19-01-2007, 01:43 | #1 |
Reputacja: 1 | Dokładny obraz walki. Prosze o pomoc Witam. Od dłuuugiego czasu nie moge uporac sie z systemem walki w grze Wampir: Maskarada. Co osoba to inne metody a ja chcialbym poznac faktyczny obraz przebiegu walki w tym systemie. Nie jestem pierwszakiem bo gram w wampira juz niespelna 3 lata. I "jakoś" radzilismy sobie z chłopakami, lecz od zawsze czułem ze zle to robimy. Wiem ze tury podzielone sa na akcje itp. ale caly problem zachodzi w kontrakcjach i akcjach złozonych (gdzie gracz nie tylko chce zaatakowac raz piescią ale np. Walnać z wyskoku, potem poprawic z pieści i na koniec dobic z głowki). Wiem o dzieleniu sum puli kostek ale nie umiem tego zastosowac w praktyce. Chodzi mi o dokladną rospiske co po kolei nalezy zrobic w przedstawionej sytuacji (rzuty kosci i wszystkie modyfikatory jakie nalezy zastosowac). Chciałbym aby ktos zaprezentował mi przykładową walke gdzie uczestniczą 3 osoby. Gdzie walka jest 2vs1. Chodzi o zastosowanie akcji złozonych przez kazdą z postaci i ewentualne uniki. Poprostu rospiszcie mi kolejnosc począwszy od zauwarzenia wroga. PS: Zapewne pojawią sie komunikaty typu "wszystko jest opisane w podreczniku" itp. lecz zasady tam opisane nie są zupełnie zrozumiale. Chciałbym to wreszcie pojąć raz a dobrze. Bedę bardzo zobowiązany za pomoc w tej sprawie a wiem, ze zaprezentowanie i rozpisanie takiej sytuacji nie jest wcale takie proste. |
19-01-2007, 09:23 | #2 |
Reputacja: 1 | Liczę że chcesz wyprowadzić trzy ciosy. Uznajmy że Bójkę: 3 Zręczności: 4 Razem 7 kostek. Teraz Ze względu że chcesz zrobić trzy ciosy odejmujesz trzy od puli (Gdybyś chciał wykonać cztery odejmowałbyś 4 gdyby dwie to odejmujesz 2 ) 7-3=4 Tyloma kośćmi rzucasz przy Walnięciu z wyskoku. teraz odejmujesz 1 bo wykonujesz kolejną Akcję. 4-1=3 3 kośćmi rzucasz na poprawienie pięścią. I znowu odejmujesz 1 bo wykonujesz kolejną akcję. 3-1=2 tyloma kośćmi rzucasz na dobicie główką. Czyli najpierw odejmij od puli Ilości Akcji a potem odejmuj za każdą kolejną 1. Mam nadzieje ze dobrze tłumaczę. W Mrocznych Wiekach Wstąpieniu i Apokalipsie niema tego opisanego. ja to w taki sposób rozumiem. Tak co do zasady to bardziej sie opłaca wyprowadzić jeden cios bo za każdy sukces na atak masz dodatkową Kość na obrażenia wiec te które byś stracił na początku (W twoim przykładzie aż 3) To dodatkowe 3 możliwe kości na obrażenia więc wyeliminowanie drania zwłaszcza przydatne w walce z Nadnaturalami pokroju Wampirów i Wilkołaków które się szybko leczą. Nawet walcząc z dwoma lepiej jednego zabić jednym ciosem i spróbować przeczekać drugiego. Co do walki 2v1 to ja nie mam w klubie pojedynkowicza chętnych do walki 1 na 1 a co dopiero 2 na 1. Podaj Kto z kim walczy znaczy jakie mają cechy itp. Itd. Wszystko co może mieć wartości w walce a spróbuje to rozegrać.
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |
19-01-2007, 16:46 | #3 |
Reputacja: 1 | Nie, nie. Chodzi mi o bardziej skomplikowaną sytuacje. Wiem ze ponoc najpierw w turze inicjatywy objasnia sie co chce sie zrobic w tej turze. Po czym ten z najwieksza inicjatywą podejmuje dzialanie i kolejno nastepuja ruchy. Chcialbym sie dowiedziec jak to wyglada gdy ktos zaatakuje kogos 3 razy a potem ten atakowany uniknie badz tez nie. Zripostuje i takze walnie go z piesci (jakie wtedy bedzie mial modyfikatory i czy to wogole jest mozliwe) i czy ten ktory atakował jako pierwszy ma jakies rzuty uniku czy pozostaje mu tylko przyjąć cios? Wiem ze jesli zamierzal uderzac kogos innego i w ostatniej chwili zmienia zamiar to nastepuje rzut na sile woli aby zmienic swoj zamiar i ma ST powiekszony o 1 bo to akcja niezamierzana. Ale czy to nie jeszcze czasem juz 4 akcja bo najpierw unikał tych 3 ciosów a potem chce jeszcze atakowac?? Czyli nastepuje odjecie puli kostek -4 i -3 co daje razem -7 do kostek na atak? Prosze wytłumaczcie mi to. |
19-01-2007, 17:19 | #4 |
Reputacja: 1 | Dobra moment. Hmmmm Oki zróbmy tak Przeciwnik 1 Zręczności: 3 Bójka: 4 Suma kostek 7 Przeciwnik 2 Zręczności: 4 Bójka 3 Uniki: 3 Suma kostek 7 (Nie zależnie czy unika czy atakuje by było prościej) Przeciwnik 1 wyprowadza serie trzech ciosów. Czyli suma minus Ilości Akcji 7-3=4 (3 sukcesy) I też 4 kośćmi rzuca na pierwszy atak Minus 1 bo następna akcja 4-1=3 (1 sukces) I 3 kośćmi rzuca na drugi atak Minus 1 za ostatnią akcję 3-1=2 (2 sukcesy) I 2 kostkami rzuca na atak trzeci Przeciwnik 2 teraz jego kolej decyduje się uniknąć wszystkich trzech ciosów plus wyprowadzić cios jako kontrę. Czyli liczymy czy jest to możliwe. 7 – 4=3 Czyli pierwszy unik to 3 kości Drugi unik ma 1 mniej wiec to 2 kości Trzeci to kolejne minus 1 czyli 1 kości na unik I tu jest problem bo nie może wyprowadzić Kontry bo 1-1=0 Więc coś takiego nie jest możliwe według zasad. Gdy by suma kostek była większa o 1 (Czyli wynosiła 8) to by się dało. O czymś takim myślałeś?
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |
19-01-2007, 17:35 | #5 |
Reputacja: 1 | PS Stany zdrowia - też są ważne. Gdy jedna z postaci będzie miała mniej zdrowia (więcej zaznaczonych stanów zdrowia), odejmuje się jej z puli kostki możliwe do rzucania (bo jest poobijana, pookaleczona, itd.). |
19-01-2007, 18:01 | #6 |
Reputacja: 1 | Aaaa... bo unika sie atakow w momencie swojej tury... ja myslalem ze to nastepuje w tym samym czasie gdy przeciwnik atakuje. Cos w stylu Gość atakuje innego rzuca na trafienie a tamten ma rzut na unik. I potem nastepny rzut ataku i odrazu rzut na unik. Czyli to było moje błedne wnioskowanie. No dobra oki rozumiem to (juz jest dobrze) ale co bedzie w przedstawionej sytuacji gdy bedzie mial wystarczajaco duzo kostek na atak (ten co unikal i mu kostek nie starczylo na zaatakowanie)? Czy ten chłystek ktory wyprowadzil te 3 ataki ma szanse na unik po swojej turze?? Przyklad: Przeciwnik 1 Zręczności: 3 Bójka: 4 Suma kostek 7 Przeciwnik 2 Zręczności: 4 Bójka 4 Uniki: 4 Suma kostek 8 Przeciwnik 1 wyprowadza serie trzech ciosów. Czyli suma minus Ilości Akcji 7-3=4 (3 sukcesy) I też 4 kośćmi rzuca na pierwszy atak Minus 1 bo następna akcja 4-1=3 (1 sukces) I 3 kośćmi rzuca na drugi atak Minus 1 za ostatnią akcję 3-1=2 (2 sukcesy) I 2 kostkami rzuca na atak trzeci Przeciwnik 2 teraz jego kolej decyduje się uniknąć wszystkich trzech ciosów plus wyprowadzić cios jako kontrę. Czyli liczymy czy jest to możliwe. 8 – 4=4 Czyli pierwszy unik to 4 kości Drugi unik ma 1 mniej wiec to 3 kości Trzeci to kolejne minus 1 czyli 2 kości na unik Pozostaje jedna kość na atak wiec atakuje. I co teraz? Przeciwnik ma szanse uniku? Jesli tak to jak to wyglada mechanicznie teraz? Czy odrazu dostaje? |
19-01-2007, 18:28 | #7 |
Reputacja: 1 | Nie może uniknąć ciosu w sensie zmniejszyć ilości sukcesów, wykorzystał wszystkie swoje kostki i odzyska je dopiero w następnej turze. Więc teraz Przeciwnik 2 testuje swój atak pięścią, czyli rzuca 1 kostką 10 ścienną i jak wyrzuci więcej bądź równo 6 na atak to go trafia. Są to dość dziwne zasady, dlatego każdy MG interpretuje je po swojemu wam też radżę ustalić swoje zasady jak wy to widzicie. Ja spotkałem się z numerem, że jak Decydujesz się na Atak np. 2 razy i masz sumę kostek 8 to Dzielisz na pół i wychodzi ze atakujesz dwa razy 4 kostkami. Inny patent to ten z 7thsea że turę podzielili na 10 część i od poziomu twego sprytu zależy w której części się ruszasz i w tedy decydujesz co robisz. Plus możliwości akcji przyśpieszonych. Takich modyfikacji jest sporo. Pamiętaj, że sam podręcznik zachęca, że jak coś wam nie pasuje to zmienicie to na swoim zdaniem lepsze. Ja próbuje spisać takie alternatywne zasady walki i je tu umieścić, ale S.E.S.J.A. mnie przycisnęła więc nie wiem czy mi się uda przed marcem.
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |
19-01-2007, 19:11 | #8 |
Reputacja: 1 | No wiec dziekuje za wyjasnienie. Mysle ze teraz kazdy z moich graczy bedzie sie bal zaatakowac bo bedzie chcial miec szanse na unik ;] ale to ich sprawa :P |
19-01-2007, 19:23 | #9 |
Reputacja: 1 | Wiesz ja jestem zdania że najlepiej się opłaca wyprowadzac jeden cios i zabić od razu niż bawić się w serie. zwłaszcza Jak się idzie Wampirem czy wilkołakiem mają oni wielką siłe i odporności.
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |
19-01-2007, 19:43 | #10 |
Reputacja: 1 | Yyyy, Bortasz pozwolę się nie zgodzić. Nawet grając Werem warto zostawić sobie nawet głupie 3-4 kostki na unik... Bo czasem jeden trafiony atak, nawet za durne 3 kostki może zabić....lub zmasakrować... Po prostu nie każdy wampir czy wilkołak jest totalnym wyżynaczem, niektórzy preferują walkę taktyczną...;p;p
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |