Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Warhammer Fantasy Role Play
Zarejestruj się Użytkownicy

Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-02-2012, 21:08   #11
 
Pafnucy's Avatar
 
Reputacja: 1 Pafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie coś
Cytat:
Napisał malahaj Zobacz post
Ja tam w oficjalnych przygodach ciągle czytam o "ratowaniu Imperium przed złem i zniszczeniem" Tym czy takim, ale jak dla mnie to heroic pełną gębą. tylko postacie są realniejsze, bo nie mogą mordować pierdnięciem całych wiosek. Dzięki temu to jest faktycznie Heroic, bo większość z nich zginie, a tylko kilku uda się czegoś dokonać, a nie heroic, gdzie każdy ma wagon magiczny przedmiotów i trzy głowy smoka nad kominkiem.
Co racja, to racja. Warhammer sam w sobie ma bardzo wiele możliwości - tak że jeśli idzie o rodzaj przygód. To specyfika naszego kraju, gdzie Warhammera widzi się pryzmat zabłoconej wioski w jesiennej oprawie deszczowej.

I powtórzę raz jeszcze - takie podejście jest dla mnie spłycaniem Starego Świata i ograniczaniem go. To jakaś taka dziwna fetyszyzacja.

Warhammer nie jest aż tak dark fantasy jak chociażby Gemini. Poza Chaosem jest jeszcze chociażby królestwo elfów. A ten chaos niby taki nieunikniony, a był Magnus Pobożny i nawet Archaona udało się pokonać
 
__________________
Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum
Pafnucy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-02-2012, 21:49   #12
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Malahaj - fakt, jakoś te książkowe przygody prędzej czy później (zazwyczaj prędzej) na ten heroizm schodzą. Tylko dużo tu zależy od samej definicji heroizmu. Tak na prawdę każdy kto rzuci się z mieczem na przerośniętego kozła może być nazwany wielkim bohaterem. Samego świata to raczej się zbyt często nie ratuje.

Pafnucy - już o tym wspominałem. Nieważne są te wszystkie chwilowe zwycięstwa. Ważny jest koniec, który bez przerwy i nieubłaganie wisi nad głowami wszystkich "grywalnych" ras.
 
__________________
If I can't be my own
I'd feel better dead
Sekal jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-02-2012, 22:25   #13
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
W tym przypadku, pod pojęciem heroizmu miałem na myśli to, że BG, na początku są ciurami obozowymi/cieciami/chłopami, itd. z czego wynika, że na początek zajmują się ratowaniem Koziej Wólki przed zmutowaną mućką sołtysa. Później jednak mają zostać (jak dożyją, rzecz jasna) arycmagami/zabójcami demonów/fechmistrzami/itd a "skala" ich przygód obejmuje najczęściej właśnie owo ratowanie Imperium (albo chociaż prowincji czy jakieś metropolii) przed czymś-tam. Ba, w oficjalnych przygodach czytam, że to są kampanie dla "bohaterów zaczynowych, względni kończących drugą profesje" więc i tym jeszcze nie są.

IMO młotek jest nawet bardziej heroiczny od klasycznego DnD, bo co za heros co teoretycznie idzie zabić smoka, ale ma w plecaki trzy mikstury zmartwychwstania i tyle magicznych przedmiotów, ze to biedny gad powinien być chronimy przez greenpace, jako gatunek na wymarciu. Heroizm, tak jak ja go rozumiem i jaki moim skromnym zdaniem jest w młotku, to np. żołnierz, który zostaje przy rannym towarzyszu, walcząc np z trzema zwykłymi orkami. Względnie obrońca Imperium w lśniącej zbroi, który walczy z demonem, mimo, że wie, że tamten zarazi go mutacją, za którą "uratowani" spalą go na stosie.

Przyznam, że nie ma dużego doświadczenia w tym systemie. Znam też tylko drugą edycje, więc nie dotyczą mnie "naleciałości" z oryginału. Tym niemniej, jak wyobrażą sobie finałową scenę jakieś kampanii, to widzę np. Ostatnich dwóch pozostałych przy życiu herosów, którzy właśnie po epickiej walce zabili jakiegoś demona/czarnoksiężnika czy coś tam a jeden musi teraz zabić drugiego, bo przed swoim zgonem zły pan dorobił mu trzecia rękę i druga głowę wystającą z brzucha. W tle maszerujący z pochodniami chłopi, prowadzeni przez pana w szerokim kapeluszu. Będą walczyć, czy może kompan poprosi o cios litości? A może doświadczywszy czym jest owa "chwała" bohaterów, przejdzie na ciemna stronę mocy? A możne kompletnie zwariuje i zamkną go w psychiatryku, względnie strzeli sobie w łeb, aby nie zdychać powoli od prezentów Ojczulka Nurgle (każdy seting ma swego Świętego Mikołaja, hehehehe)? Jest heroik i epickość opowieści? Jest mrok i jesienne klimaty? Po co się ograniczać, jak można mieć oba.
 
__________________
naturalne jak telekineza.
malahaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 13:56   #14
 
Pafnucy's Avatar
 
Reputacja: 1 Pafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie coś
Cytat:
Napisał Sekal Zobacz post
Pafnucy - już o tym wspominałem. Nieważne są te wszystkie chwilowe zwycięstwa. Ważny jest koniec, który bez przerwy i nieubłaganie wisi nad głowami wszystkich "grywalnych" ras.
Wisi, wisi i jakoś zawisnąć nie może Jak na razie ludzkość wygrywa. A nawet powiem, że w drugiej edycji ta atmosfera upadku jeszcze mniejsza niż w przypadku pierwszej - wszak niedawno skopaliśmy dupsko Archaonowi.
 
__________________
Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum
Pafnucy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 14:03   #15
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
Waszmość chyba w Reiklandzie ciepłym i bezpiecznym siedzisz, przez co i nie dziw że propagandzie imperatorskiej uległeś. Zajrzyj na północne i wschodnie rubieże, jak wyglądają ziemie zwycięzców.

Dla mnie, Hammer w tym okresie to zadowolenie Imperium, że udało się podeprzeć kołkiem drzwi, w które dalej walą hordy. Ten świat się kończy.
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "
arm1tage jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 15:11   #16
 
Cohen's Avatar
 
Reputacja: 1 Cohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputację
Właśnie. Stary świat skończył się na Kill 'em All, wszyscy to wiedzą.
 
__________________
Now I'm hiding in Honduras
I'm a desperate man
Send lawyers, guns and money
The shit has hit the fan
- Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money"
Cohen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 15:12   #17
 
Pafnucy's Avatar
 
Reputacja: 1 Pafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie coś
Cytat:
Napisał arm1tage Zobacz post
Dla mnie, Hammer w tym okresie to zadowolenie Imperium, że udało się podeprzeć kołkiem drzwi, w które dalej walą hordy. Ten świat się kończy.
Dla mnie tego walenia hord jakoś nie widać. Archaon ma teraz wakacje w Górach Środkowych, a raczej urlop wypoczynkowy, więc nikt mu nie raczy przeszkadzać.

Poza tym nowa edycja stała się czarnobiała, zabijając trochę szarość Warhammera.
 
__________________
Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum
Pafnucy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 15:28   #18
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Warh jest jak BloodBowl2012. Cośtam niby działa, a i tak miliony zwierzoludzi zjadą się niedługo na finały w Altdorf. Wszędzie są kultyści, inkwizytorzy, gwałty, morderstwa i mutacje.

Ale to temat pod tytułem "moja wizja Warha"? Bo ja na przykład nie prowadziłem na jesień. Nie chce mi się opisywać zmian terenu wynikającego przez długotrwałe opady atmosferyczne. U mnie jest zazwyczaj lato. Jak w Imperialnym Związku Blood Bowl.
 
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 18:23   #19
 
Pafnucy's Avatar
 
Reputacja: 1 Pafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie coś
Cytat:
Napisał Anonim Zobacz post
Cośtam niby działa, a i tak miliony zwierzoludzi zjadą się niedługo na finały w Altdorf.
Ale akurat o tym, to wiedzą Gracze i Mistrz Gry, a nie wszyscy mieszkańcy Starego Świata
 
__________________
Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum
Pafnucy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-02-2012, 18:30   #20
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Pafnucy Zobacz post
Ale akurat o tym, to wiedzą Gracze i Mistrz Gry, a nie wszyscy mieszkańcy Starego Świata
Z pewnością nic nie wiedzą o kultach chaosu, zwierzoludziach na traktach i wojnach z chaosem.

Nie. Jednak wiedzą w Imperium. A tym bardziej w Kislevie. A skoro wiedzą w Imperium to i większość wie w Bretonii i tych wszystkich innych krainach.
 
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:39.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172