Ciemna toń: życie na morzu Ostatnio zabieram się za prowadzenie moim graczom kampanii w Marienburgu, cierpię oczywiście na brak oficjalnych informacji (Marienburg - Sold down the river czytałem) stresująca jest jednak ta sytuacja (przynajmniej dla mnie) że wszystko muszę wymyślać sam. Dlatego też przejrzałem angielskie fora (m.in. forum Black Industries) i choć nie znalazłem tego co chciałem to zauważyłem pewną rzecz. Angielscy fani potrafią się wziąć, zmobilizować i napisać swój dodatek (jak np. Monastic Orders in Old World), Polacy nie gęsi i oczywiście powstaje Kislev ale chciałbym też zebrać ekipę której celem było by opisanie mórz, oceanów, portów i Jałowej Krainy. Życia toczonego na morzach, żeglarstwa, piractwa, zagrożeń, potworów, kultów morskich bogów i tym podobne, potem wypuścilibyśmy to jako PDFa, chyba że Copernicus byłby zainteresowany i miały pozwolenie od BI, wtedy można by wypuścić jako podręcznik normalny (choć sam w to szczerze wątpię). To jak? Jest ktoś chętny do morskiej podróży i opisania jej dla plebsu Starego Świata? |
Zgłosiłbym się, ale niestety mam słomiany zapał, anyway, pewnie na nic bym się nie przydał. Sądzę, że zgłosi się pewnie dużo osób, ale pewnie jak przy każdym innym, równie wielkim i szlachetnym projekcie wszyscy legną w fotelach i tak to zostanie, jak to było np. z Euroshimą. Cuż, życze powodzenia. |
Hmm, zabierałem się do pisania kilku dodatków (chodziło mi o Arabię i Norskę), ale byłem sam, i nic z tego nie wyszło. Myślę jednak, że w grupie podołałbym takiemu zadaniu. Mam wiele dziwacznych pomysłów, które jednak mogą się przydać w tworzeniu dodatków. Mówisz, że chodzi Ci o morza, oceany itp? Zgłaszam chęć uczestnictwa w projekcie :) |
Ciesze się że się zgłąszasz :] a więc jest nas już dwóch, niestety ostatnio wyczytałem o dość agresywnej polityce BI do takich fanowskich suplementów, po prostu nie pozwalają ich wydać czy to w formie książkowej czy też PDFowej, dlatego też m.in. nie wydano jeszcze polskiego dodatku i Kislevie, no i byłem zrezygnowany ale premiera czwartej części Liber Fanatica natchnęła mnie do czegoś, może zrobić e-zin, taki miesięcznik lub nawet dwumiesięcznik w którym można by publikować takie dodatki po kawałku? Tylko tu potrzeba by co najmniej pięciu redaktorów, ze trzech rysowników, kogoś od DTP i serwera który by to dźwigał... |
Jejku to nie jest zabronione. To jest własna twórczość. |
Wierz mi że to jest zabronione, Black Industries nie pozwala na to żeby ktoś poza nimi tworzył duże dodatki i wydawał je w jakiejkolwiek formie, czy to podręcznika czy PDFa. Nawet do nich maila pisałem. Poza tym e-zin to moim zdaniem lepszy pomysł, nie trzeba by się męczyć tak jak z dodatkiem a i różne teksty do i o WFRP by były. Czegoś takiego brakuje na necie. |
e-zin? co to takiego? |
Yaneks, kiedyś , gdy internet nie bylo taki popularny Zin mówiło się na pisemka niezależne typu np "MaćPariatka" tu masz definicję: Zin (czasopismo - Wikipedia, wolna encyklopedia) |
Chętnie przyłączyłbym się do tego, jednak o tamtym rejonie Starego Świata nie wiem nic (jeśli coś oczywiście było do dowiedzenia się). Czasem potrafię wpaść na jakiś dobry pomysł i mógłbym wam pomóc. Możecie mi tylko powiedzieć jak miałaby przebiegać praca nad tym zinem? W formie konferencji na chacie, czy indywidualnych prac później połączonych i modyfikowanych? Czy może jeszcze jakoś inaczej? |
No właśnie o tamtym rejonie nie wiadomo praktycznie nic, dlatego trzeba to zmienić. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:01. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0