lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Toplisty (http://lastinn.info/toplisty/)
-   -   [Wiedźmin] Życiodajne soki (http://lastinn.info/toplisty/6219-wiedzmin-zyciodajne-soki.html)

Zapatashura 01-10-2008 21:28

[Wiedźmin] Życiodajne soki
 
Drako miał szczerą nadzieję, że trafi mu się spokojna zmiana. Prawdę mówiąc, każdy strażnik miejski zawsze miał taką nadzieję. Tak, to prawda, bajarze kochają opowieści o bohaterskich żołnierzach łapiących bezwzględnych bandytów (choć jeszcze bardziej kochają opowieści o bezczelnych bandytach, którzy grają straży na nosie),ale prawda jest taka, że każdy oprych, którego trzeba ująć to potencjalna utrata życia albo kalectwo. Dlatego właśnie Drako postanowił robić za klawisza w lochu.
Przeliczył się niestety, gdyż lochy nie dość, że są ciemne i śmierdzą wprost okrutnie, to jeszcze przepełniają je najgorsze szumowiny. Teraz zaś ciasne cele zajmowali wyłapani podżegacze niedawnej ruchawki. Wysłuchiwanie ich wściekłych krzyków przez parę godzin naprawdę źle wpływa na psychikę.

U góry szczęknął klucz, żelazne drzwi zaskrzypiały. ~Ot, następnego lokutora mi przynoszą~ pomyślał Drako. A potem, na schodach rozległ się odgłos ciężkich kroków. Klawisz był w głębi duszy żołnierzem, rozpoznał tedy dźwięk bezbłędnie- ktokolwiek schodził do lochu, był w pełnej zbroi. A strażnicy w takowych nie chodzą, bo strasznie trudno w nich dogonić uciekającego złodzieja.

Okuty w żelastwo rycerz nie był sam: towarzyszyła mu dwójka mężczyzn odzianych w białe opończe okrywające kolcze koszule i czerwone płaszcze. A pomiędzy nimi delikwent, którego Drako bezbłędnie określił jako nowego więźnia: elf, elf najprawdziwszy, nie żaden bękart półkrwi.

-Strażniku, zamkniecie tego oto Aen Seidhe z rozkazu Leonarda Frolice'a- rzekł rycerz głosem zmienionym przez hełm okrywający jego głowę. I nie było to pytanie, nawet nie rozkaz. To było stwierdzenie faktu, niedokonanego jeszcze li tylko z powodu strasznej ślamazarności świata.
Drako wiedział już, że najbliższe godziny pełne będą potwornych krzyków. Więźniowie rozerwą elfa na strzępy, a nawet jeśli nie, to na pewno go okaleczą. A gdy klawisz spojrzał w przerażoną twarz Aen Seidhe, wiedział, że i on ma tego pełną świadomość.

Opis sesji: dawno, dawno temu, za siedmioma górami i za siedmioma lasami, spała sobie księżniczka, czekając aż wybudzi ją książę z bajki...
Tyle tylko, że sesja nie za bardzo nadaje się na bajkę, księżniczka jest hrabianką i miast spać, straciła zmysły po zbiorowym gwałcie, a zamiast księcia jest tylko grupa osób o wątpliwym szlachectwie i apetycie na pieniężną nagrodę.
Jednym zdaniem Życiodajne Soki to baśń dla dorosłych, obfitująca w zdrady, napady, zabójstwa i seks.

Sesja szczęśliwie okazała się być długowieczna, choć po drodze trochę się rozdwoiła. I choć dalej mniej lub jeszcze mniej bohaterscy bohaterowie próbują odnaleźć lek dla hrabianki, to pojawili się inni bohaterowie o mniej lub bardziej szemranej przeszłości starający się rozwikłać zagadkę dlaczegóż to taki los hrabiankę spotkał. Tudzież hrabiego... tudzież hrabstwo.

MG: Zapatashura

Gracze (w kolejności alfabetycznej):
Abishai, czyli egoistyczny i seksistowski szpieg Rennard de Falco
Asmorinne, czyli zmysłowa i niebezpieczna wampirzyca Francesca de Riue, Liskiem zwana
Chester90, czyli elfi złodziej imieniem Sentis, który zamiast ukrywać się w lasach i biadolić nad swym losem, okrada na co dzień d'hoine
Hellian, czyli czarodziejka Nessa z Thanedd zwana Żmijką, ucieleśnienie dobroci i romantyczności
Kerm, czyli utalentowany medyk o szlachetnej duszy Derrick Talbitt
Lhianann, czyli półelfia agentka z Thanedd, subtelna i przebiegła Ninunavielle aep Flaumavelle Ferragamo, dla przyjaciół Allure
Zaelis, czyli krwawy, brutalny, acz skuteczny łowca nagród Folken Legara

Data rozpoczęcia sesji: 02-04-2008

Link do sesji: http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/5...soki-18-a.html

Komentarz własny: W miejscu tym pragnąłbym serdecznie podziękować znakomitym graczom, którzy przetrwali ze mną przez te czterysta postów (i którzy mam nadzieję, przetrwają drugie tyle), a także tym, którzy pojawili się później i zadomowili się na dobre.
Poziom sesji to wasza zasługa; ja, jak wielokrotnie powtarzałem, jedynie sprzątam. :D

Hellian 01-10-2008 22:34

Chciałam tylko napisać, że granie dobrą i romantyczną czarodziejką w takiej brutalnej, pełnej seksu i przemocy sesji nie jest łatwe. Ale staram się jak mogę i będę się starać następnych 200 postów :look:
:rotfl:

A tak na serio to, w mojej ocenie, jakość tej naszej sesji zawdzięczamy przede wszystkim Zapowi, który ma prawdziwy, rzadko spotykany talent do scen erotycznych, a do tego jest MG jednocześnie wyrozumiałym i wymagającym, pomysłowym, starannym i systematycznym.
Chyba powinien zostać nauczycielem :lol2:

Kerm 01-10-2008 23:18

Aż mnie skręca gdy widzę, jak usiłujecie na innych zwalić odpowiedzialność za sukces. Jak wam nie wstyd ;P

W każdym razie nie da się ukryć, że sesja jest warta przeczytania i zachęcam do tego wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili, a spełniają zawarty w tytule warunek...

abishai 21-03-2010 19:43

Nie ma co...moja postać niewątpliwie pasuje do sesji :mryellow:

Co by rzec o sesji, czego nie powiedziano wyżej :?:

Zapatashura daje sporą wolność działania swoim graczom, tworząc ciekawy acz brutalny świat pełen pełen żyjących osób.
Naprawdę czuje się atmosferę świata, budowaną na barwnych opisach.
Historia jest wciągająca, tym bardziej, że wielowątkowa. Kto wie, jakie tajemnice skrywa? Ja na pewno zamierzam się dowiedzieć ;).

Sesja warta przeczytania, ale niewątpliwie o wiele większą frajdą jest grać w niej. :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:47.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172