały świat że jest inaczej. Do tego oczywiście kapitan klubu jeździeckiego w szkole. Poprawki figury to nie było jej jedyne oszustwo, ten jej uroczo zadarty nosek zawdzięczała temu że w wieku 14 lat prawdopodobnie celowo rozbiła go sobie podczas lekcji konnej jazdy aby móc go zoperować na co wcześniej nie zgadzała się Alice, jej matka. No tak w sumie wypadałoby wspomnieć że TYLKO jej matka. Matka Anny zmarła 8 lat temu. Ojciec, bogaty bankier który nie miał zbyt wiele czasu by opiekować się córką, najpierw zrzucał to na nianię, ale po dwóch latach wziął ślub z siostrą swojego partnera w interesach. I tak w ich domu pojawiła się Monica i Alice [koniecznie Alice, nigdy mama].






Anna zawsze wychodzi do szkoły wcześniej. Niby wymawia się tym że należy do szkolnego koła dbającego o porządek w szkole, ale tak naprawdę nie chce jechać do szkoły samochodem razem z przybraną siostrą i jej koleżankami które korzystają z limuzyny ojca. Codziennie schodzi ze schodów ich neogotyckiego apartamentowca na pograniczu Śródmieścia i Starego Miasta, wita siedzącą w stróżówce panią Wrigh, siwą staruszkę potrząsająca jak zwykle swoją szklaną kulą w której miniaturowy ratusz miejski pokrywały płatki sztucznego śniegu, dbającą o porządek w ich budynku. W sumie zabawne że nie widziała nigdy by zamiatała, czy też robiła cokolwiek w tym rodzaju a wszystko u nich aż lśni. Potem przechodzi wąską ulicą mijając zakład fryzjersko-kosmetyczny “U Pam” który prowadzi jej była niania. Nadal odwiedza ją w pracy by pogadać, ostatnio jednak ma to miejsce coraz rzadziej bo Pam nalega by skorzystała z jej usług bo “Aż szkoda patrzeć jak marnuje się ta śliczna buzia”. Dochodzi do narożnika, gdzie mieści się piekarnia, w niej kupuje coś dla siebie i dwa bajgle dla swojego transportu do szkoły. Czekając na samochód zawsze wpatruje się w zaułek naprzeciwko. Może dzisiaj znowu zobaczy jego? Oliver to gwiazda Liceum dla Mężczyzn imienia św. Marka, siostrzanej szkoły jej Liceum dla Panien imienia św. Zofii. Najprzystojniejszy, jeden z najinteligentniejszych i wysportowany. Tutaj właśnie ma swoje własne mieszkanie. Kiedyś wydawało jej się że widzi jak wyskakiwał przez okno, jeden rzut oka i stał na parapecie, drugi i był na dole. Wytłumaczyła sobie że musiał po prostu bardzo szybko zbiec po schodach pożarowych i faktycznie kiedy dostrzegła go parę dni później widziała jak niemal sfruwa po stopniach by następnie wskoczyć na deskorolkę i pognać do szkoły. Widać nie chciało mu się czekać na windę. Ale oto pojawia się jej transport. Stary, żółty, nieco odrapany mercedes ze znakami korporacji taksówek, na tylnym siedzeniu szczerzy się jej koleżanka Nadia, za kierownicą siedzi jej ojciec, wąsaty i zwalisty pan Ivan, który zaczynając swoją zmianę zawsze najpierw podrzuca je do szkoły. Woli jego od kierowcy swojego ojca. Urodzony w mieście potomek imigrantów ma zawsze do opowiedzenia jakąś anegdotę, lubi się śmiać, aż szkoda że zawsze jedzie tak płynnie i sprawnie że droga do szkoły mija błyskawicznie.





No właśnie szkoła… Licea św Marka i Zofii to najstarsze szkoły średnie w Mieście. Znajdują się w samym historycznym centrum, na jednej z głównych ulic Starego Miasta, oczywiście po jej przeciwnych stronach aby uniknąć nadmiernych kontaktów. Szkoły z Tradycjami przez wielkie T. I teraz właśnie jedna z tych Tradycji daje o sobie znać. Zbliża się Zimowy Bal, ba w zasadzie to już dzisiaj, organizowana na sam koniec karnawału zabawa taneczna w której biorą udział uczniowie obu szkół. I jak można się spodziewać w damskiej szkole, wśród dziewcząt w pewnym wieku, impreza koedukacyjna wywołuje… Rozgardiasz. Tak przynajmniej określa to kadra nauczycielska złożona głównie z zasuszonych i kwaśnych jak cytryny starych panien. Rzeczywistość przypomina raczej wetknięcie kija w mrowisko, albo jeśli można by posłużyć się mniej cenzuralnym określeniem pożar w burdelu. Na próżno jednak Nadia próbowała wciągnąć Annę w dyskusję. Ona na żadne tańce nie idzie. Nie ma ochoty, nie ma sukienki i z całą pewnością nie ma z kim. Zostanie w domu i dokończy zadany w zeszłym tygodniu referat na temat historii Miasta. Przyjaciółka w końcu daje spokój, ale niewiele to zmienia. I tak wszystkie rozchichotane koleżanki z klasy mówią tylko o jednym. Wreszcie upragniony ostatni dzwonek, na szczęście lekcje trwały krócej niż zwykle. Zostało jej tylko skoczyć do biblioteki po parę książek do referatu. Wracając jednak natyka się na swoją siostrę. Ta zazwyczaj w szkole udaje że jej nie zna, ale tym razem, na korytarzu ze swoimi dwoma najlepszymi przyjaciółkami za plecami… Oczywiście nie potrafiła odmówić sobie drobnej przyjemności. Pamięta tylko jak padały zdania “No to jak pięknisiu idziesz dzisiaj na bal?” “Chodź zrobimy ci makijaż który każdy zapamięta!” “Zobaczysz nikt nie będzie mógł się oprzeć… Żeby uciec ze strachu!”



Pam siedziała na szerokiej kanapie w swoim salonie paląc papierosa w długiej czarnej lufce, nadal trzymała się nieźle pomimo piątego krzyżyka na karku. Długie rude włosy ułożone w kok nadawały jej dystyngowanego wyglądu. Dla kontrastu jej współpracownica była krótko ostrzyżoną brunetką Meg wiecznie w ruchu, nawet teraz zamiast spokojnie siedzieć i pić kawę z ich częstym gościem zamiatała po raz kolejny salon. Niezrażona tym odwiedzająca ich często Gab prowadząca w sklepie obok salon z ekskluzywnymi ubraniami, zajadała przyniesiony przez siebie stos babeczek. Rumiana twarz i blond przylizane włosy dopełniały obrazu tego urozmaiconego towarzystwa. Rozmowa toczyła się na tematy banalne tak więc nagłe otwarcie drzwi do salonu było wybawieniem od popołudniowej nudy. Jednak na widok stojącej na progu Anny papieros, miotła i babeczka wylądowały na podłodze.

-Ciociu Pam, przepraszam że przeszkadzam, ale mogłabyś coś z tym zrobić?

TO okazało się połączeniem atramentu plamiacego wszystko od szkolnego mundurka, przez skórę na twarzy i włosy. Wszystkie trzy kobiety zakrzątały się wokół dziewczyny. Dokonując cudów kosmetycznych i fryzjerskich oraz odrobiny siły i tarcia udało im się pozbyć niebieskich plam. W międzyczasie poznały też przyczynę całej tej sytuacji. I jednogłośnie stwierdziły że tak być nie może. A skoro już nastolatka była na ich łasce to w jakąś godzinę później stanęła przed nimi odmieniona, umalowana, z włosami upiętymi wysoko i w prostej błękitnej sukience [jej jedyne małe zwycięstwo, po tym jak na widok niektórych proponowanych przez Gab kreacji niemal się rozpłakała]. Uparła się że pójdzie tylko do domu odnieść swoje rzeczy. Co prawda bała się że spotka siostrę, ale ojciec obiecał że będzie w domu by podziwiać kreację przyszywanej córki. Przy nim raczej nic jej nie grozi.



A jednak… Jakieś 15 minut później Anna była niemal w punkcie wyjścia. Już niemal w progu natknęła się na Monicę, która na jej widok dostała szału. No i niestety okazało się że w domu były tylko one dwie. Ojciec razem z macochą wyszli jakieś 20 minut wcześniej na niespodziewaną kolację z dyrektorem jakiegoś banku. Dziewczyna nie miała siły bronić się gdy jej starannie upięte włosy rozsypały się podczas szarpaniny, suknia została pocięta kuchennymi nożyczkami a makijaż najpierw zmyły łzy a reszta wsiąkała teraz w szmatki które pozostały z jej sukni gdy płakała w swoim pokoju. Po raz kolejny przeklinała własną bezradność, coś w niej pękło i miała tego dość. Chciała coś zmienić ale nie miała pojęcia jak. Nagle przez swoje łkanie wydało jej się że słyszy śmiech. Skonsternowana podniosła głowę, Monica wyszła jakiś czas wcześniej w domu nie powinno być nikogo. Rozejrzała się po pokoju nie widząc nikogo. Wytężyła słuch, tak faktycznie dźwięk śmiechu a w tym słowa “...musi iść…” i kolejna salwa dziewczęcego, teraz już wyraźnie to słyszała, śmiechu. Wstała niepewnie, przyciskając do piersi strzępki niebieskiej tkaniny. Nagle na kilka sekund wszystko ucichło a potem usłyszała już całkiem wyraźnie “KOPCIUSZEK MUSI IŚĆ NA BAL!” i kolejna salwa śmiechu podczas której wszystko wokół pojaśniało. Spojrzała na siebie z niedowierzaniem pomieszanym ze strachem. Jej skóra świeciła wewnętrznym blaskiem, podobnie jak strzępy sukienki które zaczęły się wić jakby żyły własnym życiem.






Po chwili stała po środku własnego pokoju przeglądając się w lustrze które zazwyczaj służyło jej jedynie za wieszak, na stopach miała pantofelki na wysokim obcasie, którego nigdy wcześniej nie nosiła, lecz teraz wydawały jej się absolutnie naturalne. Strzępy sukni zniknęły, zamiast nich miała na sobie kreację o wiele bardziej ozdobną niż wcześniej. Włosy ułożyły jej się na ramionach w łagodne fale o jakich nigdy nie mogła nawet marzyć a twarz promieniała jakby makijaż zrobił jej światowej klasy artysta. Po raz kolejny, tym razem ciszej i jakby z nutą rozbawienia i popędzania usłyszała “Kopciuszek musi iść na bal!”. Posłuszna wewnętrznemu głosowi ruszyła do drzwi, jej zwyczajny płaszcz zniknął, zamiast niego na jej wieszaku było coś długiego, białego i miękkiego, ale nie zdziwiło jej to bardziej. A może należałoby powiedzieć że to co nią kierowało nie dało jej czasu na zdziwienie? Przechodząc na parterze obok okienka Pani Wright dostrzegła że stojąca zazwyczaj przed nią szklana kula zastąpiona została przez kryształ w którego powierzchni odbijały się cienie mglistych sylwetek otaczających staruszkę. Stanęła na ulicy zastanawiając się co dalej. Nagle jej uwagę przykuły trzy panie które wcześniej zajmowały się nią w salonie urody. Pokrzykiwały i wskazywały jej coś na końcu ulicy. Wydało jej się że każda z nich trzyma w ręce coś co wyglądało jak długa lufka papierosowa ale to coś w jej duszy, podśpiewując swoje radosne “Musi iść!” podpowiadało jej że to co innego. Ruszyła biegiem we wskazanym kierunku. Dostrzegła samochód, z jego tylnego siedzenia machała do niej Nadia, ale coś było nie tak. Stary żółty mercedes, oczywiście że to musiał być on, ale momentami wydawał się czarny, nowszy i, chociaż Anna kompletnie nie znała się na samochodach, dużo potężniejszy niż zazwyczaj. Z poczciwym panem Ivanem też działo się coś dziwnego, momentami widziała jego, tak znajomego w zwyczajnej flanelowej koszuli, ale momentami jego okulary zmieniały się w gogle wyścigowe, na głowie pojawiał się kask kojarzący się z początkami wyścigów a koszula zmieniała się w kombinezon. Kiedy dodał gazu niemal wdusiło ją w tylną kanapę. Jechał szybko ale pewnie, niczym zawodowy kierowca wyścigowy, pod salą balową należącą do starej opery miejskiej znaleźli się szybciej niż wydawało się to być możliwe. Nadia kazała jej iść przodem, Anna weszła po długich schodach drzwi na salę były już zamknięte, otworzyła je z hukiem, okazało się że trafiła na sam koniec przemówienia dyrektorów szkół, trzask drzwi spowodował że dwie grupy, odziani w eleganckie garnitury, fraki i smokingi młodzieńcy, oraz barwne dziewczęta odwrócili się nagle w jej stronę. Zdążyła tylko dostrzec wyraz niedowierzania i złości na twarzy siostry nim usłyszała w głowie “Niech się zacznie bal!!!”








Tych którzy przebrnęli przez wstęp witam w zapowiedzi nowej rekrutacji do systemu City of Mist czyli połączeniu komiksowego nieco detektywistycznego Noir z Superhero. Z góry zaznaczam że powyższy wstęp fabularnie nie nawiązuje specjalnie do tematyki sesji [ze względów fabularnych i tego jaka jest mechanika tworzenia drużyny trudno wykuwać wszystko w kamieniu na tym etapie], chodziło bardziej o przedstawienie pewnych założeń świata. Ale od początku: Witajcie w Mieście! Gdzie się znajduje i jak się nazywa? To niewłaściwe pytanie. Myślcie o nim jako o kwintesencji metropolii. Gwarne śródmieście z wielkim biznesem, luksusowymi apartamentami i marzeniami o sławie i pieniądzach? Jest. Dzielnica przemysłowa z fabrykami, hutami, laboratoriami oraz przyległa do niej dzielnica z tanimi czynszówkami dla robotników, gdzie każdy myśli tylko o tym by zebrać dość pieniędzy by opłacić rachunek opatrzony pieczęcią “Ostateczny termin płatności” nim do drzwi zapuka komornik bądź ktoś jeszcze gorszy? Oczywiście. Być może sąsiadują z nią doki, przecież Miasto może znajdować się nad oceanem? Proszę bardzo. A dla równowagi po przeciwnej stronie niech znajdują się wzgórza na których rozsiadły się rezydencje bogaczy spoglądających z góry na maluczkich a za nimi ukryte w lesie najbogatsze rezydencje pamiętające czasy tytułów szlacheckich gdzie mieszkają ludzie z pieniędzmi tak starym że posiadają już własne rodowody patrzący z pogardą na nowobogackich. A po drugiej stronie rzeki… No właśnie bo przecież może być również rzeka, najlepiej z widowiskowym mostem, taki most zawsze dobrze potem wygląda na pocztówkach, jest Stare Miasto od którego się wszystko zaczęło. Częściowo się spaliło, wielki pożar jest ważny w historii Miasta, ale teraz wraca do dawnej świetności dzięki nowej modzie na wspieranie drobnej ulicznej sztuki a artyści kochają Stare Miasto. Innymi słowy jest tutaj wszystko co tylko może być Miastu potrzebne. A dlaczego piszę o Mieście z wielkiej litery? Bo ono żyje, głupie pytanie. Było tu od zawsze a przynajmniej tak długo że “zawsze” wydaje się usprawiedliwione. Ma swoje tajemnice. A jedną z nich jest Mgła. Ale o tym za chwilę, nim wyjaśni się zjawisko należy wspomnieć o jego przyczynie.



Pęknięcia albo jak kto woli Rifty. Jest to dar albo przekleństwo dotykające część ludzi w mieście. Ilu konkretnie i jakich? Tego nie wie nikt. Wszystko to sprowadza się do prostego faktu: “Legendy są tutaj prawdziwe”. Dokładnie tak. Któregoś dnia możesz obudzić się i usłyszeć w głowie głos postaci z legendy, bohatera książki, filmu, komiksu, świętego lub nawet boga jakiejś religii, albo personifikacji jakiejś idei, lub nawet jeszcze innych bardziej pokręconych tworów. Czasami jest to głos, czasami jest to podświadome pragnienie albo przymus działania w ten czy inny sposób. A z tym przychodzi moc. Może towarzyszą Ci duchy, może potrafisz zionąć ogniem, może twoje wieczne pióro zmienia się w miecz albo przemianie ulega całe ciało? Wszystko zależy od tego jaka Legenda wybrała właśnie ciebie. Ofiaruje moc, niebywałe możliwości, nęci i kusi, pragnie byś oddał jej się całkowicie, ale przecież masz pracę, rodzinę, znajomych obowiązki. Czy możesz sobie pozwolić na latanie ponad wierzchołkami najwyższych wieżowców, albo spędzanie popołudnia na pogawędkach ze zwierzętami w ZOO? Zwłaszcza że im więcej poświęcisz ze swojego człowieczeństwa tym moc bardziej kusi a na końcu nie pozostaje już nic z dawnego człowieka, dawny ty umiera a po ziemi chodzi prawdziwa personifikacja legendy, Awatar.



Mówisz że opowiadam bajki? Że przecież zauważyłbyś ludzi porośniętych sierścią albo miotających pioruny z oczu? Ano właśnie tu jest pies pogrzebany. Tutaj do akcji wkracza Mgła. Pamiętasz jak w zeszły tygodniu nie było prądu przez całe popołudnie? Podobno spięcie w transformatorach dla Śródmieścia. A tak naprawdę to Thor wdał się w sprzeczkę z Perunem o kontrolę nad elektrownią i piorun uderzył w niewłaściwe miejsce. A ten incydent gdzie na wizji podczas wieczornych wiadomości para wiecznie dogryzających sobie prowadzących nagle zaczęła się namiętnie całować? Może w pobliżu znajdował się Kupidyn? Albo któraś z Wróżek nabrała ochoty na żarty? No właśnie. A tajemnicza ucieczka zwierząt z ZOO? Podobno niektórzy świadkowie twierdzili że był wśród nich jakiś człowiek. No tak Mgła nie jest doskonała, czasami pozostaje jakiś świadek. Zwłaszcza w dzielnicach o rzadszym zaludnieniu, albo tam gdzie ludzie mają bardziej otwarte umysły i skłonność do mniejszej racjonalności.

Mechanicznie całość hula na PbtA zmodyfikowanej pod ten konkretny setting. Jeśli ktoś byłby ciekaw szczegółów twórcy na YT wrzucili kilka parominutowych filmików tłumaczących podstawy City of Mist, w przypadku jeśli byliby chętni na rekrutację oczywiście pomogę, wytłumaczę, chociaż też nie ukrywam że nie jestem weteranem w tym systemie.


Sesja będzie odbywać się na mechanice PBtA, przystosowanej przez autorów świata do tego systemu. W skrócie opiera się ona na 2k6+Power, po tym pojęciem rozumie się modyfikatory wynikające z Tagów i Weaknesów [czyli mocy oraz przedmiotów i okoliczności] oraz Statusów [czyli efektów nałożonych na postać]



Postać posiada 4 Themebooki [po polsku najbardziej pasuje mi w tym miejscu Motywy ale zostańmy na razie przy angielskiej nazwie] podzielonych na dwie kategorie, czyli

Logos [związane z codziennym życiem postaci, może być to np praca, znajomi, posiadanie] oraz Mythos [czyli związane z mieszkającą w niej Legendą, np nekromancja, zmiana kształtu. Na początku każdy z Themebooków ma 3 “Tagi” czyli właściwości pozytywne i 1 “Weakness” czyli wadę. W trakcie tworzenia postaci można do jednego z Themebooków dodać dodatkowy Tag i Weakness [oba do tego samego bądź do dwóch osobnych”



Jak przebiega rozwój postaci? Po pierwsze Tagi można rozwijać pomiędzy scenami. Myślcie o tym jak o komiksie albo filmie. Bohaterowie badają miejsce zbrodni o 10 rano a potem o 16 maja spotkanie z komendantem policji. Scena kończy się po tym jak zebrali wszystkie ślady a nowa zaczyna się przy wejściu na komisariat policji. Okres pomiędzy nimi to “Montage” podczas którego gracze mają możliwość wybrania jednej z dostępnych akcji, między innymi rozwinięcia jednego z Themebooków o 1 punkt. Druga możliwość rozwoju to przełamywanie słabości. W momencie kiedy postać dorzuca do puli Power swoją słabość obniżając tym samym jej poziom o 1 zyskuje ona 1 punkt rozwoju do danego Themebooka. Zebranie 3 punktów pozwala na rozwinięcie Themebooka. Trzecią możliwością “rozwoju” chociaż w tym momencie raczej można mówić tutaj raczej o zmianie jest działanie wbrew swoim Themebookom. Każdorazowo oznacza to uzyskanie jednego negatywnego punktu rozwoju, zebranie 3 oznacza że dany Themebook zostaje zapomniany i należy wybrać nowy. W przypadku utraty Themeooka z kategorii Logos nowy wybiera się z kategorii Mythos i na odwrót, tracimy Mythos wybieramy Logos. Oznacza to jednocześnie zachwianie “balansu” postaci. Domyślnie postać może należeć do 3 “zdrowych” poziomów balansu: Dotknięty [3 Themebook Logos i 1 Mythos], Pogranicznik [2 Logos + 2 Mythos], Legenda [1 Logos i 3 Mythos] ale teoretycznie możliwe jest osiągnięcie poziomu: Uśpiony po utracie ostatniego poziomu Themebooka Mythos [taka postać traci możliwość kontaktu z ponad naturalną częścią siebie, jednocześnie traci wspomnienia [bądź wypacza je] dotyczące wszelkich niezwykłych zdarzeń ze swojego życia. W takiej sytuacji możliwe jest jej ponowne przebudzenie. Analogicznie po utracie ostatniego Themeboooka Logos postać zyskuje status Awatara, jej wola zostaje całkowicie stłamszona przez pragnienia jej Legendarnego “ja” związane z wypełnieniem się legendy. Dodatkowo moc takiej postaci jest o wiele silniejsza od kogoś kto nadal czuje związek z ziemską częścią swojej natury.



Jak wygląda tworzenie Themebooka? Najpierw należy mieć pomysł na postać. Powiedzmy że posłużę się przykładem ze wstępu. Mythos Anny ze wstępu to “Kopciuszek” a jej Logos związany będzie z nauką w szkole, ciekawością i przyjaźnią z Nadią a poziom to Dotknięta jako że niedawno przebudziła się w niej moc. Teraz wybieramy z listy Themebooków te które najbardziej pasują [pełna lista z opisami jest w podręczniku który mogę udostępnić tutaj przedstawię przykład] teraz w skrócie dla Mythos wybieram Adaptation [ Zawsze gotowa na bal ], dla Logos będą to kolejno Routine [ Uczennica elitarnej szkoły dla dziewcząt ], Personality [ Umysł jak gąbka ] i Defining Relationship [ Nadia ]. Następny krok to ustalenie Identity dla Logos i Mystery dla Mythos. W pierwszym przypadku jest to krótki zdanie twierdzące które podsumowuje dany Themebook, w drugim przypadku jest to tajemnica do której rozwiązania dąży postać aby lepiej poznać dany Mythos. dla powyższych przypadków może być to: Adaptation [ Zawsze gotowa na bal ] - ”Czy na co dzień mogłabym być taka jak podczas balu?”, Routine [ Uczennica elitarnej szkoły dla dziewcząt ] - “Perfekcyjna obecność w szkole”, Personality [ Umysł jak gąbka ] - “W książkach jest cała mądrość świata” i Defining Relationship [ Nadia ] - “Przyjaciółki na dobre i złe”. Teraz muszę wybrać Tagi i Weaknessy. Do tego służą pytania przy każdej kategorii. Przy Tagach zawsze należy odpowiedzieć na pierwsze pytanie a potem wybrać dwa które najbardziej pasują, przy Weaknesach wybiera się dowolne z dostępnych. Dla przykładu dla Themebooka z kategorii Mythos o nazwie Adaptation: Tak wyglądają pytania i przykładowe odpowiedzi, można wybrać z nich albo stworzyć własne w podobnym stylu



Mythos




Adaptation




A RANGE OF MAGIC SPELLS • ADAPTING TO HARSH ENVIRONMENTS • SHAPESHIFTING OR POWER

COPYING • A MYSTERIOUS, UNPREDICTABLE FORCE • ELEMENTAL MANIPULATION



POWER TAG QUESTIONS



A WHAT MYTHOS POWER ALLOWS YOU TO

RESPOND DIFFERENTLY TO EVERY SITUATION?

cast a magic spell, lord of the tempests, shapeshifting,

steal other people’s powers, puppeteer

& toymaker, necromancer



B WHAT NARROW GROUP OF EFFECTS WITHIN

YOUR MYTHOS’ DOMAIN HAVE YOU MASTERED?

transportation spells, create bad weather,

beasts of the forest, steal protective powers,

“My toys can speak!”, zombie army



C WHAT SPECIFIC MANIFESTATION OF YOUR

MYTHOS IS YOUR FAVORITE?

a sleeping curse, smite down with lightning, the

True Shape of the Lion, leave them powerless,

exploding wind-up toy, rotting touch



D WHAT CIRCUMSTANCES ENHANCE YOUR

ABILITY TO ADAPT?

easier with a spellbook, under the open sky, ritual

of the wild, prolonged contact with victim,

cluttered workshop, dead of the night



E WHAT SITUATIONS DO YOU HAVE A QUICK

SOLUTION FOR OR ARE ACCUSTOMED TO?

cushion a fall with feathers, scale a barrier on

a gust of wind, grow gills, make it look like the

original, “I’ll figure out this device in a jiffy...”,

summon the ghost of an enemy’s loved one



F WHAT DO YOUR POWERS NATURALLY PROTECT

YOU FROM?

counterspell, impervious to all weather, sniff

out other shapeshifters, “You cannot steal from

the thief!”, disable machinery, banish the dead



G WHAT ATTITUDE OR EMOTION LIES AT THE

CORE OF YOUR ADAPTIVE POWERS?

knowledge over power, wrath of the seas and

heavens, all life is one, survival of the fittest,

necessity is the mother of invention, nostalgia



H WHAT SPECIFIC CLASS OF THINGS OR BEINGS

CAN YOU PRODUCE OR SUMMON?

imps and fairies, conjure rain elementals, horns

and fangs, decoys of myself, build child-sized

puppets, animate dead bodies



I WHAT STRATEGY OR COMBINATION OF EFFECTS

DO YOU EMPLOY IN BATTLE?

deflect & dazzle, electrocute wet targets,

shapeshift limbs out of harm's way, hit someone

with their own power, deploy contraptions

from hiding, overrun the living



J HOW CAN YOU ENHANCE OR WEAKEN OTHERS

WITH YOUR POWERS?

enchant a weapon, conjure heavy fog, mass

shapeshift, grant someone the powers of another,

annoying bells and whistles, suck out their life-force




Dalej wybieram 2 pytania i odpowiadamy na nie:



J HOW CAN YOU ENHANCE OR WEAKEN OTHERS

WITH YOUR POWERS?

enchant a weapon, conjure heavy fog, mass

shapeshift, grant someone the powers of another,

annoying bells and whistles, suck out their

life-force



Aura wpływająca na innych



C WHAT SPECIFIC MANIFESTATION OF YOUR

MYTHOS IS YOUR FAVORITE?

a sleeping curse, smite down with lightning, the

True Shape of the Lion, leave them powerless,

exploding wind-up toy, rotting touch



Prawdziwa Dama




I teraz kolej na Weakness postaci, wybieramy jedno z pytań i odpowiadamy na nie:



WEAKNESS TAG QUESTIONS



A WHAT ARE YOUR POWERS OF ADAPTIVITY

DEPENDENT ON?

only works with a magic wand, needs moisture

in the air, must maintain a connection with

nature, must gain the victim’s trust, missing

parts, dead too long



B
WHAT RESULTS ARE HARDER FOR YOUR

MYTHOS TO ACHIEVE?

dark magic is forbidden, struggles to calm weather,

afraid of shapeshifting into aggressive animals,

can’t hold more than one power at a time, puppets

don’t really look real, hard to control the swarm



C WHAT HINDERS YOUR MYTHOS OR LIMITS

ITS POSSIBILITIES?

more sensitive to areas of thick Mist, blocked

by shelter, instinctively drawn to native forms

of current location, flammable toys, hallowed

grounds



D WHAT BAD HABITS DID YOU PICK UP DUE TO

YOUR ADAPTIVE POWERS?

obsessed with other sorcerers, easily infuriated,

animalistic behaviour, lost sense of self-worth, constantly



I w tym przypadku:



C WHAT HINDERS YOUR MYTHOS OR LIMITS

ITS POSSIBILITIES?

more sensitive to areas of thick Mist, blocked

by shelter, instinctively drawn to native forms

of current location, flammable toys, hallowed

grounds



Im większa widownia tym lepiej




I w analogiczny sposób postępujemy z pozostałymi wybranymi Themebookami pamiętając o jednym dodatkowym Tagu i 1 dodatkowej słabości. W ten sposób uzyskujemy pulę 4x3+1= 13 pozytywnych Tagów oraz 3x1+1, czyli 4 Weaknessów postaci. Oprócz nich można korzystać z tagów drużynowych które dostępne są raz na scenę [więcej o tym po rozstrzygnięciu rekrutacji kiedy będziemy ustalać szczegóły drużyny.]



Oprócz tego pojawiają się Tagi tymczasowe [czyli jednorazowego użytku]/trwające [można użyć ich kilka razy ale przepadają kiedy użyje się na nich opcji “Burn” czyli automatycznego sukcesu] /permamentne [jak trwające z tym że po wykorzystaniu “Burn” można je odnowić tak jak Tagi wynikające z Themebooka podczas Montage] czyli kolejno byłyby to np serum prawdy [tymczasowe] / siekiera strażacka [trwające] / przyjaźń burmistrza [permamentne]




Gracze muszę również brać pod uwagę wpływ statusów czyli efektów wpływających psychicznie i fizycznie na postać takich jak np:



• Physical conditions: scrapes, bruises, injuries,

illness, gunshots, nausea, feeling energized,

temporary blindness, boosted immune system,

cuffed, restrained, etc.

• Psychological conditions: fear, ecstasy, confidence,

depression, cheerfulness, suspicion,

obliviousness, intoxication, etc.

• Social conditions: crowd’s favorite, rejected,

humiliated, center of attention, etc.

• Supernatural or mystical conditions: cursed,

under a spell, guarded by an angel, a lion’s

strength, looks like the chief of police, etc.

• Combat situations: cover, cornered, good sniping

position, blocked escape path, shielded, etc.



Podzielonych na poziomy 1-6. 1 oznacza delikatną niedogodność bądź lekkie polepszenie sytuacji, analogicznie im wyższy poziom tym mocniejszy wpływ przy czym 5 oznacza utratę kontroli nad postacią [również przy pozytywnych efektach np wzmocnienie siły do poziomu 5 oznacza przeforsowanie] a 6 oznacza śmierć lub efekt analogiczny na stałe wyłączający postać z gry. Statusy są to premie/kary kumulatywne. Dla przykładu gracz posiada status posiniaczony-1 jeśli zostanie ponownie trafiony przez przeciwnika i miałby ponownie otrzymać ten sam lub podobny status [np podrapany-1] statusy te kumulują się i dają w rezultacie lekko-ranny-2. Kolejne poziomy kumulacji wymagają ilości punktów zbliżonego statusu równych poziomowi statusu przy czym wartość punktowa statusu równa się jego poziomowi, czyli na przykładzie postać ze statusem ranna-3 aby stała się ciężko-ranna-4 musi otrzymać albo ponownie status ranna-3 albo 3 statusy zadrapana/posiniaczona-1 albo kombinację posiniaczona-1 i lekko-ranna-2. Postać gracza może nakładać statusy, w przypadku udanego testu przeciwko przeciwnikowi poziom nałożonego statusu równa się poziomowi Power. Postać gracza może też usuwać istniejące statusy, jednak tutaj zasady mówią że to jak bardzo jest to skuteczne zależy nie tylko od Powera ale też od okoliczności [np czy status jest tymczasowy czy permanentny, czy został nałożony w sposób niezwykły chociażby magicznej klątwy nie da się zdjąć nie odwołując się do czarów]



Wszelkie testy polegają na:

Wyborze ruchu z listy dostępnych ruchów. [Core moves to: Convince, Change the Game, Face Danger, Go Toe to Toe, Hit With All You’ve Got, Investigate, Look Beyond the Mist, Sneak Around, Take the Risk dodatkowo są również ruchy specjalne, ale o nich jak i o szczegółach powyższych ruchów napiszę już w temacie z mechaniką, ewentualnie możecie o nich poczytać w podręczniku]

Ustalenia poziomu Power na podstawie wykorzystanych tagów, statusów gracza i celu. [Dla przykładu gracz wykorzystuje dwa ze swoich Tagów [+2], do tego korzysta ze znalezionego sprzętu [+1], wykorzystuje fakt że jego cel posiada status unieruchomiony-3 [+3] ale jednocześnie jako że jest pod wpływem uroku sam posiada status zauroczony-2 [-2] czyli ostatecznie poziom Powera wygląda 2 + 1 + 3 - 2 = 4.

Rzucie 2k6+poziom Power.

Wynik 1-6 porażka

Wynik 7-9 Sukces z konsekwencjami

10-11 - Sukces

12+ - Pod warunkiem wykorzystania Themebooka z ulepszeniem Dynamite! daje możliwość uzyskania wyjątkowego efektu

 

Ostatnio edytowane przez Cypher : 09-11-2020 o 16:54.
Cypher jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08-11-2020, 19:51   #2
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Cześć!

Hm, jakbym znalazł czas to mógłbym zagrać, interesujący koncept, daję wiele możliwośći.

Jak bardzo sesja byłaby nastawiona na drużynową grę vs indywidualne wątki?
 
Lord Melkor jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08-11-2020, 22:31   #3
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Brzmi ciekawie, zwłaszcza, że chodzi pod PbtA. Mechanikę znam, choć zmiany nie pod ten konkretny setting.

Ja bym się pisał na sesję.
 
Mike jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09-11-2020, 16:53   #4
 
Cypher's Avatar
 
Reputacja: 1 Cypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemu
To tak: Indywidualnie vs Drużynowo.

Tutaj ważne jest że wiąże was wspólny cel/motywacja, z tego względu pierwszym etapem rekrutacji powinno być uzgodnienie co tworzy z graczy drużynę, czy są może członkami agencji detektywistycznej, straży sąsiedzkiej, chadzają do tego samego pubu, klubu golfowego czy sąsiedzkiego koła przyjaciół książki w którym zbierają się "wyjątkowi" członkowie społeczności z Miasta, a może mają dług wobec milionera-filantropa / kaznodziei / naukowca który pomaga nowym przebudzonym? Tak długo jak będzie jakiś wspólny mianownik da się zawsze coś wymyślić, ale oczywiście jak ktoś popłynie przy historii tak że nie da się go absolutnie powiązać z fabułą/innymi graczami/antagonistami to będzie problem. Inna sprawa że ktoś taki dostanie najpierw delikatną, potem bardziej zdecydowaną aż w końcu bezpośrednią niczym młot wyburzeniowy sugestię "Stary to nie przejdzie, proponuję coś dodać/zmienić". Istotą tego systemu jest wewnętrzny konflikt pomiędzy przyziemnym ja definiowanym mechanicznie przez LOGOS a legendarną częścią świadomości czyli MYTHOS, więc oczywiście nie chodzi mi o to że wątków osobistych nie będzie, ale nie chcę żeby mi się to zmieniło w 4 sesje indywidualne.


Mechanicznie, dorzuciłem opis mechaniki na potrzeby zaprezentowania tego na szybko, oprócz tego jakby ktoś był ciekaw polecam ten filmik i dalsze.
 
Cypher jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09-11-2020, 23:10   #5
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Czyli podsumowując outsiderzy i samotnicy są passe

Ja mogę z tym żyć

Masz już jakiś zarys tego czego dotyczyła by sesja? Czy dopiszesz scenariusz widząc postacie?

Ja osobiście preferuję akcję i dialogi, dlatego ode mnie możesz się spodziewać kogoś działającego. Raczej nie detektywa w stylu Colombo
 
Mike jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10-11-2020, 19:23   #6
 
Cypher's Avatar
 
Reputacja: 1 Cypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemu
To tak tylko zapytam jak bardzo powinienem się przejmować małym odzewem w sondach? To taki standard że ludzie raczej interesują się rekrutacjami a nie sondami, czy raczej wróży to że lepiej myśleć nad inną sesją?
 
Cypher jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10-11-2020, 19:31   #7
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Nie przejmuj się wcale, ludzie po prostu nie udzielają się w każdym temacie, który czytają. Przyznaję się bez bicia, że tak właśnie ja zrobiłam.

Ogólnie sondy służą tylko sprawdzeniu czy jest zainteresowanie tematem i stricte sonda - badanie dużo lepiej się sprawdza niż liczenie na odpowiedzi w wątku.
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10-11-2020, 20:04   #8
 
Cypher's Avatar
 
Reputacja: 1 Cypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemuCypher to imię znane każdemu
Hmm czyli lepiej byłoby dać np 3-4 propozycje do wyboru w formie sondy, niekoniecznie bardzo szczegółowe i na podstawie czegoś takiego decydować?
 
Cypher jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10-11-2020, 20:09   #9
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Tak, zdecydowanie. Poza tym nie zawsze ludzie czytają sondy. Obecnie w Rekrutacjach żyje zaledwie jeden temat i tam miałbyś bardziej miarodajne medium. Lecz! Gdyż! Ponieważ jest zawsze jakieś "ale" - musiałbyś pogodzić się z wizją braku zainteresowania w rekrutacji i ewentualnego straconego czasu na jej stworzenie.

Jakby Cię tu podbudować? Wisi właśnie moja Czarna Madonna i ona była próbą tego czy w ogóle i w jakiej formie dałoby się przeprowadzić tą kampanię na forum. Mimo wielu głosów przeciw, znalazło się kilku zainteresowanych. Z niektórymi zaczęłam korespondować i okazali się świetnymi ludźmi oraz potencjalnymi sumiennymi graczami, więc wiem, że mam na czym budować swoją chwałę! Do KULTu jeszcze daleko, może też wypróbuj inne opcje badania zainteresowania przed porzuceniem projektu?

Jak dla mnie każdy MG na wagę złota! Jednak nie we wszystko będę miała czas zagrać. Przepraszam.
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10-11-2020, 21:08   #10
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
Osobiście powiem, że nie mam czasu na kolejną sesję i poznawanie nowego systemu. Lubię czytać sondy lub rekrutacje, ale obfitość materiału w pierwszym poście spowodowała, że przewinąłem w dół i popatrzyłem, co piszą ludzi.

W sondzie wolałbym krótsze opisy, ale może inni uważają inaczej. A z sondami to różnie. Czasami jest tak, że mało kto odpisze, a do rekrutacji zgłosi się więcej. A czasami odwrotnie. Cóż doradzić
 
Gladin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:15.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172