lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Tokyo Underground (http://lastinn.info/tokyo-underground/)
-   -   [Recenzja] Paradise Kiss (http://lastinn.info/tokyo-underground/697-recenzja-paradise-kiss.html)

Milly 30-06-2005 19:39

[Recenzja] Paradise Kiss
 
Powiem Wam jedno...

PARADISE KISS

Dorwałam dzisiaj to cudo w EMPiKu i prawie pogryzłam półkę z mangami, gdy okazało się, że nie ma dalszych tomów. A przeczytałam zaledwie 2 tomy :cry: Przeczytałam i z miejsca się zakochałam!

Już szybko mówię co to takiego jest Paradise Kiss. Teoretycznie to manga skierowana do dziewczyn, ale ja myślę, ze z powodzeniem panowie też mogą po nią sięgnąć. Od pierwszych stron poraża pięknem rysunku. Autorka Ai Yazawa rysuje szalenie dokładnie i szalenie pięknie. W grafice panuje idealna harmonia i porządek. Niektóre mangi maja to do siebie, że trudno zgadnąć co dzieje się w poszczególnych scenach. W ParaKiss wszystko jest wręcz idealne, postacie rysowane zawsze dokładnie, również przedmioty i tło. Czasem tło jest rozmazane - celowy zabieg i wygląda to naprawdę fajnie.
Kilka słów o fabule (chciałoby się pospamować, ale nie wiem, czy czytaliście, więc za dużo nie powiem ;) ). Uczennica trzeciej klasy liceum, Yukari, przygotowuje się właśnie do egzaminów na studia. Jej matka jest bardzo wymagająca i wręcz wymusza na niej zdawanie do najlepszej uczelni w Japonii, a Yukari specjalnie jej się nie sprzeciwia zakuwając jak się da i nie majac wolnego czasu na nic. Pewnego dnia na ulicy zaczepia ją pewien punk ze swoim przyjacielem transwestytą. Proponują jej rolę modelki, gdyż nalezą do grupy projektantów o nazwie Paradise Kiss (skrót ParaKiss), ale dziewczyna odmawia zwymyślawszy ich nieco. Gubi jednak legitymację szkolną, co jest pretekstem dla Georga (szefa grupy), młodego i ekscentrycznego projektanta mody do zaproponowania Yukari raz jeszcze roli modelki w jego pokazie (tym razem grzeczniej niż poprzedni panowie). Od tej znajomości życie Yukari zmienia się diametralnie i nic już nie będzie dla niej takie samo... ;)
Manga poraża humorem (kilkakrotne wybuchy niepohamowanego śmiechu sprawiło, ze ludzie z EMPiKa dziwnie się na mnie patrzeli :lol: ). Główni bohaterowie, jak i ci poboczni, są bardzo wyraziści i świetnie przedstawieni. Sam Georg to chyba najbardziej nieobliczalna i nieprzewidywalna postać mangowa, jaką znam :P I niech Was nie odstrasza to, ze wszystko dzieje się w świecie mody, bo to dodaje tylko smaczku całości :-) Fabuła kręci się wokół Yukari i jej przemiany z bezwłasnowolnej podporządkowanej rodzicom uczennicy w niezależna kobietę. Oczywiście nie obejdzie się bez wielkiej miłości (również nieprzewidywalnej), dramatycznych decyzji i... mnóstwa przezabawnych momentów (ulubione powiedzenie Georga: "Żeby życie miało smaczek, raz dziewczyna raz chłopaczek").
Po przeczytaniu dwóch tomów z pięciu daję Paradise Kiss 10/10 punktów i właśnie została ona moją ulubioną mangą ;)

Kilka graficzek:

George:



Yukari (zwana przez przyjaciół z ParaKiss Caroline, ale nikt nie wie czemu ;) ):



Arashi (punk):



Miwako (dziewczyna Arashiego):



Isabella (transwestyta):



Yukiko i George:



Arashi i Miwako:

diabolique 30-06-2005 21:15

:D graficzki ładne ale części brakuje :(

Milly 01-07-2005 02:17

Których brakuje?? Zaraz postaramy się naprawić. Mogę więcej wrzucić, jak Ci się podobają :P

Fistus 01-07-2005 10:20

Georges:
Yukari (zwana przez przyjaciół z ParaKiss Caroline, ale nikt nie wie czemu Wink ):
Arashi (punk):
Isabella (transwestyta):

Tych u mnie nie ma, może zablokowane hotlinkowanie tam jest.

diabolique 01-07-2005 15:43

tak jak fist pisze btw moze podaj link ;) poszperam sobie

Sayane 01-07-2005 21:31

ANN Paradise Kiss

Milly, skoro tak, to może zainteresuje cie fakt, ze w tym roku ma wyjść też ANIME? :> Niestety nie znalazlam zadnych informacji procz tego, ze data wydania to 2005 i studia :arrow: ANN

Milly 06-07-2005 15:46

Zmieniłam kilka grafik tak, że teraz powinny działać (chociaż mnie działały wszystkie od początku :? )

Wczoraj udało mi się znowu trafić do EMPiKa i dobre moce mi sprzyjały, bo znalazłam pozostałe trzy tomy Paradise Kiss. Teraz mając pełny obraz całej mangi mogę powiedzieć coś więcej na jej temat.
Podtrzymuję zdanie, że to moja ulubiona manga i naprawdę jest co przeczytać. Ogólnie jest to komiks o odkrywaniu własnej osobowości, pokonywaniu swoich słabości i dążeniu do spełnienia swoich marzeń. Końcówka trochę rozczarowuje, bo spodziewałam się pełnego happy endu, a tymczasem pomimo iż happy end oczywiście jest, to jednak czuje się jakiś smutek i łezka kręci się w oku. Generalnie nie jest to do końca komedia, bo gdzieś tam po drodze przeradza się to w dramat o naprawdę powaznej tematyce. Mimo to nutka humoru obecna jest zawsze, bo trudno żeby było inaczej, gdy do kupy zbierze się taka zgraja popaprańców...

A oto bardzo dobra recenzja Paradise Kiss
Cytat:

Napisał KAMILA SOSNOWSKA
"nie tylko dla dziewcząt"

Napisać o tym komiksie, że to po prostu shoujo manga1 , to wyrządzić mu dużą krzywdę. Szufladki gatunkowe w Polsce, gdzie rynek japońskich komiksów jest wciąż dość ograniczony, są mało pojemne. Hasło "komiks dla dziewcząt" wywołuje skojarzenie przede wszystkim ze słynną już, choć naiwną, Czarodziejką z Księżyca i utworami utrzymanymi w podobnej stylistyce i na podobnym poziomie emocjonalno-intelektualnym (12-14 lat). W dwudziestoletniej kobiecie wciąż przecież jest coś z dziewczęcia, dlatego w przypadku mangi autorstwa Yazawy Ai Paradise Kiss (wyd. Waneko) krzywdzący jest nie tyle sam termin, co jego zawężony na polskim gruncie zakres. Manga ta wyróżnia się wśród pozycji wydanych u nas do tej pory, stąd problemy z właściwą jej klasyfikacją.

Ale nie o nazwy tu chodzi. Przyjrzyjmy się samemu komiksowi, bo naprawdę jest na co popatrzeć. Na pierwszy, i być może na drugi, rzut oka Paradise Kiss może zdziwić i odrzucić czytelnika. Ostra kreska, dziwne postacie w ekstrawaganckich ciuchach� i natłok dekoracji. Zgadza się. W moim odczuciu m.in. te cechy stanowią o unikalnym charakterze i nastroju tej mangi, są też znakami rozpoznawczymistylu autorki. Fabuła pozornie odtwarza schemat shoujo mangi: nieśmiała licealistka Yukari dzieli swoje życie między szkołę, naukę i szkołę przygotowawczą do egzaminów państwowych (japońska wersja matury). Na randki nie ma czasu, ma za to surową matkę, dla której liczy się tylko edukacja i oceny. Typowy punkt wyjścia fabuły. Zawiązanie akcji też jest banalne - przypadkowe spotkanie grupy dziwacznych rówieśników, uczniów liceum o profilu artystyczno-odzieżowym. Przygotowują oni kreacje na szkolny pokaz i szukają modelki. Okazuje się, że Yukari nadaje się do tego znakomicie�

Zderzenie normalnej, trochę wycofanej nastolatki z barwną plejadą projektantów--amatorów jest genialnym w swej prostocie chwytem konstrukcyjnym. Różnice między bohaterami są niewyczerpanym źródłem zabawnych nieporozumień, konfliktów i perypetii. Razem z Yukari przyzwyczajamy się do ekscentrycznych zachowań i wyglądu jej znajomych, poznajemy tajemnice tłumaczące ich wyjątkowość i dziwaczność. Elementy fabularne są dość klasyczne dla tego typu mang: miłość z przeszkodami (i zaskakującym finałem!), rozterki dziewczyny u progu dorosłości, problemy w domu, bolesne wspomnienia z dzieciństwa, małe radości i chichotanie. Istotne i wartościowe jest jednak to, w jaki sposób autorka opowiada tę historyjkę. Uwagę zwraca świeżość, lekkość prowadzenia narracji, bawienie się schematami komiksu dziewczęcego oraz duża dawka fenomenalnej autoironii i autotematyzmu. Bohaterowie kłócą się o to, kto jest tym głównym, skarżą się na "wycinanie" scen z ich udziałem, narzekają na autorkę. Nie jest to aż tak odkrywcze, komiks japoński często korzysta z tego typu zabiegów, zwykle jednak umieszcza się je jako dodatkowe scenki na końcu tomiku - swoisty bonus na wesoło. W Paradise Kiss natomiast takie komentarze pojawiają się na gorąco, w trakcie właściwej akcji i wywołują uśmiech u czytelnika - przewrotnie, to postacie mangi przypominają o swojej fikcyjności.

Zupełnie odmienną sprawą jest humor, wyjątkowy i świadczący właśnie o wartości tego komiksu. Przeważnie sytuacyjny, płynie z podkreślenia typowych cech protagonistów - naiwności laleczkowatej Miwako, tajemniczości niepewnej płciowo Izabelli czy egoizmu i cynizmu charyzmatycznego George'a. Komizm stanowi też efekt ciągłej żonglerki różnymi stylami i nastrojami: od powagi i zadumy, przez wzruszenia i sentymentalizm, aż do groteski i ironii. Maleńka naklejka na okładce informuje, że komiks polecany jest dla czytelników powyżej lat 15. Ponieważ bohaterowie kochają się nie tylko platonicznie, pojawiają się sceny miłosne. Romantyzm zwykle złamany jest efektem komicznym, głównie� dzwoniącym telefonem. Erotyzm również staje się przedmiotem lekkich żartów.

Mówiąc: komiks, myślimy: obraz. Strona plastyczna w Paradise Kiss jest kontrowersyjna - albo się ją pokocha, albo do końca będzie przeszkadzać w odbiorze całości. Postaci narysowane zostały w oryginalnym stylu Yazawy Ai (szczupłość, duża indywidualizacja, ważne włosy), ale w ich prezentowaniu raczej niewiele szokuje. Jest to dobrze znane mangowe uniwersum, z całą bogatą mimiką i konwencją. Ubiory i dekoracje natomiast stanowią swobodną realizację tego, co wypełnia wyobraźnię autorki. Mieszają się tu wpływy wiktoriańskie, barokowe, secesyjne, ale i awangardowe, współczesne. Jako dodatki, wykończenia (nie tylko ubrań): tony kwiatków, kwiatuszków, koralików, koronek, piór i falbanek� wszystko rysowane "ażurowo", niezwykle precyzyjnie i w wielkiej ilości. Kicz? Pewnie tak, ale podany w formie radosnej zabawy, przyjemności płynącej z mnożenia znanych elementów. Moje oko taki kicz cieszy. Oczywiście taki horror vacui nie każdemu się podoba, z pewnością nie jest to komiks dla minimalistów.

Nie jestem jednak przekonana, czy jest to kwestia płci. Czy mężczyźnie nie może się podobać zabawna i inteligentna historia osadzona w świecie mody, modelingu, krawców i ciuchów? Ciekawy punkt wyjścia do genderowej dyskusji, większość światowej sławy krawców jest przecież płci męskiej. I na pewno są wśród nich heteroseksualiści.

Także objętościowo Paradise Kiss nie przypomina komiksowych tasiemców dla pań, liczy tylko 5 tomików. Nie mnoży i nie komplikuje niepotrzebnie wątków. Dlatego ostatecznie nie przyklejam jej etykietki shoujo. Próbowałam wyjaśnić dlaczego. Teraz niech broni się sama.

I kilka grafik (mam nadzieję, ze będa działać):




















A jak chcecie zobaczyć próbkę komiksu przetłumaczonego po polsku, to zapraszam: Tom 4 Tom 5

Sayane 25-09-2005 12:13

I wielbiciele się doczekali :) Paradise Kiss seria TV rozpocznie sie 13.10.2005 :) Liczba odcinków na razie nieznana.

Oficjalna strona serii, gdzie można zobaczyć trailer.

Sayane 02-12-2005 23:09

Planowana liczba odcinków serii TV Paradise Kiss to 12 :) W magazynie Animefringe polecam artykuł na ten temat pt.: Love and Rockets.

Ribesium 09-12-2005 12:24

Paradise Kiss to seria mojego życia. Jest u mnie numerem 1. To dzięki niej w tym roku poszłam zaocznie na kostiumografię. A z Caroline znalazłam wiele wspólnego, choć staram się nie utożsamiać z bohaterami mang. W tym wypadku było to jednak nieuniknione. Seria TV jest już dostępna np. na Shareazie. Sciągnęłam 1 odc. jeszcze bez sub'u. I ... przeżyłam szok. Grafika jest okropna. Zwłaszcza Arashi. Głosy postaci kiepsko dobrane. Ruchy postaci (np. w czasie biegu) nieplastyczne i kanciaste, a SD pożal się Boże - przypomina to rysunki z Pinokia. Przynajmniej takie mam skojarzenie. Zepsuli cały klimat. Zbeszcześcili moje sakrum :P. Jeśli wytwórnia nie ma wystarczająco kasy lub pomysłu, to nie radzę jej w ogóle brać się za animację. Za to mile zaskoczyło mnie, ze w endingu jest piosenka zespołu Franz Ferdinand "Do you want it". Bardzo lubię ten zespół :D. I jeszcze jedno. O wiele ładniejsza jest seria poprzedzająca Paradise Kiss, "Gokinjo Monogatari", opowiadająca o Mikako. Tomy są do ściagnięcia przez mIrc, a seria ma ok 52 odc. i jest o wiele ładniej zrobiona. Pod każdym względem :]. Btw - jakby ktoś miał tę serię, to chętnie się potarguję o nagranie :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:06.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172