|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-02-2012, 13:48 | #1 |
Reputacja: 1 | Co każdy Bohater powinien zrobić? Jakie są unikatowe elementy świata Warhammera? Co Mistrz Gry powinien pokazać Graczom na sesjach, aby ich postacie poczuły klimat Starego Świata? Jakie elementy scenerii, motywy przygód, spotkania? Co podać Graczom? Stwórzmy taki mały katalog atrakcji Rejs liniowce Cesarz Luipold. Zaprezentowany w "Księdze Wiedzy Tajemnej" liniowiec jest dla mnie jedną z takich atrakcji. Bohaterowie wcale nie muszą być zamożni, aby dostać się na jego pokład i tu przeżyć jakąś przygodę Eksploracja pozostałości krasnoludzkiej twierdzy. Myślę, że jeśli w twojej przygodzie/kampanii BG są zmuszeni do odnalezienia jakiegoś przedmiotu czy też księgi, to dobrze ją umieścić w ruinach krasnoludzkiej twierdzy. Daje to ogromne możliwości i frajdę, o widokach nie wspominając Zamek Drachenfelsa. Podobnie jak wyżej, z tym jednak zastrzeżeniem, że jest to raczej lokacja dla sceny finałowej, ze względu na swój "poziom trudności" :diablo: Wizyta w Górach Krańca Świata. Może być to powiązane z podróżą do ruin krasnoludzkiej twierdzy. Jednak wydaje mi się, że sceneria tych szczytów jest wręcz obowiązkowym elementem każdej większej kampanii Warhammera To na razie tyle ode mnie. Z pewnością lista nie jest pełna i jeszcze ją będę uzupełniał. No i czekam również na Wasze propozycje
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |
20-02-2012, 13:57 | #2 |
Reputacja: 1 | Nie sądzę, by to właśnie było to, co pokazać powinien MG w celu wskazania charakterystycznych elementów. Bardziej: wizyta w Aldorfie, gdzie Wielki Teogonista prowadzi akurat publiczną mszę, gdzie mówi o nowym Sigmarze Odrodzonym. Wizyta w małej wiosce, gdzie łowca czarownic pali osobę podejrzaną o konszachty z Chaosem. Bycie świadkiem procesji fanatyków, którzy maszerują, biczując plecy i powtarzając o niechybnym końcu świata. Odbiór porodu na środku traktu, gdzie kobieta rodzi dziecko o trzech oczach. Atak na dyliżans, gdzie napastnikami jest kilku paskudnie wygłodzonych mutantów. To są elementy warhammera. Te wymienione przez Ciebie to tylko jakieś tam elementy, które istnieją praktycznie w każdym świecie fantasy.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
20-02-2012, 14:02 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja tylko rzuciłem propozycje Mam nadzieję, że taka lista tutaj się stopniowo powiększać.
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |
20-02-2012, 14:06 | #4 |
Reputacja: 1 | Wiem, ale podałeś tylko te "monumentalne" i "górnolotne" jak to się mówi. A dla zwykłego człeczka z WFRP już zobaczenie świątyni Sigmara w Altdorfie czy góry na której stoi Middenheim to już rzecz prawie powyżej jego możliwości.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
20-02-2012, 14:17 | #5 |
Reputacja: 1 | Jednak tutaj mowa o bohaterach, nie o przeciętnym mieszkańcu Imperium
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |
25-02-2012, 00:18 | #6 | |
Banned Reputacja: 1 | To w końcu Cytat:
Abstrahuję od tego, że postacie to nie są w stanie poczuć klimatu, bo po prostu nie istnieją. Gracze - owszem mogą, a nawet powinni, poczuć klimat... Ten świat nie składa się z rejsów liniowem na krańcu świata do zamku Drachenfelsa. Składa się z zapadłych dziur, podłych knajp i ludzi żyjących z dnia na dzień. Bohaterowie mają o tyle lepiej, że nie pracują w polu od rana do wieczora i nie przymierają głodem pod bramami miasta. Mo, może jeszcze mają jakieś umiejętności, wyposażenie i parę miedziaków w kieszeni... | |
25-02-2012, 12:17 | #7 |
Reputacja: 1 | Sekal, cholernie do mnie przemowiła ta scenka: "Odbiór porodu na środku traktu, gdzie kobieta rodzi dziecko o trzech oczach." Brrr... Sign me in Plusik. Na marginesie, aspekt mutantów w WFRP jest niedopracowany pod względem terminologicznych. Zawsze się gryzłem na słowo mutant: takie współczesne. Wolę plugawiec, odmieniec, pomiot, diaboł, hybryda (słowo, które pierwszy raz wyczytałem na PBF w ustach altdorfskiego mrocznego uczonego, genialne). |
17-06-2012, 23:26 | #8 |
Reputacja: 1 | Jak dla mnie jest obowiązkowym zobaczenie realiów tego świata. Czyli zobaczenie tego o czym wspomniał Sekal. oraz odczucia ciemnoty zamieszkujących ten świat ludzi. Niech zobaczy co się stanie jak zacznie opowiadać coś o skavenach. Kolejną rzeczą którą gracz powinien zobaczyć to Nuln. To piękne i moje ulubione miasto. Niech gracz poczuje dymy z fabryk zapach siarki o poranku nie usłyszy dźwięk wystrzałów... |
20-06-2012, 10:59 | #9 |
Reputacja: 1 | A dla mnie najważniejszą cechą Starego Świata umierającego, co winien BG widzieć, jest obojętność. Obojętność świata na otaczające go zło, dopóki nie dotyczy samego zainteresowanego. "Nie wtrącaj się, nie twoja sprawa" "Chodź, schowaj się bo cie zobaczą i będzie na ciebie" "Krzyczy? niech krzyczy, lepiej nie wychylaj nosa bo ci go przytną" etc. P b .
__________________ Bielon "Bielon" Bielon |
21-06-2012, 09:38 | #10 |
Reputacja: 1 | Też ciekawy pomysł. Na pewno utrudni którąś z moich sesji. Choć czy czasem nie za bardzo? Z drugiej strony zmusi BG do większego wykorzystania mózgu. |