|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-09-2006, 17:19 | #1 |
Reputacja: 1 | Lisze i nieśmiertelność Mam taki problem: W drużynie którą prowadzę mam jednego BG człowieka zafascynowanego nieśmiertelnością. Pytanie brzmi: czy istnieje rytuał pozwalający BG stać się liszem a jeśli tak to jak powinien on wyglądać? Czy BG wogóle może stać się nieśmiertelny?! |
25-09-2006, 21:54 | #2 |
Reputacja: 1 | Może, ale u większości normalnych MG równa się to zBNowaniu postaci. Ale nieśmiertelność z tego co wiem można zyskać jedynie przez awans na demona, licze owszem w młotku istnieją (nawet opowiadanie o jednym było) ale broń boże nie są nieśmiertelne, tylko mniej lub bardzie długowieczne. Po kliku stuleciach następuje przesilenie mocy, umiejętności i zainteresowanie dalszą egzystencją słąbną po czym licz przechodzi w okres wegetacji w którym zwabia swojego następcę, przekazuje pałeczkę (czyli klątwę nieżycia) i przestaje istnieć. Sam rytuał z tego co wiem nie jest nigdzie opisany możesz więc błysnąć kreatywnością, osobiście proponowałbym konieczność zgłębienia nekromancji do poziomu 4 (w pierwszej edycji) lub tajemnic niepodzielonych wiatrów magii (z drugiej) znalezienia istniejącego i zmęczonego egzystencją licza, przekonania go do przekazania klątwy, przygotowania nowego nieumarłego ciała i przniesienia tam własnej duszy.
__________________ Just because you feel good it doesn't make you right... |
25-09-2006, 21:58 | #3 |
Reputacja: 1 | Wszystko zależy od MG. Robisz, jak chcesz. Według mnie nie powinieneś pozwalać graczowi na nieśmiertelność. Moższ po prostu pozwolić mu przedłużyć swoje życie, używając odpowiednio silnej magii. Udostępnij mu stanie się liszem tylko jeśli będzie arcymagiem - nekromantą, wtedy miałoby to sens... Rytuału takiego nie znam, ale rytuały można tworzyć bez ograniczeń. Rytuał na nieśmiertelność powinien być koszmarnie trudny do wykonania, drogi i powinna być wielka szansa na przekleństwo Tzeentcha. |
03-11-2006, 20:23 | #4 |
Reputacja: 1 | Nieśmiertelność to ciekawa sprawa. Choć twórcy gry nie przewidzieli takiej opcji i nie przygotowali rytuału odpowiedzialnego za taki stan rzeczy. Jedyna możliwość to studiowanie czarnej magii przez BG (choć to rozwiązanie może pociągnąć za sobą prześladowania zarówno ze strony NPC, jak i innych graczy w drużynie). Jest czar, który może ożywić martwą osobę, ale wtedy traci ona świadomość i staje się zombie (lub jak nazywają to autorzy gry: Ożywieniec). Zawsze możesz takowy wymyślić na potrzeby sesji |
01-03-2007, 18:44 | #5 |
Reputacja: 1 | Jeśli gracze chcą być nieśmiertelni to prosze bardzo Nie będzie to jednak oznaczać niewrażliwości na ciosy - poprostu nie będą sie starzeć . A nawet jak sie ich pokroji na kawałki to będą się ciągle ruszać :] Można im pozwolić żeby sie powoli zrastali - będzie ciekawiej , jeśli zrosną sie po 500 latach , kiedy byli zakopani pod ziemią a świat jest zupełnie inny niż ten jaki widzieli ostatnio . Jesli bohaterowie wczuwają sie w postacie , to można dać im przyjaciół , ukochanych BNów i już bycie nieśmiertelnym nie jest takie wesołe dla postaci ( dla gracza może być przez jakiś czas ) . Jeśli sie uzmysłowi graczą że cały "ich" świat umarł kilka lat temu , znajomi albo wąchają kwiatki albo ledwo sie ruszają ,a dzieci są starsze od nich ,a oni sami mają ciągle 20 lat i wogóle tu nie pasują - nie jest już tak fajnie jak na poczatku . Zupełnie nieciakawą sprawą jest dostanie się nieśmiertelnej postaci do więzienia :] albo skazanie na zamórowanie żywcem ... Tak więc podejżewam że jeśli by graczom pozwolic raz zagrać nieśmiertelnymi postaciami , to więcej nie chcieli by takimi grać . Co więcej możliwe że zmienili by podejście do śmierci swojich postaci
__________________ Przepraszam za ewentualne problemy w zrozumieniu mnie , ale po wypadku mam problemy z komunikacją werbalną . |