|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-05-2007, 17:07 | #21 |
Banned Reputacja: 1 | No to widzę w Tobie kolejnego zwolennika storytellingu. Tych sesji akurat na forum pod dostatkiem. |
13-05-2008, 22:27 | #22 |
Reputacja: 1 | Jak byłam dużo młodsza, starszy kolega pożyczył mi podręcznik do pierwszej edycji, później raz graliśmy figurkami. To była miłość od pierwszego wejrzenia... Nie, nie w koledze.:P W końcu udało mi się zachęcić do gry sąsiadów, kilku znajomych. Nie była to trwała drużyna, ale sporo razem graliśmy. Po prostu kocham ten system. Próbowałam D&D. W ogóle nie czuję tego klimatu. Natomiast Warhammer... To jest po prostu magnes na mnie. Uzależniłam się. Wpadłam po uszy. Nie wyobrażam sobie życia bez Młota... |
13-05-2008, 22:39 | #23 |
Reputacja: 1 | OffTop mały do wypowiedzi Arango. KC nie są najbardziej rozbudowanym pod tym względem podręcznikiem z przeszłości RPG ów wydawanych w Polsce. Nie wiem czy ktoś się spotkał z Zły cień. Kruki urojenia tam to dopiero było skomplikowane. Cechy w zakresach 0,1 %, stworzenie postaci zajmowało dwie godziny, a walka była jeszcze dłuższa. Widać było wyraźnie, iż autor poszedł w kierunku realizmu i przekombinował.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
14-05-2008, 22:23 | #24 |
Reputacja: 1 | Cześć starzy bywalcy forum. Ja też jestem fanką Młotka i żyć bez niego nie mogę! Po pierwsze system jest raczej dark, a to lubię. A poza tym - to był mój pierwszy system i niejedno już w tym świecie przeżyłam (ach te karczmy i leśne gościńce). Chociaż przyznaję jest to system generujący zachowania rabuj, pal i gwałć
__________________ "I have never killed a man, but I have read many obituaries with great pleasure." Clarence Darrow |
15-05-2008, 20:07 | #25 |
Reputacja: 1 | U nas było tak, że przez 4 lata graliśmy w DnD. Znałem niemal każde zagadnienie tego systemu, choć jeszcze nie byłem encyklopedią wiedzy. Pewnego pięknego dnia, maciek.bz pokazał nam Młota. Początkowo niezbyt mieliśmy ochotę w to grać, ale potem, po kolejnej przygodzie polegającej na przebijaniu się we trójkę przez tabuny wrogów w celu odnalezienia potężnego artefaktu, mającego uratować świat (czy coś w tym stylu) rozgorzała między nami "bóża muskuf": Kud*aty: Fajnie było... Mjl: Ale nic nie przebije mojego krytyka z przed roku za sto cośtam punktów Bulny: Ech kolejny fajny BN idzie się ekhem... Maciek: Ej chłopaki. A może zagralibyśmy w młota? Kud*aty: ... Mjl: ... Bulny ... Maciek: Ja poprowadzę... Bulny: OK! Mjl: OK! Kud*aty: OK! I tak się to wszystko zaczęło. Od tamtej pory jakoś tak nie przywiązujemy się do jednego systemu...
__________________ "Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;) |
16-06-2008, 09:02 | #26 |
Reputacja: 1 | Moim zdaniem warhammer ma niepowtarzalny klimat swiata bohaterow i wierzeń. to czynilo warhammera lepszym od d&d ale warhammer mial system troche dziurawy (mowię o 1 edycji) i datego z didem przegrał /Kłaniają się: ortografia (!), polskie znaki diakrytyczne, literówki, wielkie litery i wreszcie - znaki przestankowe! Na przyszłość proszę pisać zgodnie z zasadami języka polskiego. -M- Ostatnio edytowane przez Milly : 16-06-2008 o 10:01. |
16-06-2008, 21:46 | #27 |
Reputacja: 1 | Hmm... nie powiem niczego nowego gdy stwierdzę że Warhammer jest jednym z bardziej klimatycznych systemów. Ten nastrój ciągle zagrożonego, brutalnego i okrutnego świata, w którym ciężko jest żyć uczciwie ( i przetrwać z koniem dłużej niż początek sesji ), nieuczciwie też nie jest lekko, a zginąć jest bardzo łatwo ( no, punkty przeznaczenia od czegoś są ). Dobrze jednak że i tutaj są bohaterowie, w ostatnich chwilach ratujący świat - dzięki temu człowiek/elf/krasnolud/niziołek wie że jest jakaś nadzieja, a jeśli sesja jest udana to sam gracz może poczuć się bohatersko niczym Aragorn czy inny Gandzialf. Przy tym Warhammer ( przynajmniej druga edycja, pierwszej nie pamiętam ) jest systemem o dosyć przejrzystej mechanice, rozbudowanym i na tyle nieskomplikowanym że podejrzewam że, przy większej dozie samozaparcia, możnaby prowadzić sesje tylko przy pomocy podstawowego podręcznika.
__________________ *Tu nie ma żadnego śmiesznego podpisu* *W celu odnalezienia śmiesznego podpisu sprawdź innych użytkowników* |
08-12-2008, 11:04 | #28 |
Reputacja: 1 | Mnie tam w Młoteczku moim najukochańszym, urzekła najprostrza prostota ze wszystkich prostot A tak na off-topie, to to mój pierwszy post! Witam wszystkich! |
08-12-2008, 11:15 | #29 |
Banned Reputacja: 1 | No to witamy, witamy brata w Młotku A jak nowo przybyły to można do tego tematu zajrzeć i coś o sobie skrobnąć. http://lastinn.info/lastinnowy-hydep...tawic-155.html (Jestem nowa/y, chcę się przedstawić.) |
24-12-2008, 08:54 | #30 |
Reputacja: 1 | Warmłot z dwóch a nawet trzech przyczyn. primo: Intuicyjność systemu. dwa rzuty i już można liczyć obrażenia, jeden rut i już wiadomo czy ktoś wszedł, czy też nie na jakąś półkę skalną. Secundo; Akcja, brak matematyki i ogólne możliwości jeżeli chodzi o barwne, szybkie poprowadzenie jakiejś akcji z zachowaniem zasad mechaniki. Trite: Brak matematyki i pierdół znanych z systemów opartych na d20 Cóz można więcej chcieć? Love this system |