Pathfinder 2 edycja - chętna/chętny na przygodę?
 

Siemano!

Wracam po dłuższej przerwie i mam do Was pytanko takie jak w tytule tematu. Ostatnio jestem po lekturze trzech podręczników do PF2ed. i chciałbym sprawdzić, jak mechanika dwójki sprawowałaby się w warunkach forumowego pbf, gdyż na żywo nie mam niestety większej grupy z którą mógłbym to sprawdzić.

Poprowadziłbym moduł “The Fall of Plaguestone”, który był pierwszym wydanym do PF2e.


Co do szybkich technikaliów:

4-5 graczy
odpisy raz na pięć dni
mechanika po obu stronach (wy rzucacie za siebie a ja za swoje potwory i BN)
walki w docku, mapy z gridem

O ile zamierzam odpowiadać na wszelkie pytania odnośnie tworzenia postaci (które różni się nieco od 1ed) i mechaniki, to wolałbym by zgłaszali się gracze, którzy grali w Pathfindera 1 edycję i wiedzą, jak stworzyć postać do d20.

Jeśli macie jakieś pytania, odpowiem.

Znajdą się chętni na taką przygodę i sprawdzenie drugiej edycji?

Pozdrawiam!

Ja jestem chętna :-) Od dawna chciałam się przesiąść na dwójeczkę. Ale nie miałam z kim. Z tego co czytałam materiały to same fajne zmiany wprowadzili :-)

Również jestem zainteresowany :)

Od jakiegoś czasu zbierałem się żeby przyjrzeć się 2ed, może to mnie zmotywuje :)

Można spróbować :)

Zgłaszam się!

Fajny odzew, minimum zebrane do gry w bardzo krótkim czasie. Wiedziałem, że na ludzi z LI można liczyć, nawet jeśli chodzi o tak niepopularny w naszym kraju system :)

@Alex Tyler: też uważam, że zmiany są na plus, choć część graczy narzeka, że PF2 to taki twór zawieszony między PF1 (baza, rozmach przy tworzeniu postaci itd.) a DnD 5 (uproszczenia, przychylność "niedzielnemu graczowi"), ale ja uważam, że fajnie znaleźli złoty środek. No i w mojej opinii tworzenie postaci bez point-buy czy rzucania kośćmi, tylko step-by-step, przez ancestry, klasę, background itd. daje fajny element ekscytacji i odkrywania :)

Mechanika też wydaje się być lepiej zrobiona, ale to już się przekonamy grając w "Upadek Plaguestone".

Hah, no właśnie coś między 5e D&D a PF1 to coś, co jest moim ideałem jeśli chodzi o fantasy combat system :-P Dużo ludzi, z którymi gadam też mi poleca. I sama jak czytałam mechanikę to same zmiany in plus dostrzegałam :-P

Z ust mi to wyjęłaś :)
Ostatnia sesja w 1ed została zawieszona, to może w 2ed się uda :)

Grałem trochę przez discorda. Miły system. Fajny jest myk z 3 akcjami w rundzie i zaklęciami 1/2/3 akcyjnymi (to samo zaklęcie ma różne efekty w zależności od ilości poświęconych akcji). Walka dość dynamiczna bo praktycznie nie ma okazyjnych (trzeba mieć chyba atut do tego, żeby działalo i zdjae się tylko wojownik może), więc dużo można po polu chodzić, kombinować, wspierac kogo trzeba i korzystać z flanek, a i zaatakowac 3 razy jak trzeba. Istotne też są wszelkie bonusy do trafień etc. (krytyki działają trochę inaczej - z tego co pamiętam trzeba o 10 przekroczyć AC). Same bronie tez maja swoje ciekawe cechy.

Ogólnie polecam, nie preferuję ponad 5 ed. ale pewnie tylko dlatego, że leniwy jestem w zgłębianiu nowych systemów. Gdyby nie to pewnie bym kolejną sesję prowadził w PF2.