|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-05-2016, 14:27 | #71 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: wolny czas [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: wolny czas | ||
04-05-2016, 18:59 | #72 |
Banned Reputacja: 1 | System trafień krytycznych a Furia Ulryka to dwie osobne rzeczy, ale ciii! Pozwólmy Nami popróbować mi pocisnąć, bo wyraźnie czuje jej antypatię do mnie i to nie pierwszy raz Między wódką, a zakąską, mam z was ogromny ubaw, bo wystarczy przeczytać mój post i rzuca się w oczy, iż mam z tego czysty ubaw. Z resztą Clutt, co Ty mi wyjeżdżasz z jakimiś blogami dziwnych ludzi. Wszystkie blogi mogę traktować z większą, lub mniejszą powagą, ale nie te na temat RPG. Po prostu śmiać mi się chcę z dywagacji autora nad Starą Szkołą, której opis, a zarazem cały wpis może streścić "Nowa Szkoła charakteryzuje się olewczym stosunkiem i liczeniem na fart, Stara Szkoła opiewa na angażowanie i kombinowanie". A już początkowe wydarzenie, w którym jakiś typ wręcza im tajemniczy zwój, a potem drugi tajemniczy kark proponuje zakup ziemii, zakrawa o wystosowanie prostej metody perswazji tu. delikwent mógł dostać tubę lub z tzw. barbary. I nie wiem po co wrzuciłeś ten cytat, bo cały mój wywód dotyczył relacji koks-otoczenie. Jak wiesz, BN i boty nie mają pkt. przeznaczenia, toteż dziwne przerzuty etc. nie wchodzą w grę. Pominę to, że w 2 edycji najmniejsza żywotność dla człowieka to bodaj 9, przy jego Odporności (jakby nie można było zostać przy Wytrzymałości.. tak samo jak wskrzeszanie zamordowanego Cesarza) i pancerzach. Nie wiem czy ciężej ubić świeżaka z 2 edycji czy z 1. |
04-05-2016, 20:12 | #73 | |
Reputacja: 1 | Jeśli Jego wynaturzenia są na niskim poziomie, pomyśl na jakim są Twoje. Tracisz powoli wątek, więc Cytat:
2. Dodatkowe obrażenia z jedynki i Furia Ulryka z dwójki są po stronie i BG, i BN. Grasz z boostem dla popierdółek, który od zawsze był wpisany w WFRP, a nawet o tym nie wiesz. 3. W obu edycjach BN mogą posiadać PP.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: wolny czas [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: wolny czas | |
04-05-2016, 20:41 | #74 |
Banned Reputacja: 1 | Ojej, chyba kogoś pośladki zapiekły na wspominkę o blogu Zapominasz, że PP mogą być stosowane dowolnie, co niejednokrotnie może uratować BG od krytyka czy śmierci. Szczególnie, że PP są musem u BG, a jedynie opcją u BN. Z resztą, BN czy bot, jedno i to samo. Jakoś rzadko widuje takie postacie z pepekami, serio. Chyba, że jest to wybitna jednostka, no ale może u ciebie bawisz się w takie dorabianie świni skrzydeł Sam się więc gubisz. Ma to wpływ na śmiertelność, co z resztą sam zacytowałeś. Nigdy nie stosowano u mnie pierdołowatych wspomagaczy, może dlatego mam inne podejście. No i szczęście jest tak powszechną umiejętnością, zwłaszcza wśród BNów. Jak sobie przypomnę nie wiele profesji ma tą umiejętność, ale według Ciebie to chyba reguła, że każdy bot i BN mają szczęście w umiejętnościach. Nie ma to jak naginać rzeczywistość do swojej bajki Może sprezentuje Ci maść, bo dałeś się wciągnąć w spiralę przesadnej powagi, której brak w moim pierwszym poście w tym temacie |
05-05-2016, 06:32 | #75 |
Reputacja: 1 | Zamiast bezsensownie stukać w klawiaturę i pajacować o jakimś własnym podejściu mógłbyś po prostu przeczytać podręcznik swojej ukochanej edycji. Jakiś piwniczny Gveirhammer nikogo nie obchodzi. A wszelkie maści zachowaj dla siebie - w końcu jesteś jedyną osobą, która (nie tylko w tej dyskusji) próbuje wszystkich naokoło przekonać, że bawi się lepiej od nich.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: wolny czas [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: wolny czas Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 05-05-2016 o 07:20. |
05-05-2016, 10:46 | #76 | ||||
Reputacja: 1 | Ja tu czegoś nie rozumiem. Dywagujecie, wręcz kłócicie się o coś absolutnie sprawdzalnego. Oba systemy w podstawowej procedurze różnią się damage dice. Jedna ma ok 17% na krytyk ale ma mniejszą rozpiętość wyników, druga 10% i ma większą rozpiętość wyników. Tyle i aż tyle. Reszta to jedynie inny sposób ich aplikacji i zmienna częstotliwość. Cytat:
Cytat:
Analizując owe: Cytat:
Mniejszy damage dice oznacza, że średni rzut na obrażenia to 3-4 plus siła. W 2ed średnie trzaśnięcie to 5-6 plus siła - wstrzymałbym się z tym 1ed koksem bo tu byle Kaziu zadaje teoretycznie większe obrażenia. Większe trzaśnięcie nie musi być bardziej mordercze z uwagi na żywotność i tu kłania się praktyka - w obu edycjach nieco inaczej rozłożona. W 2ed jest tych punktów więcej, więc statystycznie wychodzi bardzo podobny efekt. Niuanse zaczynają się przy "koksach". Cytat:
Inna jest aplikacja obrażeń i inna częstotliwość - w 1ed wielokrotność ataków była częsta - poza parowaniem tarczą i poświęcaniem ataków na bloki, wielokrotne ataki po prostu były i się je wykonywało. Jeśli tych 6tek się nie dało wyrzucać, można było nadrobić ilością aplikowanych obrażeń - po prostu atakując ponownie. W 2giej wielokrotne ataki to sytuacyjna akcja - czasem można, czasem nie. Dynamika WW jest w 2ed większa - w zależności od rodzaju wykonywanej akcji WW dynamicznie się zmienia. W 1ed poza szarżą WW raczej stało w miejscu. Na koniec koksowanie - w 1ed koksowało się dwa razy szybciej. Podsumowując - dużo prościej było być koksem w 1ed - więc chwalić się specjalnie nie ma czym. Ostatnio edytowane przez Asmodian : 05-05-2016 o 12:33. | ||||
05-05-2016, 13:10 | #77 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
No ja się bawię wybornie, zwłaszcza patrząc na to jak usilnie próbujesz zatuszować fakt, że zabolał cię pocisk o blogu. Czyżby to twoja radosna twórczość? Asmodian, dlatego 1 edycja to tzw. Kuźnia Koksów Sam grasz w takiej drużynie, tylko z tym wyjątkiem, że będę wam przeciwstawiał podobnych schabów. | |
05-05-2016, 13:27 | #78 |
Reputacja: 1 | Jaki pocisk o blogu? Zjechałeś całkowicie z tematu domniemanej śmiertelności i mroku WFRP, próbując nas przekonać, że potrafisz się lepiej bawić nie tylko od LIczy, ale także od wspomnianego blogera. Pajacowania ciąg dalszy.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: wolny czas [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: wolny czas |
05-05-2016, 14:13 | #79 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
W przeciwieństwie do niektórych dyskutantów, nie hejtuję żadnej ze wspomnianych edycji ani nie śpiewam peanów pochwalnych na cześć innej. Osobiście uważam, że lepsza mechanicznie jest 2ga. Co nie przeszkadza mi oldskulowo (cokolwiek się przez to rozumie) pograć sobie w 1wszą. W drugą też wolę grać oldskulowo - to dopiero jest perwersja Wyluzujcie. Jakiś chillout mnie dopadł ,albo się starzeję Ostatnio edytowane przez Asmodian : 05-05-2016 o 15:21. | |
05-05-2016, 17:04 | #80 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Asomodian, zależy co rozumiesz jako old school w 2 edycji. Względem najnowszych poczynań autorów, to 2 edycja powoli staje się old schoolem. | |