22-08-2017, 08:11 | #11 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" | |
22-08-2017, 08:23 | #12 |
Reputacja: 1 | Prezencja 6 (doprecyzujmy, że chodzi o Pasję, bo w późniejszych wersjach ją pozmieniano albo usunięto) to kwintesencja mistrzostwa w prezencji. Masz tam strach z prezencji 2, miłość z prezencji 3, gniew i chciwość. Możesz używać obszarowo, albo na pojedynczy cel. Możesz wybrać siebie na cel wywołanych emocji, albo nie wybierać celu dla swojego celu Mistrzostwo samo w sobie osiągane po wielu latach (dekadach?) treningu. Demencja 1 to początek drogi szaleńca, który bawi się w manipulację emocjami. W tej mocy nie ma wysublimowania. Jak w przypadku wielu dyscyplin nie ma obowiązku jej używania.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
22-08-2017, 08:39 | #13 |
Krucza Reputacja: 1 | W tych dwóch opcjach jedynie prezencja wywołuje emocje. Demencja 1 nie wywołuje emocji lecz albo podbija albo wygasza istniejące. To zasadnicza różnica. Pisałam, że jeśli chcesz wywoływać emocje to korzystaj z innych dyscyplin. Niekoniecznie na poziomie pierdyliard więc proszę byś nie przeinaczał tego co piszę, Leon. Nie pisałam nigdzie, że niskie pokolenia muszą mieć dostęp do wysokich stopni dyscypek. Pomijam fakt, że wybrałeś jeden z wielu możliwych wariantów Prezencji 6 aka poiomu ponadmistrzowskiego dyscypliny, która ma na celu manipulacje emocjami i porównujesz go z uporem maniaka do stopnia 1 demencji, dyscypliny która sama w sobie ma prowadzić czy zgłebiać szaleństwo. Ja tu widzę brak logiki. Edyta: zakładając, że postać ma dar komiczny, i faktycznie rozbawia swoim niesamowitym talentem może też trafic na osobę na skraju załamania nerwowego. Myślę, że reakcji może się spodziewać zupełnie innych od zakładanej mimo, że cel płacze ze śmiechu i cały wysiłek do kosza. Z pkt mechanicznego: ile możesz czasu spędzać w grze by osiągnąć skutek? Czy chcesz narzucać wywołanie danej emocji od rzutu kostkami (na co?) na np. rozśmieszanie? Bo myślę, że taka sugestia by faktycznie rozśmieszała graczy do łez. Ostatnio edytowane przez corax : 22-08-2017 o 08:58. |
22-08-2017, 08:44 | #14 | ||
Reputacja: 1 | @Mi Raz Kwintesencja mistrzostwa Prezi to Dreamworld z 10 Cytat:
A czym jest manipulacja? Działaniem celowym. W sumie to mi nawet nie chodzi o to by przekonywać iż opcja 1 jest trafniejsza niż opcja 2. Są różne interpretacje zapisu i każdy może to rozumieć inaczej, oraz inaczej stosować. U mnie ktos z Demencją będzie mógł wybrac którą podbija z emocji obecnych w kimś już. U Ciebie czy corax będzie to emocjonalne koło fortuny. U Toma działać będzie to tylko na najsilniejszą emocję, a więc wampir nie może wybrac co podbija, ale dysponujac empatią jest świadom co zostanie podbite. Z WoD jest ten problem, że nie dość iż jest po kilka podręczników do danego settingu gdzie funkcjonują różne zasady, to jeszcze zapisy są skonstruowane tak, że można je różnie interpretować. To straszna bolączka WoD, bo ktoś jest przygotowany na x (wedle tego tworzy postać, czy inicjuje jej posunięcia już w sesji) i nagle okazuje się, że wg GM to jednak y. To może prowadzić do ciężkich motywów. Gracz ma koncept Malkava, który sieje zamęt i chaos bawiąc się świadomie ludzkimi emocjami. GM mu wskazuje, że jednak rotacja pełna i totolotek. Koncept niejako idzie na grzyby. Ilez takich motywów jest w WoD to się w pale nie mieści. A tak jeszcze przy okazji tej Dem1, wskazę jedną rzecz: Cytat:
'Odpowiednio użyta.' Ot semantyka. Dla mnie np sformuowanie "Odpowiednio użyta" wiąże się z celowością. Odpowiednio coś użyć, to użyć właściwie z pewnym założeniem. Dla mnie to oznacza, że z premedytacją podbija się u kogoś spokój oddalając go od szału i jest to właśnie "odpowiednie użycie". No ale ktoś powie, że "Odpowiednie użycie" oznaczać tu może szczęśliwy traf w odpowiednią emocję (do mnie takie rozumienie tego sformuowania nie trafia, no ale spierać się nie będę).
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 22-08-2017 o 08:55. | ||
22-08-2017, 09:06 | #15 |
Krucza Reputacja: 1 | Leon odsyłam Cię do wersji angielskiej zatem ed. 3, by uniknąć przekłamań tłumaczeniowych. W wersji oryginalnej nie ma nic na temat "odpowiednio użyta". Jest za to napisane w trybie przypuszczającym "effects of this power might include one or two points additions or substractions to difficulties of frenzy roll, Virtue rolls, rolls to resist Presence power etc". Nie ma tutaj nic na temat tego, że młody czy też stosujący demencję 1 Malkav jest mistrzem psychologii, empatii i manipulacji tymi emocjami. Za to zostaje pole do interpretacji dla MG czy osoba pod wpływem demencji 1 będzie miała jakieś mody czy też nie. Edyta: Dodatkowo ja wcale nie oponuję przed użyciem empatii i odczytania spektrum uczuć celu jakie ma do dyspozycji rzucający demencję 1. Ja twierdzę, że nie ma możliwości i dowolności na podbicie jednej, konkretnej, wybranej przez siebie emocji. Edyta 2: W wersji angielskiej V: DA bo zdaje się do tej wersji się odnosisz jest napisane też nie o odpowiednim użyciu lecz odpowiednim czasie użycia - to są dwie różne sprawy: 'properly timed use of this discipline increased the target's difficulty to resist frenzy or Rotschreck by one succcess to a max. difficulty 10' Nadal dostrzegam tutaj furtkę dla MG do podjęcia decyzji czy i w ogóle graczowi pod wpływem demencji należą się mody. To jednak nie zależy od postaci używającej dyscypliny. Czyli np.: jeśli podczas imprezy u kniazia wszyscy się świetnie bawią, to postać ma spore szanse na podbicie rozweselenia u ofiary. Jeśli zaś ofiara jest na skraju łez, wampir może probówać albo wprawić ją w histerię albo wyciszyć. Nadal jednak nie posiadając gwarancji na jeden konkretny skutek. Ostatnio edytowane przez corax : 22-08-2017 o 09:21. |
22-08-2017, 09:30 | #16 | |||
Reputacja: 1 | @corax W wersji z ed. 3 nie ma też nic jakoby trafiona dyscypliną emocja była losowa. co ciekawe w wersji PL z 2001 roku zaś jest: W VDA Revised mamy: Wychodzi na to, że podejście moje i Toma, jest jasno sprecyzowane w podręcznikach. Za to Twoje corax wychodzi z subiektywnej interpretacji zapisu z 20-tki Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 22-08-2017 o 09:44. | |||
22-08-2017, 09:49 | #17 |
Krucza Reputacja: 1 | Leon proszę Cię, nie rozśmieszaj mnie. Jak mojej subiektywnej interpretacji skoro cytuję Ci podręczniki? Pierwszy to v. 3 też z '98, a drugi to VA z 98 roku bo od takiej w ogóle cały ten kawał wątku się zaczął, a nie DA:V. No ale skoro schodzimy już na takie argumenty to oddaję Ci pola - brawo wygrałeś WoD. |
22-08-2017, 09:56 | #18 |
Reputacja: 1 | Pasywna agresja, szydera, tylko na to Cię stać corax? Ja Ci wskazałem, że są takie zapisy w zasadach iż wampir może wybierać, lub że działa na najsilniejszą (nawet jak pomerdałem edycję to słowo honoru, że nie manipulowałem w paincie tylko to scrn) Pokaż mi gdzie, w którym podręczniku jest, że Dem 1 odpala losową emocję i gitara. Jak nie to jest po prostu Twoja interpretacja działania Dem1. Ciekawa. Ot home rules. I nie widze problemu, żeby na takim działaniu grać. Ale promowanie, że tak jest i tyle, to się zagalopowujesz ciapke.
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 22-08-2017 o 09:59. |
22-08-2017, 09:59 | #19 |
Krucza Reputacja: 1 | Leon: odsyłam Cię do wskazanych wyżej podręczników, z których wzięłam cytaty i tyle w temacie. oraz Ostatnio edytowane przez corax : 22-08-2017 o 10:20. |
22-08-2017, 10:35 | #20 |
Reputacja: 1 | Widać to zależy również od edycji wampira, raz jest to losowa, innym razem najsilniejsza. Nie ma co się kłócić moi drodzy, obie interpretacje są poprawne. A co do demencji nie będącej dyscypliną bojową... Widzieliście kiedyś co robi w walce wampir, czy wilkołak czy ktokolwiek na którego nagle spada "Absolutne Szaleństwo" (5 kropa)? Nagle z maszyny do zabijania robi się zaślinione diabli wiedzą co. Miałem taką sytuację w swojej karierze gracza. Kuei-jin (wschodni wampir, dla tych co nie kojarzą) rzucił się na mojego Tremere w szale. W tym momencie zareagował błyskawicznie inny gracz, który grał Malkavem rzucając na bestię Absolutne Szaleństwo. Paskud wylądował na mnie chichocząc i zupełnie nie mając kontaktu z rzeczywistością.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |