|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: Wybierz i niech świat będzie lepszy | |||
Koneserzy juchy pod palmami | 4 | 33.33% | |
Ostoja na rubieży empirii | 1 | 8.33% | |
Feerie afrykańskiego mroku | 3 | 25.00% | |
Finis Goldene Zwanziger | 0 | 0% | |
Mo-czary | 4 | 33.33% | |
Obsesjonat | 1 | 8.33% | |
Pokraki | 3 | 25.00% | |
Niech żyje bal | 2 | 16.67% | |
Sonda z Wielokrotnym Wyborem Głosujących: 12. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-08-2021, 17:14 | #11 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Imponuje mi Twoja pomysłowość (zwłaszcza jak masz przygotowane coś więcej ponad te gotowe koncepty). Wydajesz się być oczytanym, elokwentnym i kreatywnym gościem. Niestety żadna z wystosowanych propozycji nie poruszyła ani jednej struny w głębi mojej duszy. Może innym razem? |
24-08-2021, 19:57 | #12 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | @Ribaldo - Dzięki za odpowiedzi i wyjaśnienia A te literówki to mua też co chwila popełnia - Ale jak tak mi rozjaśniłeś wizję co jest co to chyba ograniczyłbym się do owych Palm. Współczesna Katanga/Afryka i rola reportera no jakoś z niczym mi się nie kojarzy swojskim i bliskim. Zaś Moczary no cóż, trochę rzut na głęboką wodę i duża abstrakcja. Wolę jednak mieć jakieś zakotwiczenie w świecie albo przez znajomość systemu albo poprzez odniesienie do naszego reala. Wtedy mi łatwiej grać i prowadzić No to na razie jak już to bym rozważał te Miami. Ale nie mówię, że bym zagrał, tak mnie zaciekawił temat to się udzieliłem. Jakby był etap rekruty to bym podumał - W każdym razie tak czy siak, to powodzenia w czymkolwiek co byś nie wziął na tapetę z tych opcji. Fajno jak będzie nowy MG i nowe sesje na tym forum
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
24-08-2021, 20:06 | #13 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est | |
24-08-2021, 21:33 | #14 |
Bradiaga Mamidlany Reputacja: 1 | @Alex Tyler Dzięki za dobre słowo. Zamordowanie Schwarzido dobrodusznie CI wybaczam. DO zobaczenie może gdzieś, kiedyś na innym szlaku. @Pip Rozumiem i szanuję podejście. Każdy ma swoje preferencje. W tej afrykańskie ekipie, to poza reporterami potrzebny będzie jakiś przewodnik, znający teren i ważniejszych autochtonów, jakiś ochroniarz, czy inny ty potrafiący poradzić sobie, gdy zacznie robić się zbyt gorąco. Mam przygotowane kilka propozycji członków ekipy, więc na pewno nie będzie się ona składać z samym gryzipiórków. @Asmodian Jeżeli chodzi o systemy sensu stricte, to w wymienioną trójkę grałem chyba najczęściej. Dorzuciłbym jeszcze DnD, a konkretniej Planescape'a, ale to już z bardzo szczątkową mechaniką. Tak wiem, że to herezja dla niektórych gorsza niż piwo pite przez słomkę.
__________________ I never sleep, cause sleep is the cousin of death |
26-08-2021, 02:56 | #15 |
Reputacja: 1 | same here ...Ale niedospany nie zauważyłem, że wielokrotny wybór, a Afrykański, reporterski sznyt jest ani o odrobinę mniej smakowity. Z nostalgią wspominam "Mulele Maj" u Arango. Licz ode mnie zatem Ribaldo zaocznie dodatkowy głos na reporterskie "rumble in the jungle". Ile przestrzeni zostawiasz graczom w aspekcie światotworzenia? Miejsca, mało istotni NPC, etc. w sesji nie powiązanych i nie wpływających na linię fabuły i realia, ale wykorzystywanych w czasie gry ze strony gracza do klimatu, budowania scen? Czy W sesji "Dark Miami Vice", w świecie bogaczy, celebrytów i scen szampana pijanego z pantofelków celujesz w wymóg nie odstawania postaci od pewnego poziomu zgodnego z klimatem high-class? Czy też może nie widzisz problemu z archetypem 'człowieka ulicy' skonfrontowanego z realiami w jakie ładuje go sire i desperacko próbującego się w nich odnaleźć. Like Nikodem Dyzma, lub Will Salas z "Wyścigu z Czasem"?
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" |
26-08-2021, 19:46 | #16 |
Bradiaga Mamidlany Reputacja: 1 | @Leoncoeur Światotworzenie mile widziane i zgodnie z opisanymi przez Ciebie zasadami. Co do postaci w Miami, to dopuszczam szerokie spectrum policyjnych archetypów i inspiracji. Przejdzie zatem i przystojny, elegancko wystrzyżony Sonny Crockett w marynarce od Givenchy, czy innego D&G, jak i niechlujny Colombo w wygniecionej koszuli i za dużym prochowcu, a jak ktoś ma fantazję i dość odwagi, to także pełen lęków i psychicznych problemów Adrian Monk. Także do wyboru, do koloru, a możliwości jest bardzo wiele. Inną kwestią pozostaje partner takiej postaci i tego, jaki razem stworzą duet, bo choć o tym nie wspomniałem, to jest to sesja oczywiście tylko dla dwóch graczy. Chyba, że zdecyduje się na motyw, jaki zaprezentowałem w rekrutacji do przygody "Funky Cthulhu Criminal", a chodzi o bohaterów drugoplanowych, czy też tzw. guest star, jak w serialu.
__________________ I never sleep, cause sleep is the cousin of death |
29-08-2021, 16:35 | #17 |
Bradiaga Mamidlany Reputacja: 1 | - Panie docencie oto wyniki sondy - jeszcze ciepła kartka białego papieru w formacie a4, pachnąca ozonem i frytkami z maca, które notorycznie podjadał asystent kierownika projektu. - Jak to wyniki? Już? - Ano już - dumny asystent wypiął pierś do pochwały i odznaczenia. - Ty baranie skończony! Ty durniu jeden! Dyplomy i magistry za gęsi i kiełbasę! Świnie paść, a nie się naukowymi badaniami zajmować! - Panie docencie, tylko spokojnie. Ja nic nie zrobiłem, a to co pan mówi to mobbing w czystej postaci. - W rzyci mam ten twój mobbing i tą cała waszą poprawność polityczną. Lepiej się szykuj, bo jeszcze wiele mowy nienawiści popłynie dzisiaj z moich ust. - Panie docencie, ale ja... - Tak wiem, wiem. Nic nie zrobiłeś, ale na państwowej posadce to tak można, nie?. Echh... co za ludzie. Jak żyć, panie Administratorze, jak żyć na takim foru.. tfu.. w takiej karczmie. Ech...szkoda słów. Ktoś, coś musiał poknocić w dziale projektowania i ledwo sonda wystartował, a już witaliśmy ją w bazy. Trudno, najwyraźniej tak musiało być. Mimo wszystko z tego miejsca chciałem podziękować wszystkim za głosy w sondzie, opinie, oceny i reputację. Zawsze to miło, jak jest odzew na podjęte działania i pomysły. Wyniki sondy nie są jednoznaczne, ale na pewno dają wiele do myślenia i będą przez najbliższe dni przedmiotem wielu analiz krytyczny, jakościowych i porównawczych. Oczywiście powstanie raport komisji badawczej, ale niestety z uwagi na wrażliwe dane i panujące przepisy, będą one utajnione i dostępne tylko dla osób z certyfikatem dostępu do informacji niejawny, ewentualnie za opłatą, gdyby ktoś był bardzo żądny wiedzy i wyników zebranych danych statystycznych. Numer konta i dodatkowe informacje prześlę przez PW chętnym i wnikliwym badaczom. Krótka konkluzja może paść już w tym momencie. Grono badawcze po wstępnej analizie zebranego materiału badawczego i preliminarnej ocenie wypowiedzi i zapatrywań bywalców, którzy mieli odwagę zabrać głos oznajmia, co następuje. Z powodu braku jednoznacznego i większościowego wskazania, gremium naukowo badawcze uchyla się od finalnej decyzji i planuje zebrać się w najbliższych dniach na konsylium i na którym podejmie ostateczną decyzję, który z szeregu zaprezentowanych szerokiemu gronu wysublimowanych, zrównoważonych i niekonwencjonalnych konceptów fabularnych, zostanie finalnie wcielony w życie. Ostatecznego wyboru konsylium dokona spośród następujących opcji: - Koneserzy juchy pod palmami; - Feerie afrykańskiego mroku; - Mo-czary; Gdyby jeszcze jakiś bywalec tej karczmy chciał się wypowiedzieć, albo też nawet zagłosować, to nadal można skorzystać z formularza dodatkowego AXC-321D i przesłać do na adres skrzynki pocztowej Ribaldo-LI-PW lub gdyby skrzynka nie posiadała upgrade'u kumoterskiego, dokonać wpisu w tym wątku. Konsylium naukowe zaangażowane w ten projekt badawczy doskonale zdaje sobie sprawę, że przy barze toczy się zażarta dyskusja, żeby nie użyć dosadniejszych słów, z karczmarzem oraz obsługą kuchni o jakość serwowanych posiłków oraz w temacie nadgorliwości bramkarza, który posunął się do niecnych i nazbyt zapalczywych reakcji względem kilku stałych klientów tego przybytku, trudno więc będzie rywalizować o atencję z tak doniosłym problemem, ale mimo wszystko spróbujemy. Mimo to, gdyby ktoś, coś chciał jeszcze dopowiedzieć, dopisać zagłosować, to zapraszam. Rekrutacja zapewne pojawi się w przeciągu kilku najbliższych dni. This is the end
__________________ I never sleep, cause sleep is the cousin of death |