Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Kufer skarbów > Porzucone projekty > Strategia - gra forumowa > Twierdza Nowy Babilon
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24-02-2006, 11:52   #11
 
Bladowicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Bladowicz ma wyłączoną reputację
- Przyszedłem porozmawiać, a nie wysłuchiwać błagań, więc usiądź na łóżku. - W głosie Alexa pojawił się ostrzejszy ton. Chyba zaczynała go męczyć, nieskładność wypowiedzi łachmaniarza. - Kto cie torturował? Czemu? Czemu uciekałeś z workiem pełnym gryzoni? Co potrafisz robić? Czy jesteś mutantem? (Muszę obejrzeć twoje ciało).
Alex starał się zadawać każde z tych pytań w odpowiednim momencie, kierując cały czas tokiem rozmowy, by dowiedzieć się jak najwięcej o mężczyźnie nim zdecyduje się czy pozwoli mu zostać.
- Zanim podejme tą decyzję musisz zrozumieć, że każdy w naszej wiosce jest tutaj z pewnego szczególnego powodu. Wszyscy zrozumieliśmy, że życie na odpadkach starego świata, to powolna śmierć. Materiałów jest stopniowo coraz mniej. Zbierając cokolwiek, nie przetrwamy. Kradnąc także żywimy się tym co istnieje, czyli znow dążymy do powolnej śmierci. Ludzie w naszej osadzie rozumieją że nie wygodne życie jest najważniejsze, lecz zapewnienie naszym dzieciom przetrwania. Wszystko co robimy, robimy z myślą o przyszłości. Każdy z tych ludzi poświęca swoje życie, by coś zbudować. Jeżeli zawiedziesz moje zaufanie, to nic. Jeżeli zawiedziesz ich zaufanie, nigdy nie wybacze.


Ogółem: Wydobywam z niego jak najwięcej informacji. Jeżeli zmienia temat, lub coś kręci, tylko dłużej to będzie trwać. Nie odpuszczam.
 
__________________
I'm a person just like you
But I've got better things to do
Bladowicz jest offline  
Stary 24-02-2006, 17:31   #12
 
Toudi's Avatar
 
Reputacja: 1 Toudi ma wyłączoną reputację
Wildrock, Widrock - to pierwsze słowa, które wypowiedział jeniec. Ja nie chcę tam wracać! On mnie torturował, kazał wypuścic te gryzonie do waszego magazynu, aby zeżarły zapasy żywnośći. Chcieli, żebym wyglądał jak mutan, Ale jestem człowiekim, CZŁO-WIE-KIEM Naprawdę. Nie chciałem zrobić nic złego, pomóżcie mi, ja nie chcę tam wracać. Jestem zwykłym drwalem. Robiłem to co kazano. Nie miałem wpływu. Ten za mną powiedział, że jak będę się rzucał to mnie zabiją. Ale ty mnie uratowałeś. Dzięki Ci dobry panie.I..i..i... oni buduja wielka tamę, zablokowali całą rzekę. Się robi wielkie jezioro. Naprawde ja nie kłamię, ale pozwólcie mi zostać! Psychika jeńca była wyraźnie zszargana. Rozpłakał się nawet, klęcząc przed toba, błagając, abyś go przyjął do Osady.
 
__________________
"Sumienie i tchórzostwo to jedno i to samo. Sumienie, to szyld firmy"

Czy ktoś zdaje w tym roku maturę???
Toudi jest offline  
Stary 28-02-2006, 23:58   #13
 
Bladowicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Bladowicz ma wyłączoną reputację
- Możesz pozostać w naszej osadzie. Będziesz pracował jak wszyscy.
Tylko tyle Alex wydusił z siebie. Jeżeli mężczyzna mówił prawdę sytuacjia była bardzo poważna. Nie spodziewał się że coś tak poważnego nastąpi tak szybko. Ale jeżeli Wildrock chce grać ostro to pokażą że da się to zrobić.
 
__________________
I'm a person just like you
But I've got better things to do
Bladowicz jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:34.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172