Cytat:
Napisał Asmodian
(Post 960710)
Znaczy się, coś tam jest cywilizowanego aby było więzienie, czy to po prostu nora z jakąś kratą, w której osadnicy trzymają tych, co im podpadli? Czyli bardziej pytanie - w jakim stanie będzie u Ciebie świat? | Są miasta ale w większości zniszczone w 80-90%. Pozostali przy życiu ludzie skupiają się w jednym sektorze, albo na jednej ulicy i tam odnawiają chałupniczymi metodami domy. Prąd to rzadkość, przewaga lamp naftowych i świec. małe akumulatory i inne źródła prądu są używane od święta.
Dziki Zachód - taka średnia. W większych miastach lepiej, niekiedy jest nawet światło nocą na ulicach.
Więcej jest wraków i pustostanów niż ludzi, cywilizacja powoli próbuje się podnieść, ale ma swoje potknięcia. Jest bardzo kiepsko z edukacją w małych miejscowościach, ludzie są często niepiśmienni. Stawia się na przetrwanie i poradzenie w życiu zamiast poznawanie historii albo literatury - to robią zwykle ludzie starej daty, albo z większych ośrodków miejskich i oczywiście z NY |