Pipboyshima - Arena Siemka :) - Postanowiłem otworzyć nowy temat. Tym razem będzie to arena. Czyli miejsce gdzie można we względnie komfortowych warunkach pobawić się swoją obecną, projektowaną czy całkiem inną postacią jak choćby potencjalnym przeciwnikiem dla BG. - Wątek jest czysto abstrakcyjny. Pod względem mechy jest jak najbardziej dosłowny ale sytuacja jest dość abstrakcyjna pod względem sceny czy fabuły. Po prostu chodzi o sprawdzenie działania danej postaci wd zasad walk mechy. - Co do tych zasad to będę stosował takie jakie są u mnie na sesjach. Czyli np. to, że Suwak działa co 3 pkt. umiejętności i działa w walce chociażby. I po ołowiowemu nie ma procentów, tylko same działania na Współczynnikach, PT i umiejętnościach. Co dałem radę wcisnąć z tych zasad to wpisałem w excel. - Hipotetyczna walka mniej więcej przypomina scenariusz areny czyli walki na średnie i krótkie dystanse. Uwzględnia różne elementy najczęściej determinujące pole walki pod względem fabuły i mechy np. ruch celu, częściowe zasłony, efekt presji pod ostrzałem, zranienia itd. Każdy taki arenowy pojedynek składa się z dwóch faz: trzech tur strzeleckich i trzech tur walki wręcz. Głównie chodzi o to aby przetestować BG/BN w dwóch podstawowych rodzajach walk jakie najczęściej zdarzają się na sesjach. - Aby był jakiś stały element za punkt odniesienia walki będą toczyły się z trzema przykładowymi przeciwnikami: Smithym który mniej więcej ilustruje zdolność bojową osoby w raczej nie parającej się rozwiązaniami siłowymi, Blackym który mniej więcej ukazuje możliwości przeciętnego gangera czyli osoby która całkiem często korzysta z przemocy chociaż jeszcze w dość radośnie amatorski sposób, oraz kpr. Dobsona który pokazuje poziom przeciętnego zawodowca. Walki z tymi trzema przeciwnikami będą rozgrywane równolegle i niezależnie od siebie czyli jako seria trzech, niezwiązanych ze sobą pojedynków. - Walka zaczyna się od testu Morale. Każdy rzuca za siebie, nie jest więc to test przeciwstawny. - Potem są trz tury walki strzeleckiej. Pierwsza to odpowiednik początku walki gdy jeszcze można spokojnie się zaczaić i przymierzyć do strzału. Druga to w miarę dynamiczna strzelanina na pół setki kroków gdzie obie strony kryją się za improwizowanymi zasłonami. Trzecia to sytuacja tuż przed szarżą i walką wręcz gdy jeszcze można spróbować chociaż osłabić nadbiegającego przeciwnika. - Następna to faza sprawdzania jak kto oberwał. Co prawda w domyśle walka na arenie jest bez wyraźnych przerw jednak BG w sesji na tyle często mają jakieś Rany, że myślę dobrze jest to mieć na uwadze a ten moment w walce jest w sam raz aby to uwzględnić. - Potem następują zaś trzy tury walki wręcz za pomocą broni białej, tego co jest akurat pod ręką np. kamień czy kolba broni palnej (wówczas br.improwizowana) albo za pomocą pięści i kopniaków (Bijatyka). - Czystą mechę będę rozgrywał w exel o tutaj: https://docs.google.com/spreadsheets...d3w/edit#gid=0 Dla tych co mają ochotę zmierzyć się na arenie aby przetestować możliwości swojej czy innej postaci: 1 - Podaj personalia swojego zawodnika tak aby dało się go zidentyfikować na tle innych. 2 - Masz do dyspozycji 60 pkt na Współczynniki. Czyli tak średnio. Rozdysponuj nimi. Jeśli masz postać robioną na inne limity to trudno, podaj jakie to są te Współczynniki. 3 - Podaj poziom umiejętności, minimum to: Morale, coś do strzelania (Br.Krótka/Br.Długa), coś do walki bezpośredniej (Bijatyka/Br.Biała). Jeśli nie podasz jaki jest ich poziom oznacza, że mają te umsy na 0. 4 - Wybierz sprzęt z podręczników oficjalnych lub “Ołowiu”. Masz do rozdysponowania na samą broń (palna, biała, pancerz itd.) 150 g jeśli masz specjalizację Wojownika i 100 g jeśli jakąś inną. Broń strzelająca tripletami lub ogniem ciągłym cena x3 w stosunku do tych podręcznikowych. Przy ekwipunku podaj podręcznik z jakiego wzięto dany detal bo to ułatwia współpracę. Jeśli masz postać robioną na inne limity no trudno, podaj to co ma ona w ekwipunku do ewenteualnego starcia. 5 - Nie przejmuj się wynikiem starcia, to wszystko jest dla zabawy i światopoglądowo jak działa mecha walki tego systemu i nie służy do wygrywania RPG. Po prostu taki trening gdzie można sprawdzić różne kombo pod kątem mechy. 6 - Jeśli masz ochotę możesz wystawić kolejne postacie lub zmodyfikowaną taką jaką już występowała na arenie ale umówmy się, że wystawiać będziemy tylko 1 postać na raz. --- - Ode mnie chyba tyle. Jeśli są jakieś pytania czy wątpliwości, coś jest niejasne to proszę pytać śmiało :) |
TMam kilka uwag: - jeśli pierwsza tura to odpowiednik strzału snajperskiego to nie bardzo widzę potrzeby testowanie morale (I bez cechy Jeden strzał zabójcy, dzięki której można załadować krytyka) - sekwencja walki faworyzuje snajperki i PM'y... tymi broniami można w 2 tury ustawić resztę walki - zawodnicy pewnie chcieliby się zapoznać statystyki przykładowych przeciwników |
Cytat:
- Poza tym w swoich sesjach stosuję zasadę początek walki = test Morale. Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Czyli co się stało i dlaczego tak a nie inaczej. Można to zrobić np w zabawny sposób, gdzie komentatorem jest ktoś na arenie, komentuje jak komentator sportowy, ale równocześnie przebija 4 ścianę ;) |
Cytat:
|
brzmi ciekawie, choć jeszcze ciekawsze byłoby gdyby można było poeksperymentować w większym gronie, popatrzeć na taktyki i konfiguracje uzbrojenia w drużynie |
Jak drużyna to przydałaby się i konkretna lokacja, tak aby specjaliści od krótszych dystansów mogli się zakradać do snajperów, bo inaczej zostaną zdominowani. |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
--- - Co do strzałów typowo snajperskich powiem tyle, że nie bo to mało ma wspólnego ze standardową walką w sensie wymianie strzałów lub ciosów. Aby rozegrać taki strzał właściwie trzeba by uznać, że przeciwnik nie jest świadomy obecności takiego strzelca czy nie może odpowiedzieć ogniem. De facto byłoby to podobne co strzelanie do tarcz czy innych butelek. Mechanicznie zaś liczyłoby się modyfikatory podobnie jak przy bardziej bezpośredniej walce strzeleckiej. Dlatego takich strzałów nie widzę sensu rozpatrywać na tego typu walce. Poza tym w sesjach również jest to margines wszelkich walk które toczą się zwykle na bardziej bezpośrednich dystansach. - A ogólnie proponuję jakoś specjalnie się nie przejmować wynikami i skupić się co, jak i dlaczego. De facto wola i Gracza i nawet MG w takiej symulacji ograniczają się właściwie do podania zestawu statów do kulania. Resztę załatwiają kostki czyli przypadek. Więc czyjaś "wygrana" czy "przegrana" jest raczej kwestią ślepego losu i doboru przeciwników. Dlatego proponuję startować śmiało, podejść z humorem do tej zabawy i mieć do tego sporą dozę dystansu :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:56. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0