03-04-2005, 12:48 | #11 |
Reputacja: 1 | Nuitari- ISTAR Miasto Króla-Kapłana, bogowie zrzucili na nie ognistą górę, gdy władca zarządał od nich potęgi jaką dzierżył Huma. Uderzenie góry wywołało przesunięcie isę mórz i Istar zostało zatopione - obecnie w jego miejscu znajduje się Krwawe Morze Istar, o dosyć oryginalnym kolorze świeżej krwi (podejrzewam, że rozpuściło się w nim minerałó do oporu, stąd ta barwa).
__________________ http://lastinn.info/members/ched.html |
03-04-2005, 13:07 | #12 |
Reputacja: 1 | Tak i znów mój fanatyzm... Niuitari widoczny jest tylko dla istot złych (wyznawców mrocznych bogów), zaś ci, którzy mają niezwykle wyostrzone zmysły potrafią dostrzec miejsce, gdzie Niuitari się znaajduje, widząc czarniejszy okrąg wycięty z czarnej płaszczyzny gwiaździstego nieboskłonu. Niuitari ma tylko jednego brata: Solinari. Lunitari to siostra Istar - rycerze solamnijscy - Zakon rycerski założony przez Vinasa Solamnusa, wysłanego przez cesarza Ergoth w 1801 BC, celem stłumienie buntu w prowincji Vingaard. Solamnus uznawszy zasadność buntu przyłącza się do rebelii. Ostatecznie cesarz uznaje niepodległość północnych prowincji i w 1775 BC Solamnus zakłada Zakon, który składa się z trzech Zakonów: Róży, Miecza oraz Korony, którym patronują trzej bogowie dobra: Paladine, Kiri-Jolith oraz Habbakuk. |
03-04-2005, 13:55 | #13 |
Reputacja: 1 | Z uwagi na pewne trudność, jakie mogą powstać z powodu zakończenia słowa na literę y , postanowiłam, że kolejne słowo może zaczynać się także na literę e (jako, że pierwsze słowo - rycerze - na takową się właśnie kończy) |
03-04-2005, 13:58 | #14 |
Reputacja: 1 | Rycerze Solamnijscy - Ergoth Kraina znajdująca się na zachodzie Ansalonu. Swoją nazwę zawdzięcza barbarzyńskiemu wodzowi Ackalowi Ergotowi, który jako pierwszy zjednoczył swych współplemieńców. W roku 2600 przed kataklizmem opanowuje terytoria, które stają się cesarstwem Ergoth, od tej pory dominującym na Ansalonie do ok. 1800 roku, gdy zaczyna upadać przez bunt Vinasa Solamnusa. Ergoth dzieli sie na część północną, której stolicą jest Gwynned, i południową - ze stolicą w Daltigoth. |
06-04-2005, 09:56 | #15 |
Reputacja: 1 | Ergoth - Habakuk Bliźniaczy brat Kiri-Jolitha, syn Paladine'a i Mishakal. Stwórca wszystkich naturalnych zwierząt lądowych i morskich. Jego najgorętsi wyznawcy to tropiciele, marynarze i Rycerze Korony. Habbakuk (Rybny Król) często wstępuje między ludzi, ofiarowując im narzędzia nawigacyjne i przedmioty dzięki którym można przetrwać w głuszy. Jest często nieobliczalny. Jego największym wrogiem jest Zeboim. Najpopularniejszym symbolem Habbakuka jest niebieski ptak, delfin lub feniks, a do jego kolorów należą morska zieleń i biel. Patron Rycerzy Korony. Kapłani Habakuka, druidzi żyją w zgodzie z naturą i chronią ją przed tymi, którzy chcą ją zniszczyć. Król Rybaków, Niebieski Feniks, Pan Mórz, Rakiris, Władca Niebios. |
06-04-2005, 10:45 | #16 | ||
Reputacja: 1 | Habakuk - kender Małe, niebieskie, cierpiące na nadpobudliwość stworzonko z kitką na czubku głowy. Niezwykle gadatliwe i przeokrutnie ciekawskie. Ich ojczyzna to Kenderówek. Posiadają unikalną zdolność odnajdywania przedmiotów, które naturalnie ktoś wcześniej zgubił, dlatego też wędrują obładowani całą masą woreczków, sakw i sakiewek, do których wkładają wszystkie odnalezione przedmioty. Ich unikalna zdolność nie jest niestety doceniana przez przedstawicielii innych ras, którz mylnie zwą ją ... złodziejstwem Aby bardziej zobrazować charakter tych istot pozwolę sobie przytoczyć kilka cytatów: Cytat:
Cytat:
| ||
07-04-2005, 00:26 | #17 | |
Reputacja: 1 | PS. (a dlaczego to na początku??) Cytat:
kender - rycerz czarnej róży Rycerz Czarnej Róży to inaczej sławetny lord Soth, pan Twierdzy Dargaard. Były członek zakonu róży, który zakochał się (jeszcze przed Kataklizmem) w młodej, elfiej kapłance Mishakal. Uwiódłszy ją, postanawia się z nią ożenić, na drodze stoi mu jednak jego żona (którą poślubił dla majątku), zatem psotanawia ją zgłądzić. Następnie żeni się z elfką. Neimniej jego zbrodnie wychodza na jaw. Za namową małżonki modli się do Paladine o przebaczenie. Ów wysyła go z misją do Istar, aby powstrzymał Króla-Kapłana przed wygłoszeniem bluźnierczego orędzia (faktycznie Soth był jedyną istotą, któej bogowie dali moc powstrzymania Kataklizmu). Jednak po drodze spotyka kapłanki (z którymi wcześniej podróżowała jego obecna małżonka). Niewiasty owe podsycają jego zazdrość i odwodzą od misji. Soth wraca do domu w chwili, gdy ognista góra spada na Krynn. Pożar spowija jego zamek. Żona podaje mu dziecko by je ratował, które ten odtrąca. Wtedy umierająca elfka przeklina go. Odtąd Soth żyje w swym upirnym koszmarze... Aż do chwili, gdy trafia do Ravenloft'u... Ale to już inna historia... | |
07-04-2005, 10:41 | #18 |
Reputacja: 1 | Troszkę się zagalopowałam. Mówiąc niebieskie miałam na myśli niebieskie portaski, które to nosił panicz Tas |
07-04-2005, 21:41 | #19 |
Reputacja: 1 | Czy takie przedmioty też będziemy uznawać jako rekwizyty do gry w słowa?! Jak np.: flintowe portki albo husteczka Tanisa?! Fajownie! |
09-04-2005, 12:06 | #20 |
Reputacja: 1 | Przedmioty jak hoopak czy laska magiusa jak najbardziej mogą zostać użyte, jednak hasła typu "portaski kendera" raczej nie wchodzą w rachubę rycerz czarnej róży - Zivilin Bóg wszelkiej mądrości. Patron kronikarzy i historyków. Ukazuje się jako łysiejący, brodaty mężczyzna trzymający w ręce drewnianą laskę. Gdy ktoś spojrzy w jego oczy może dostrzec swą przyszłość i śmierć. Inne imiona to:Mędrzec, Drzewo Życia, Drzewo Świata. |