Fakt, nie zauważyłem tego :) Dzięki
Cóż więc teraz tylko wystarczy wkleić wypociny mnie i mojej ekipy :P

Z chęcią napisałbym kilka swoich rad pod kątem klimatu. Pod kątem literackim to jestem sporo do tyłu. Problem w tym że te tematy były by raczej dla Mistrzów Gry. Z racji tego że na forum każdy może być zarówno graczem jak i MG. Nie ma sensu zakładać owego tematu :/

Kiedy gracz za dużo się dowie to lipka. Pewnie już nieraz ktoś z was się złościł, na widok opublikowanej informacji, która miała być kluczowa w waszej sesji. Nie ma wtedy żadnej niespodzianki. To jest tak jak wykorzystanie maszyn z bestiariusza przeciw graczom którzy ten dodatek już czytali :/

Podsumowując: Proponuję założenie pewnej ligi Mistrzów Gry którzy będą ze sobą współpracować i wzajemnie uzupełniać swoje idee.
W przeciągu ostatnich 9 lat przeprowadziłem naprawdę sporo sesji na żywo (średnio jedna tygodniowo), wykorzystując, przeróżne nowe wątki. Jedna z takich sesji będzie na Li rozciągać się przez 2-3 miesiące. Nawet wybierając najlepsze materiały, czekała by mnie śmierć przed monitorem xD

Co sądzicie o takiej lidze?

ALE:

Moze jestem jeszcze nieobudzony, ale - wybacz - nie rozumiem.

Mamy wymieniać się tymi ideami przez PW, czy jak? Każdy może być dziś MG a jutro graczem i nie da się uniknąć sytuacji, że "gracz za dużo wie". Tyle, że to już problem gracza, czy potrafi oddzielić wiedzę gracza od wiedzy postaci. Albo dziłka MG, zeby wiedzę gracza obrócić przeciwko niemu...

Nie widzę również nic na temat samej współpracy. Jak to widzisz? W czym mieliby ci ludzie współpracować?

Dwa lata temu miałem takiego dobrego kumpla. Razem siadaliśmy do stołu i rozmyślaliśmy nad dobrym materiałem na sesję. Zasada "co dwie głowy to nie jedna" w pełni zdała egzamin.
Współpracę widzę dość banalnie. Sporo mistrzów gry sięga po gotowe materiały na sesje. Bo nie ma weny wymyślić jakieś własnej przygody. Ktoś obok może tryskać pomysłami, ale najzwyczajniej w świecie nie mieć czasu ich realizować.
Jeśli takich kilka osób nie będzie się wymieniało takimi informacjami. Przepadają ciekawe i pewnie fajne przygody.
Teraz przykładowo mam kilka pomysłów. Pracuję 6 dni w tygodniu i wiem że więcej jak jednej sesji naraz nie uciągnę. Z chęcią odstąpię kilka przygód.
Na forum są osoby z szczególnym zamiłowaniem do gry. Są też osoby z szczególnym zamiłowaniem do prowadzenia. Po prostu, dobrze by było zebrać tych drugich i powymieniać się doświadczeniem. Chyba do niczego innego nie biłem.
Wybacz jeśli napisałem posta nie jasno. Nad stylistyką cały czas pracuję.

W ogóle myślisz, że to ma szanse powodzenia? Moim zdaniem nie. Tak samo, jak warsztaty i inne wymagające nadzoru i stałej pracy jakiegoś kolektywu elementy życia LI. Zwyczajnie idea straci zainteresowanie wraz z powiewem nowości.
Dodatkowo jeżeli ktoś ma dobry pomysł, to z reguły chowa go dla siebie, albo, jeżeli już ma się dzielić, to z kimś znajomym.

No dobra, dobra. Mam kilka sesji na zbyciu. Nie będę kombinował z ligę. Tylko dam sobie podpis, albo coś w tym rodzaju. Może znajdzie się jakiś mg który zaadoptuje kilka pomysłów. Nie spędzałem z reguły dużo czasu na Lastinn, czyli tez nie znałem potencjalnej szansy na powodzenie takiej akcji.

Widać wyraźnie niską aktywność w dziale post apo. A to takiego miłośnika Neuro-falloutów jak mnie zwyczajnie boli :/

Nie chciałbym być sceptykiem, jednak wiem jaka jest droga od "mam pomysł" do "scenariusz" zwłaszcza "scenariusz, który można komuś dać". Zaletą gotowych scenariusz jest to, że są dokładnie opisane - przewidziano wszystkie możliwości, reakcje, opcje, NPCów, lokacje... Jeżeli ktoś ma czas na takie porządne rozpisanie przygody to świetnie. Mnie przynajmniej bardzo źle prowadzi się z "pomysłu", gdzie podczas sesji trzeba "dorabiać" NPCów, lokacje, etc... Ciężko kontroluje się spójność sesji i logikę w "nie swoim pomyśle".

Sam pomysł jednak wydaje się ciekawy i przydatny zwłaszcza dla mniej doświadczonych GMów. Bo mam wrażenie, że starzy wyjadacze znajdują się właśnie w sytuacji mam więcej pomysłów niż czasu na prowadzenie.



Może umieścić taką przygodę / zarys na przygodę / cokolwiek jako normalny wątek? Istniałaby wtedy szansa na przedyskutowanie tego pomysłu...

Propozycja rozwoju działu jest taka by zaczął się w ogóle rozwijać. Znaleźć lub poprosić kogoś o opiekę. Pod grafika do działu by orzeźwić klimat.

Witam, jako że podjęłam się opieki, a nie chcę się tak od razu panoszyć. Chciałabym wszystkie stare tematy, jak i te w których już nikt nie odpowiada wstawić do archiwum lub zaplecza jak kto woli. Jednocześnie wstawię parę propozycji. Każdy będzie mógł zagłosować i dać swoje opinie. Proszę też o przemyślane decyzje.

Co powiecie o dopisania do działu sesji postapokaliptycznych, podkategorii przy udziale trochę science fiction. Czyli najazdy obcych, czy przeniesienia w czasie coś jak serial "Terra Nova"?