Pomysł spoko, ale czym powodowana jest decyzja, aby otworzyć sesję na disco, a nie tutaj na LI? Kwestie techniczne? Brak potrzebnych funkcji?

Jak widać, sonda nie wzbudziła większego zainteresowania i zanim jej autor zacznie wyciągać własne wnioski, chciałbym się z nim podzielić pewnymi przemyśleniami.

Bonifacy, to moja subiektywna opinia i mam nadzieję, że nie poczujesz się nią dotknięty. Sądzę, że w czasach, kiedy ludzie coraz rzadziej sięgają po PBF i kiedy jednocześnie mają coraz mniej czasu na rozrywkę, przestają rzucać się łapczywie na każdą nową propozycję. Zamiast tego większość potencjalnych graczy - moim zdaniem - szacuje najpierw potencjał autora pomysłu, bo zwyczajnie nie chce im się wchodzić w projekt wysokiego ryzyka.

I sądzę, że tu jest pies pogrzebany. Ludzie praktycznie niczego o Tobie nie wiedzą poza stereotypem „Bonifacy to ten gość, który od lat ci parę miesięcy pyta o solówkę GS, ale w nic nie gra”. Aby przełamać ten impas, pokazać swój warsztat, kreatywność i podejście do zabawy, musiałbyś w końcu przełamać to fanatyczne przywiązanie do Słońc i zacząć grać w innych sesjach; pokazać się userom jako współgracz, wyrobić sobie pewną markę. Jestem pewien, że jeśli zainwestujesz dość czasu w zaprezentowanie się na forum jako sprawdzony dobry gracz, użytkownicy zaczną podchodzić z mniejszym powątpiewaniem, a większym zainteresowaniem do Twoich pomysłów.

Trzymam kciuki!

Bonifacy, nie odbierz proszę mojego postu źle, nie chcę Ci robić przykrości, ale spójrz proszę raz jeszcze na swoje argumenty. Zagrałeś kiedyś w solówce kończąc zabawę na stworzeniu postaci (sic). Prowadzenie prac nad własną grą traktuję jako ciekawostkę, ponieważ projekt ten bardzo słabo łączy się z tematyką gralni PBF, jaką jest LastInn. Brakuje tu jeszcze informacji, że korzystasz z Krzykacza i znasz mechanikę wysyłania PW.

Wyniki sondy są jednoznaczne. Jeśli chcesz poprowadzić tutaj (lub gdzieś indziej z udziałem tutejszych graczy) jakikolwiek projekt, masz zbyt małą rozpoznawalność, aby to mogło się udać. Możesz to zmienić tylko w jeden sposób. Wyjdź poza ten przerażająco niszowy wybór jakim są GS, znajdź sobie cokolwiek ciekawego w rekrutacjach, spróbuj przekonać do siebie jakiegoś MG (z góry uprzedzam, że może być niełatwo), a potem pokaż nam swoje zaangażowanie w grę, warsztat, sumienność, umiejętność współpracy. Jak zaczniesz wyrabiać sobie renomę, będziesz mógł próbować czegoś ambitniejszego (vide mistrzowanie czy odpalanie projektów podobnych do tego, który tu zaproponowałeś).

Innego wyjścia nie masz, w innym przypadku nadal będziesz postrzegany przez wielu (równie mnie, wybacz szczerość) za tego dziwnego gościa sfiksowanego na punkcie solówek GS, którego udział we wspólnej zabawie nikogo nie interesuje.

Trzymam kciuki za powodzenie!

Bonifacy, wysłałem Ci wiadomość (PW). Zerknij proszę do skrzynki.