|
Świat Mroku Świat Mroku |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-05-2024, 19:14 | #1 |
Reputacja: 1 | Nagaraja w V5 - kto mnie oświeci? Ktoś mnie wyjaśni czemu te creepy są w Hecata? Albo czemu dano im długie zęby i ugryzienie za 3 agravki w loresheet? (podobno w beta testach tego nie było, a była zaleta dająca przewagę i brak skazy za ubijanie Ministry) Ogólnie jeśli dobrze kojarzę (ktoś kto zna Maga mógłby uzupełnić, mówię z głowy a wiedzę mam tu nikłą), to w skrócie był to jakiś magowski kult śmierci, możliwe że protoplaści Euthanatos, co chcieli być nieśmiertelni. Ostatecznie im się udało, od jakiejś Mumii dostali "czar życia" i zamienili się w Licze. Będąc nieśmiertelni zaczęli bawić się w politykę innych nieśmiertelnych (wampirów), ale wampy nie chciały się z nimi bawić w tej samej piaskownicy więc uznali że by zwiększyć swoje polityczne wpływy muszą zostać wampirami sami. Zrobili więc Setytom to samo co Tremere zrobili Tzimisce, polowali na nich i z pomocą ich krwi zmienili się w wampiry. Stąd też pewnie nazwa Naga Raja - Królewski Wąż, albo Król Węży. Przemiana i oddzielnie od Awatara była jednak dla nich tak bolesna że się po niej nie ogarnęli, a i wąpierze nie byli zadowoleni z tego i stali się po prostu łatwym łupem Kainitów. Uciekli więc do Zaświatów, przetrwali tam żywiąc się Esencją Upiorów, a Ci co zostali na powierzchni świata materialnego zasłynęli z bycia abominacjami co żywią się ludzkim mięsem (najlepiej oddzieranym na żywca) i zagrożeniem dla Maskarady (z tego względu przez kolejne lata wielu z nich nie przeżyło, zabijani byli zarówno przez ludzi jak i wampiry). W V5 jest mowa o Katastrofie w Zaświatach/Underworld i 6 wielkich sztormach przechodzących przez świat Upiora. Z tego względu resztka Nagaraja wyszła "do ludzi" i z powrotem znaleźli się w naszym świecie. Grupka ta poprzez moce nekormancji czasami nawiązywała kontakt z innymi co sięgali do Zaświatów czyli Giovanii i pozostałych linii krwi związanych historycznie z Kapadocjanami. Według V5 pojawili się na "Famili Reuninon" i zostali przyjęci jako część Hecata. WTF - pozostałe klany Hecata są związane linią krwi mniej lub bardziej, są rodziną/krewnymi. Oni nie. Pozostałe linie krwi mają wspólną historię, oni nie.Itd. "Why Leo, why?!" Jakoś nie kumam tego mentalnego fikołka. Co Nagaraja robią w Hecate? I czemu mają w loresheet zęby co zadają 3 agrawki? Już bardziej by to pasowało do Lamii (trujące/toksyczne ugryzienie), Ministry (zęby węża) czy nawet Brujah/Gangreli (klany które najczęściej walczą fizycznie z innymi wampirami mogłyby nauczyć się jak zadawać więcej obrażeń). Ale na pewno nie do creepów co w rogu opuszczonego domu zjadają bezdomnemu twarz albo żywią się esencją upiorów - a tym są Nagaraja. Jestem confused Ostatnio edytowane przez Wired : 11-05-2024 o 19:21. |
11-05-2024, 21:12 | #2 |
Moderator Reputacja: 1 | Niestety ale kompletnie nie znam lore V5, a i w moim odczuciu jest ono... Dziwne. Pół rzeczy nie ma bezpośrednio w lore tylko bazowanie "no, w startych edycjach było tak, ale z listą różnic, no i zapomnij o wydarzeniach z roku X bo stało się Y". Strasznie dla mnie to chaotyczne. Co do zębisk, jest to ukłon w stronę wady klanowej ze starych edycji - zamiast pić krew, musieli pożerać trupy, co robiło z nich trochę takie ghule (w potocznym tego słowa znaczeniu, nie WoDowym). Generalnie w starych edycjach są szalenie ciekawymi istotami. Zrobili to co Tremere tylko dużo wcześniej (i chyba lepiej się usadowili w polityce), jednocześnie byli w stanie zmodyfikować klątwę wampiryzmu w stopniu znacznym - wciąż jest to wada ale trochę zmieniająca samą klątwę (to jest mięso musi być surowe i dość krwawe ale liczy się ono - mięso). A że powstali wokół zaklęcia życia? To trochę jak kiedyś w komiksach Marvela co druga postać powstawała jako próba replikacji serum super żołnierza, to w WoDzie swego czasu co drugi nadnatural był efektem nieudanego kopiowania zaklęcia życia...
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
13-05-2024, 00:57 | #3 |
Reputacja: 1 | Co do lore w V5 mam to samo wrażenie, lepiej by zrobili robiąc kompletny reboot jak w W5, a tak nowi gracze nie mają lore w podręcznikach, lub jakieś kawałki których nie wiedzą gdzie przykleić, wiele tematów jest też pomijanych i w ogóle nie opisanych w porównaniu do starych edycji (jak np. zabijanie/przemiana człowieka w wampira). Co do zębów - w sensie że nie same kły się im wydłużają a cała paszcza robi się pełna kłów niczym sztylety jak mieli w poprzedniej edycji? (doczytałem) no ok, teraz kumam. Niemniej w poprzednich edycjach to była wada, musieli mówić półgębkiem by nie pokazywać zębów, obecnie to zaleta bo te zęby się zmieniają jedynie jak wykupią bloodline i tylko jak atakują lub się żywią. Tak samo jedzenie mięsa, wcześniej to była wada bo nie mogli pić krwi, teraz to raczej zaleta (i atut za 1 kropkę, bo pozwala uniknąć konsekwencji bolesnego urgyzienia czy ogólnie znikną z radarów inkwizycji - kanibal co je klientów zanim ich skremuje to nie to samo co wampir co poluje na żywych). Fabularnie powiedzmy ok (bardziej mi przeszkadza że są częścią Hecate ) ale w sumie zrobili z nich całkiem niezłych wojowników w ten sposób (dwa ugryzienia i inny wampir wpada w letarg), a byli znani z bycia magami, z nekromancji i z ukrywania się w Zaświatach, więc jak dla mnie mechanika tego loresheet poszła kompletnie w inną stronę niż bym się spodziewał (żadnych bonusów do kontaktów z Upiorami czy odprawiania ceremonii z Oblivion, czy żywienia się nimi). Ostatnio edytowane przez Wired : 13-05-2024 o 01:11. |
| |