15 rok egzystencji i ok.4 lata gry z przerwami,początek Warhammer do którego często grywam do dziś, Nauroshima,ciut ciut D&D i autorskie w świecie Pratchett'a. ;)

18 lat i siedem lat grania, pierwsza sesja w Warhammera, potem Własny sysyem, połączony po roku z KC, potem DDki, SW, Neuroshmira, Nieboraki;), Cyberpunk i znów powrót do Warhammera, IIed i wersja TofT, najlepsza ze wszystkich. Pomimo literówek: Szacunek dla twórców... Gigantyczny.

18 lat i 8 lat grania, w różne systemy. Z wydanych w Polsce chyba w każdy zagrałem przynajmniej raz, z anglojęzycznych ograniczam się do Dark Heresy i nWoDa, a stale grywam w WFRP 2ed, dwa powyżej wymienione i Monastyr.

18 lat i brak jakiegokolwiek praktycznego doświadczenia w dziedzinie RPG. Owszem pogrywałem w kilka sesji per forum, ale nigdy w "żywym" gronie. W mojej mieścinie ja jedyny interesowałem się RPG-ami, a jako jeden z nielicznych fantastyką ogólnie. Do jakichkolwiek rzeszowskich zgromadzeń nigdy nie należałem i wątpię, czy kiedykolwiek nawiążę z takowymi bliższą współpracę. Jednak miejsce urodzenia ma wpływ na zainteresowania.

Ogólnie poznałem RPG-i 4-5 lat temu. Swoją przygodę zacząłem od Warhammera ed. 2, lecz żadnej sesji nie rozegrałem z powodów danych powyżej ;)

26 lat i jakieś 5 lat grania. Odkąd zacząłem po raz pierwszy minęło sporo ponad 5 ale z uwagi na długie przerwy zaznaczam poniżej 5 lat.

Głosowałem jakiś rok temu, ale wypowiem się dopiero teraz.
Mo moich narodzin upłynęło już czternaście zim i jeszcze parę miesięcy. Natomiast w RPG gram od 19 czerwca Roku Pańskiego 2007, czyli niecałe półtora roku.
Wartym zaznaczenia faktem jest że te daty to gra na LastInn – w realu nigdy nie grałem (chyba że zaliczyć dziecięce zabawy w wcielanie się w kogośtam, ale wtedy trzeba byłoby rozszerzyć czas grania do dziesięciu lat).