Rewik

 

rudaad

Tak, ale jeszcze zobaczę. Mam wrażenie, że gra w Mafię to taka gra z mojego dzieciństwa, która nie miała nic wspólnego z RPG-ami.

Czy dobrze mi się wydaje, że w tego typu sesji nie ma fabuły? Poza realizacją celów postaci, nie ma nadrzędnego wątku sesyjnego do przeżycia lub rozwiązania ?

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Rewik

W pewnym sensie to jest RPG, ale nie ma za wiele wspólnego z normalnymi sesjami.

Fabuła jest tylko dodatkiem i to często zdeformowanym z uwagi na to że występują zastępcze, jawne role. Często też pod koniec gry, gdy robi się gorąco, przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.

Np. w poprzedniej grałem jako Johny Bravo, a moją ukrytą rolą był "Jezus", więc teksty typu "Jestem boski" ; "Jestem oceanem miłości" same cisnęły się na usta . Bywa zabawnie i tak do tego trzeba podejść. Bywa też że czasem ktoś się obrazi

Ale można też spróbować mafii bardziej fabularnej, choć to zdecydowanie trudniejsze.

 

traveller

Ja akurat właśnie uwielbiam bardziej mafię za fabularne rozwiązania i co edycję bawię się w odgrywanie komedii pomyłek. Nami się pewnie zgodzi, że to największa siła forumowej Mafii, ale też... nie każdy chce wkładać w to tyle serca i niektórzy skupiają się bardziej na samej rozgrywce.

 

__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day

rudaad

Dobra, to jeśli można głosować to ja poproszę wersję z fabułą! Wtedy z pewnością zagram.

W mniej ambitne podejście pewnie też się wgryzę żeby spędzić trochę czasu z fajnymi ludźmi (tak, tak - mówię o sobie i Travellerze) i zobaczyć, czy na pewno mi się nie spodoba.

Z drugiej strony każdy z nas ma ograniczony czas i nie mogę na 100% obiecać, że ta rekrutacja będzie na pierwszym miejscu mojej listy priorytetów.

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

traveller

Na szczęście sama rozgrywka/sesja trwa zwykle nie więcej niż 2 tygodnie Reszty nie skomentuję bo znasz mnie nie od dziś (od wczoraj) i wiesz jak reaguję na komplementy

 

__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day

Lord Melkor

Ja chętnie zagram. Sam miałem poprowadzić Mafię, ale jakoś się nie zebrałem, mea culpa.

 

Arthur Fleck

1.Spróbuję zagrać o ile pozwoli mi na to czas.
2. Co do fabuły, nie mam żadnych oczekiwań bo i tak jest pretekstowa
3. Może oprócz standardowych umiejek, którymi dysponują role, gracze będą wzorem rpgów dobrać też sobie własne z listy?

 

Rewik

Dobieranie umiejętności z listy pasowałoby właśnie do sesji, w której fabuła miałaby większe znaczenie.

Niżej podaję przykład, ale jest on wymyślony na poczekaniu i nie jest planowanym wątkiem (bo planowanego wątku jeszcze nie ma):

Grupa podróżników na Rysy została uwięziona w schronisku przez straszliwą śnieżycę. Każdy chciałby wrócić na święta do domu, lecz wygląda na to, iż nie rychło pogoda się zmieni. Już drugiego dnia okazuje się, że ludzie w schronisku zaczynają ginąć.

1. Gracze tworzyliby zwykłych ludzi.
2. My przesyłamy przynależność - mafia/miasto/neutral
3. Gracz dobiera dla swojej postaci umiejętności z dostępnej listy dla danej przynalezności.

W efekcie nie ma w zasadzie postaci-maski/ alter-ego. Po prostu każda stworzona postać otrzymuje motywacje (przynależność mafia/miasto/neutral) i wybiera sobie umiejętność i gra w towarzystwie zupełnie niezakłócającym klimatu. Z pełnym role-play'em, mogąc bawić się w kreacje swojej postaci i odgrywania jej charakteru. (nie byłoby postaci z kreskówek itp :P)

To dośc ambitne podejście do tematu, ale zainspirowani postem rudaad zastanawiamy się właśnie z Travellerem czy czegoś takiego nie spróbować. Pewnie byłoby to na mniejszą ilość osób, niż moja poprzednia mafia i pewnie z mniejszą śmiertelnością.

Co o tym myślicie?

 

Nami

Mam pogłębienie depresji i stany lękowe, idealnie aby zagrać w toksyczną mafijkę. Będzie bosko

 

__________________
Discord podany w profilu