lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy rekrutacyjne (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/)
-   -   Śledztwo w Night city (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/20377-sledztwo-w-night-city.html)

Rodriguez 16-11-2022 07:46

Śledztwo w Night city
 

Cześć mordeczki i morderczynie. W mojej głowie kluje się od pewnego czasu pomysł poprowadzenia sesji detektywistycznej osadzonej w realiach Cyberpunka 2077. Przygoda przeznaczona byłaby najpewniej dla jednego gracza - prywatnego detektywa, badającego sprawę tajemniczego morderstwa/zaginięcia/czegoś w podobie. Rozważam opcję gry dla dwóch osób (detektywów-partnerów).
Mechanika: prosta, autorska, praktycznie wszystko leżałoby po mojej - jako MG - stronie. W gestii gracza zostawiłbym ustalenie wartości kilku atrybutów, które cechowałyby BG, napisanie krótkiej biografii, opisanie wyglądu, charakteru itp.
Konwencja: thriller sci-fi z domieszką konspiracji i polityki. Rozgrywka miałaby przypominać bardziej takie tytuły jak Seven i True detective niż Johna Wicka czy Szklaną pułapkę. Większy ciężar bedzie leżał po stronie prowadzenia śledztwa i gadaniny niż biegania ze spluwą na wierzchu po mieście (choć będzie też miejsce na akcję)
Temat na chwilę obecną służy wyłącznie "wybadaniu rynku". Od potencjalnego zainteresowania zależy kiedy - i czy w ogóle - szkielet scenariusza obrośnie mięskiem i sejsa wystartuje.

Fenrir__ 16-11-2022 10:32

Fajny pomysł!

Tym ciekawszy, że kończyłem ostatnio poprawiać mechanikę sesji kryminalnych do podobnego setingu. Moje założenie mechaniki dotyczyło gry w stylu out of the box - angażujących graczy nie tylko ich postacie. Taka gra w grze...

Wymagam od graczy myślenia nie tylko na poziomie fikcji, ale również poza nią: które informacje to prawda, a które to matactwo. Wymusza to szukania dodatkowych informacji i tropów w grze i dedukcji od samych graczy. Dzięki temu mają realny wpływ na fabułę, a wyniki ich testów mocno wpływają na przebieg śledztwa. Efekt "gry w grze" uzyskałem przez pewne abstrakcyjne mechaniki zapożyczone ze starej gry planszowej. W pretestach wygląda to całkiem zgrabnie.

Dlatego sam przymierzam się docelowo do uruchomienia podobnej rekrutacji. Po testach pierwotnego rozwiązania sesji detektywistycznych wiem, że gracze jednak w cyberpunkowych klimatach wolą biegać z gnatami i strzelać do garniturów niż łazić po zaułkach i wypytywać podejrzanych barmanów o chromowanych dłoniach. Mechanikę po testach napisałem od podstaw, bo pierwotna się w ogóle nie sprawdziła i ta czeka w swojej kolejce do testów (ale z racji niszowego tematu i wymagań co do graczy raczej na dole kolejki). Teraz kończy się moja rekrutacja do gry wyrzutkami, czyli bardziej egzotycznymi typami postaci, jako typowych najemników. Jak ją zamknę, to może wrócę do klimatów detektywistycznych... Będę obserwował uważnie twoją rekrutację i ewentualną sesję.

Jeśli chcesz sprawdzić moją mechanikę lub podzielić się swoją daj znać na PM albo pisz tutaj.

Rodriguez 16-11-2022 11:33

U mnie mecha nic szczególnego, ot: kilka umiejek na poziomie podstawowym, trochę mniej na zaawansowanym, jedna, GÓRA dwie na eksperckim. Pozostałe traktowane jako "niewyszkolony". Poziom "elita" początkowo niedostępny, choć osiągalny za punkty doświadczenia. Te przyznawane byłyby za postępy w śledztwie, skuteczność działania i ciekawe, pomysłowe rozwiązania. Gracz musiałby zdecydować, czy chce dobrze się prać po pyskach, być wziętym netrunnerem, a może kierowcą o umiejętnościach kaskadera. Niestety nie będzie można mieć wszystkiego ;) Sesja byłaby po części na pewno pisana pod gracza i jego biografię/umiejki, więc obeszłoby się raczej bez kuriozalnych sytuacji typu: BG o buildzie negocjatora lądujący co chwila w niebezpiecznych strzelaninach. Poza tym w scenariuszu planuję wszystkiego po trochu.
Myślę też nad ekwiwalentem punktów przeznaczenia z Warhammera. W krytycznej sytuacji gracz mógłby zdać wyjątkowo trudny test umiejętności lub uchronić się przed pewną śmiercią. Oczywiście jeden, góra dwa na całą grę. I nie, nie mam oporów przed uśmiercaniem BG nawet w sesjach solowych :D
Poza tym gracz będzie mógł wybrać tzw. "wtykę". Zaprzyjaźnionego oficera MaxTacu który wisi mu przysługę, informatora ulicznego na którego ma grubego haka itp. Będzie to działało podobnie do puntku przeznaczenia, ale raczej w kontekście śledztwa (uzyskanie ważnej informacji, naprowadzenie na trop, i tak dalej).

Fenrir__ 16-11-2022 13:27

Mój silnik opiera się na modyfikowanym PBTA i jest już bardzo rozwlekły.

U mnie kontakty grają ważną rolę. Mechanika przysług kręci się niekiedy pełną parą.... Detektyw (profesja) posiada dodatkowe ruchy gwarantujące mu możliwość uzyskiwania informacji od szeroko pojętych informatorów.

Punkty losu są fajne... U mnie mechanika gwarantuje graczom specjalny bufor w formie przepełnianych stosów które chronią przed jakimiś niespodziewanymi rzutami.

Postacie są na start ekspertami w swojej profesji. Dość sprawnie sobie radzą z większością sytuacji, przy serii pomyślnych rzutów gra wydaje się niemal za prosta... do czasu jak jeden rzut zmienia wszystko w serię niefortunnych zdarzeń... Ma to swój urok.

U mnie awans postaci to bardziej, dodatkowe smaczki, nowe możliwości, czy większa wszechstronność, a nie jakiś drastyczny rozwój bohatera. Większą rolę odgrywa u mnie sprzęt. Bo to on często tworzy zupełnie nową jakość zarówno dla graczy jak i ich przeciwników.

Scenariusz to z kolei ciekawostka mojego systemu kryminalnego. Sam scenariusz budowany jest w specyficzny sposób, na podstawie siatki powiązań. Podział przygotowywanych informacji na Motywy, Sposobność, Środki i Okoliczności... Dynamiczne wplatanie matactw do siatki itp... Sam MG nie wie, jak to się skończy i kogo gracze ostatecznie oskarżą... O ile typowe sesje praktycznie da się prowadzić bez scenariusza, w pełni improwizowane (sporo takich prowadziłem) to kryminalne zagadki zawsze wymagają przygotowania po stronie MG by zbudować wciągającą intrygę. Łatwo przy tym wpaść w liniowość scenariusza. Oczywiście są MG, którzy zachowają ciąg przyczynowo skutkowy improwizując, ale to większe wyzwanie niż przy tradycyjnych sesjach. Moje rozwiązanie wymaga pewnych przygotowań i pracy, ale w godzinę do dwóch da się na tej ramie sklecić wielowątkowy scenariusz, który później łatwo rozbudować i modyfikować podczas improwizacji na sesji.

Lord Melkor 16-11-2022 16:44

Ja jak znajdę czas byłbym zainteresowany, myślę że z parą policjantów mogłoby być ciekawie.

Rodriguez 17-11-2022 04:19

Nie policjantów a prywatnych detektywów ;) Z jednej strony ograniczy to Wasze środki, wpływy, władzę oraz zmieni sposób w jaki jesteście postrzegani w różnych środowiskach. Z drugiej da nieco większą swobodę działania. Prywatne biuro śledcze nie jest bowiem związane rygorystycznymi normami jakie wiążą funkcjonariuszy policji.

UPDATE: przy wyborze opcji ankiety "zagrałbym/zagrałabym, ale..." prosiłbym o jakiś feedback w komentarzach. Czy przyczyną jest formuła sesji, konwencja, brak czasu, natężenie innych rozgrywek, czy może coś innego?

Rodriguez 28-11-2022 12:08

Oki, myslę że temat na chwilę obecną do zamknięcia, sesja do szuflady. Dzięki za udział w ankiecie, ale jeden chętny i trójka "ewentualnie" to trochę mało żeby wziąć scenariusz na warsztat. Może przy okazji premiery Phantom liberty coś się zmieni ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:03.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172