Gladin

Tworzę sobie przygodę (mechanika 1ed), gdzie bohaterowie mają okazję natknąć się na skorodowany zbiornik z kwasem. Zerkam w podręcznik 1ed - nie widzę obrażeń od kwasu. Zerkam w podręcznik 2ed - też nie widzę. No to idę zapytać tutaj i wrzucam zapytanie w google. Może ktoś coś poleci?

 

Jaśmin

Specjalnie się nie znam, ale znalazłem w necie, że kwas zadaje na turę jedno trafienie o Sile 5.

Jaśmin

 

__________________
Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków.
Ale to nie powód by nie myśleć.
Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb!
Hejt? Kijem przez grzbiet.

Gladin

Ja znalazłem np. o sile 3, 4 i 5 również. Były to obrażenia od ataku chimery, splunięcia kogoś tam (mutanta?) i coś jeszcze, czego nie pamiętam. A jeszcze ktoś opisywał, że aby pozbyć się kwasu, trzeba go zneutralizować. A gdzie indziej, że w kontakcie niszczy zwykłą broń (więc raczej też i inny ekwipunek). Ale to wszystko takie gdzieś mimochodem, niezbyt rozwinięte i poskładane w jedną sensowną całość. Tak że czekam, może ktoś coś szerzej i bardziej usystematyzowane ma?

 

wysłannik

Z kwasem to jest tak, że masz różne siły tego. Zależy od istoty/źródła. W podręczniku Karak Azgal występuje Czerw Skalny, który pluje kwasem z siłą 8 i utrzymuje się kilka rund i potem biję z siłą 4. Ale ciekawy jest dopisek na końcu jego zasady specjalnej, że to mg decyduje czy kwas też psuje ekwipunek i pancerz.
Także samemu trzeba opracować siłę danego kwasu.

 

__________________
"Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków.

Vashti

Ogólnie rzecz biorąc jest tak jak mówi @wysłannik moc kwasu zależy od źródła, jak i np. od tego czy jest on rozgrzany i w jaki sposób gracz/postać ma zanim kontakt.

Jeśli chodzi o obrażenia od kwasu głównym problemem jest nie samo poparzenie lecz rana która po nim powstaje. Powinno to wprowadzić pewne utrudnienie dla graczy którzy musieliby użerać się w czasie podróży z trudnymi do opatrzenia i pielęgnacji oparzeniami.

Średnią obrażeń zadawanych przez kwas jest 5, ale można to dostosować w zależności d sytuacji (miejsce oparzenia, żródło itp.)

 

__________________
Jakoś radziła sobie z edukacją, ale miała wrażenie, że szkoła cały czas próbuje jej w tym przeszkadzać - Terry Pratchett ,,Muzyka Duszy,,

Pipboy79

- A ja bym proponował zrobić tabelkę Czyli symbolicznie uznać, że siła takiego umownego kwasu zależy od stężenia. Wówczas można się bawić i tak uznać, że 10%-kwas to Siła 1, 20%-kwas to Siła 2 itd. Tak można uzyskać taki kwas jaki będzie potrzebny do danej sceny. Jest to dość elastyczne rozwiązanie.

- Do tego można uznać, że kwas przeżera najpierw to co na wierzchu. Czyli pewnie jakiś pancerz i ubranie. Potem dopiero "zżera" ZYW postaci.

- Kwas może mieć też limit działania. Coś co umownie odpowiada za to aż się wygotuje, wypali, stężenie osłabnie na tyle aby przestawał być groźny. Z mechy można to ubrać, że działa przez ileś tur np 2 czy 3, ile tam sobie dany MG czuje się na siłach pamiętać i pilnować. Albo jakiś limit dmg jaki ma dana porcja kwasu np 3, 5, 10 i jak to przeżre to jego działanie ustaje.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Vashti

Można zrobić coś takiego, ale chyba łatwiej wtedy zwyczajnie wymyślić jakie obrażenia zadaje dany kwas i odjąć od tego obronność pancerz bo tak jak mówisz zostałby on najprawdopodobniej przeżarty wcześniej

 

__________________
Jakoś radziła sobie z edukacją, ale miała wrażenie, że szkoła cały czas próbuje jej w tym przeszkadzać - Terry Pratchett ,,Muzyka Duszy,,

Avitto

Czytając "Księgę wiedzy tajemnej", rozdział "Pancerz też czuje..." wpadłem na pomysł jak kwas mógłby niszczyć elementy pancerza lub uzbrojenie.

Str. 23, "Inne uszkodzenia", pkt. 2 - nie wymienia się tam kwasu, ale gdyby zastosować dla niego mnożnik x2 lub nawet x3 miałby możliwości psucia pancerza jak ciosy z siłą 7 - sprowadza się to do niemal pewnego, zupełnego zniszczenia elementu pancerza przez kwas o sile 3. Ta lista nie służy do obliczania obrażeń a uszkodzeń, czyli dodaje dodatkową mechanikę. Rozwiązanie dla lubiących cyferki.

 

Gladin

Realms of Sorcery, 1ed, strona 76 podaje obrażenia od kwasu i zasad. W zależności od mocy kwasu, daje to obrażnia
1 - jedne obrażenia o sile 3
2 - jedne obrażenia o sile 5
3 - dwa obrażenia o sile 3
4 - dwa obrażenia o sile 5
5 - trzy obrażenia o sile 3
6 - trzy obrażenia o sile 5

Obrażenia zadawane (w zaokrągleniu na "nasze" jednostki) przez ćwierć litra kwasu na 0,1m2 (około 33x33cm)

Moje propozycje mocy:
Kwas siarkowy H2SO4 nierozcieńczony - moc 5
Kwas siarkowy rozcieńczony - moc 4
Kwas azotowy nierozcieńczony - moc 5
Kwas azotowy rozcieńczony - moc 4
Woda królewska - moc 6

 

Gladin

Z ciekawostek, w podstawce 1ed (s. 229) po krytyku z trolla możne prysnąć kwas zadając K3 obrażeń o sile 10, dodatkowo niszcząc automatycznie wszystkie niemagiczne zbroje i broń. To ci dopiero kwas!