|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-08-2013, 22:00 | #1 |
Reputacja: 1 | Elf Czarodziej a Licencja na Czarowanie Witam. Ostatnio zacząłem prowadzić pewnej graczce solową sesję Warhammera. Nie jestem jakimś wielkim znawcą tego uniwersum, ale myślę że znam świat na tyle, że poprowadzić mogę. Natknąłem się na pewien niewielki problem, który mnie nurtuje. Graczka gra bowiem Elfią Uczennicą Czarodzieja, pochodzącą z Marienburgu. Tak wyszło z losowania a koncepcja na postać wyszła bardzo płynnie i przyjemnie. Postać ma ciekawą głębię i jest spójna. Prowadzi się to miło a przygody mają bardzo dojrzały charakter. Postanowiłem poszerzyć swoją wiedzę na temat Warhammerowej Magii poprzez czytanie podręcznika "Królestwo Magii". Powtarza ów tytuł wielokrotnie iż Tylko i wyłącznie czarodzieje z Kolegiów Magii mają prawo legalnie rzucać czary. Inni czarownicy, guślarze itp, są natomiast albo nakłaniani do przystąpienia do Kolegium... albo płoną stosy. Natomiast podręcznik główny twierdzi, że elfy kategorycznie nie należą do kolegiów. Jak więc, wedle podręcznikowego kanonu powinna być taka postać traktowana w świetle prawa? Czy wychodząc z pod nauki elfiego Mistrza Magii, uczennica taka zdobywa oddzielne prawo poza kolegium do praktykowania czarów? A może Elfy nieuznawane przez prawo za licencjonowanych magów, muszą stale uciekać przez Łowcami Czarownic? A może Łowcy Czarownic i inne organy się tym zajmujące traktują takie sytuacje w różnoraki sposób? |
02-08-2013, 23:57 | #2 | |
Reputacja: 1 | Po pierwsze wrzucaj takie tematy do działu WH wtedy je łatwiej zauważyć. Po drugie ekspertem w dziedzinie magii i znajomości świata WH nie jestem, ale przedstawiłbym sprawę tak: Cytat:
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |
03-08-2013, 01:06 | #3 |
Reputacja: 1 | Elfów w prawie nie traktuje się jako obywateli Imperium. Nie mają własnych przedstawicieli reprezentujących ich społeczność w władzach Imperium. Zatem powinno się ich traktować jak obcokrajowców na potrzeby tego Dekretu. Czyli strona 72 "Królestwo Magii". W tym przypadku wszystko zależy od MG w przypadku elfich magów najlepiej aby sobie wśród ludzi możnego protektora znaleźli.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
04-08-2013, 16:31 | #4 |
Reputacja: 1 | Dzięki za pomoc. Rzeczywiście, musiałem przeoczyć ustęp o zagranicznych czarodziejach. Postać owej elfki mieszka w Marienburgu a wedle podręcznika w tym akurat mieście panuje dość duży magiczny liberalizm. Ale myślę, że tak czy inaczej elfi czarodzieje mogą być uznawani za odstępstwo od normy. Jak rozumiem, czarodziej tej rasy wybierając się ewentualnie na szlak winien mieć swego rodzaju glejt od jakiegoś lokalnego możnowładcy aby móc go ewentualnie pokazać łowcy czarownic. Albo po prostu nie używać magii wśród ludzi i kręcić się raczej po leśnych enklawach. Może jestem w takich sprawach przesadnie pedantyczny, ale lubię tak wszystko dokładnie ustalić :P |
04-08-2013, 19:07 | #5 |
Reputacja: 1 | Epicki Marienburg jest miastem wolnym, formalnie nie należy do żadnego kraju. Chociaż i Bretania i Imperium chciały by aby do nich należało. Dodatkowo miasto to posiada dużą społeczność elfów związanych z morzem. Jest to oprócz Lasu Loren jedna z większych zorganizowanych społeczności Elfów w Starym Świecie
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 04-08-2013 o 19:54. |
05-08-2013, 14:35 | #6 |
Reputacja: 1 | elf uczen czarodzieja....ludzkigo? to panowie w bialej wierzy sie przewracają ze zgrozy - dla mnie malo prawdopodobne zeby wysoki elf chcacy poznac magie robil to...u czlowieka z cala wiedza zgromadzona w bialej wieży.... Ostatnio edytowane przez Sekal : 05-08-2013 o 16:39. Powód: ortografia! |
05-08-2013, 15:28 | #7 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |
05-08-2013, 16:37 | #8 |
Reputacja: 1 | a znak zapytania widzisz? a powaznie - jesli to jest wysoki elf - to raczej na 99% nie uczyl by sie magi w imperium tylko na Ulthuanie - tam jest cala rada z Teclisem na czele i biblioteka o której ludzkie kolegia tylko marzą... Ostatnio edytowane przez Sekal : 05-08-2013 o 16:40. Powód: ortografia! |
05-08-2013, 17:35 | #9 |
Reputacja: 1 | Goldberg, a co by robił wysoki elf w Imperium Musi to być elf morski lub leśny.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
05-08-2013, 17:41 | #10 |
Reputacja: 1 | lesny odpada - watpie zeby wyszedl z Loren, no chyba ze jakies dobre uzasadnienie... |