- A to jak od small arms to nie tylko same klamki? No nie chce mi się wierzyć, że większej broni jak M 16 i inne takie po domach jest więcej niż w koszarach. Klamki to by mi nawet pasowały do takich proporcji. Ale broń długa... No nie wiem... Nawet jakby brać pod uwagę cywilne modele jak strzelby czy sztucery.

small arms to po naszemu broń strzelecka czyli do 20mm (z wyjątkami jak niektóre strzelby, pistolety sygnałowe i granatniki)

Jeden facet z Montany mówił mi, że on nawet do sklepu nie wyjeżdża bez swojego AK-47. Poza tym możesz obejrzeć zdjęcia tutaj: https://www.thetrace.org/2016/09/gun...arvard-survey/ W niektórych miejscach USA, jak w Polsce w latach 90, możesz kupić pistolety i broń długą prosto z czyjegoś bagażnika samochodu zaparkowanego gdziekolwiek. Dziś w Polsce trudno kupić kałasza, ale pistolet już nie tak trudno, a w ogóle od czasu do czasu wypływają całe arsenały, bo ktoś na przykład sobie zamurował kolekcje broni palnej i materiałów wybuchowych w ścianie mieszkania, zakopał w lesie, czy ma dodatkowe pomieszczenie w piwnicy - i głupio pochwali się tym.

kolejną ciekawostką jest to że w świetle amerykańskiego prawa tylko jedna część broni jest bronią (szkielet pistoletu, komora zamkowa albo lower reciver w przypadku AR15) a wszystko inne to czesci zamienne więc posiadając konstrukcje tak modułową jak AR15/M16 czy AR10 można mieć broń którą bedzie można skonfigurować od karabinka .22lr do połcalówki

- Oki, sprawdziłem no przyznam, że się nie spodziewałem takich proporcji, że na jedno przeliczeniowe domostwo są 3 przeliczeniowe lufy.



- To, że ktoś tam sobie palnął, coś o kałachu na zakupach jeszcze niekoniecznie daje realne odzwierciedlenie sytuacji w skali kraju o powierzchni 1/3 kontynentu. Poczynając od tego, że coś zo zwykle przyjmuje się w dyskusjach jako "kałach" to broń automatyczna na którą nawet w USA są silne restrykcje. Bo jak każde cywilizowane państwo rząd nie życzy sobie by obywatele mieli porównywalną lub lepszą broń niż słuzby mundurowe. Zwłaszcza jeśli za takiego przedstawiciela służby mundurowej uznać przeciętnego gliniarza z klamką przy pasie i shotgunem w radiowozie.

- A co do nielegalnej broni czy w USA czy Polsce z mojego punktu widzenia zdobycie broni dla przeciętnego obywatela to takie hop siup. Myślę, że nie. A jak nie no to nie jest to na taką skalę by zalać/przeważyć/zrównoważyć ilość legalnej broni na rynku. Nawet jak jest to jest to raczej marginalna ilość broni a o zdobycie jej w przeciwieństwie do historyjek z filmów nie jest takie oczywiste i proste. A to, że gdzieś ktoś wykopie czy skitra jakiś zestaw broni i rzuci się na to prasa i jest szum i kamery i wywiady to nie jest to w stanie załamać dominacji legalnej broni na rynku.

a przynajmniej nie od kiedy Niezwyciężona Armia Czerwona opuściła Polskę (scena z Psów)

- No właśnie. Właśnie o tym mowię. W filmach to w ogóle nie jest jakiś większy problem te mienie i nabycie broni. A jak to sf, akszyn czy kryminał to już w ogóle.

Nie rozumiem co oznacza "hop siup" i "myślę, że nie" i kogo określasz "przeciętnym obywatelem". Osoba, która celowo, nielegalnie wchodzi w posiadanie broni palnej jest przestępcą, no chyba że o co innego chodziło ci z "przeciętnym obywatelem". Z tego co wiem nie ma legalnej broni automatycznej dla cywili na rynku, więc nawet jedna taka broń "przeważa ilość legalnej broni na rynku". Dodatkowo z tego co wiem zazwyczaj nie ma żadnego szumu medialnego, kamer i wywiadów, gdy odnajdują broń. W szczególności, że jeszcze w 1999 roku bez problemu (oczywiście o ile było się gotowym popełnić przestępstwo - to jest duży problem dla większości osób; no i trzeba zadawać się z przestępcami co jest kolejnym dużym problemem) na targu można było kupić, a w tym i broń długą. Nielegalnej broni jest bardzo dużo nawet jeżeli legalnej broni jest nieporównywalnie więcej.

A wracając do postapo - w USA, czy krajach byłego Bloku Wschodniego (nie mówiąc już o tzw Trzecim Świecie) o broń palną w warunkach po wojnie atomowej bardzo łatwo. Pytanie tylko czy się przyda.

Jeśli wszelakie wizje świata postapokaliptycznego mają w sobie choć odrobinę prawdy, to tak broń palna będzie bardzo przydatna. Bo ci nieliczni którzy przeżyją, będą sobie skakać do gardeł, więc chcąc żyć w spokoju, będziesz potrzebować czegoś do obrony.

Tank Archives: Mosin Penetration

czasem warto wiedzieć czy to już osłona czy tylko zasłona :wink: