|
Systemy i dyskusje historyczne Tematy związane ze wszystkimi systemami historycznymi i okołohistorycznymi, a także dyskusje poświęcone historii. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-01-2010, 10:36 | #1 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Bractwa rycerskie Witajcie! Tak sobie właśnie pomyślałam, że skoro ja przez fantastykę zainteresowałam się średniowieczem, to może wśród innych forumowiczów było tak samo. Otóż zastanawiam się czy ktoś z was należy do jakiegoś bractwa rycerskiego? Jeśli tak to ujawnijcie się! Może piłam z kimś na Grunwaldzie a nawet o tym nie wiem Moje bractwo to Bractwo Rycerskie Komturii Grudziądzkiej, i mogę się pochwalić że ostatnio zostałam Marszałkiem bractwa. Zajmujemy się odtwarzaniem okresu okołogrunwaldzkiego czyli przełomu XIV oraz XVw. Obecnie bractwo liczy sobie 14 członków. Wciąż dążymy do tego by jak najwierniej odtwarzać historię, co sezon ulepszamy stroje i uzbrojenie wzorując się na sprawdzonych ikonografiach. Chcemy być "ultrasami" Co roku odwiedzamy takie turnieje i imprezy jak: - Inscenizacja bitwy pod Grunwaldem (dotychczas Chorągiew Pomezańska) - Turniej Rycerski Bractw Zaprzyjaźnionych o Złotą Jaszczurkę w Chełmnie - Oblężenie Bydgoszczy i wiele innych. Pochwalcie się swoim bractwem jeśli do jakiegoś należycie
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
15-01-2010, 22:28 | #2 |
Reputacja: 1 | Bractwo Rycerzy Chorągwi Toruńskiej... Krzyżacy, przełom XIV. i XV. ;] Szkoda że nie było Cię na oblężeniu Torunia - to było naprawdę nieliche widowisko, zapraszam na przyszły rok jeśli zostanie zreaktywowane No i trzeba będzie się jako LastInnowsko skrzyknąć na Grunwaldzie, jeśli więcej osób ma zamiar zaliczyć sześćsetlecie.
__________________ "Uproczywe[sic] niestosowanie się do zaleceń Obsługi" |
17-01-2010, 17:42 | #3 |
Reputacja: 1 | Wam, miastowym, to zawsze było łatwiej U mnie w najbliższej okolicy nie ma zakonu, który obracałby się w kręgach XV-XVI wieku, inne czasy mnie nie interesują. Miałem nawet taki zamysł, żeby samemu coś zorganizować we własnym mieście, ale co mogę w pojedynkę? Co najwyżej jeździć na różne bitwy i tym podobne w postaci rycerza najemnego |