|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-05-2007, 15:46 | #11 |
Reputacja: 1 | I jeszcze jedno. Skoro ze zwykłych zbroi można mieć na maksa 6 PZ, nie można tego przekroczyć mając np. najlepszej jakości zbroję płytową i najlepszej jakości skórznię? |
12-05-2007, 15:47 | #12 |
Reputacja: 1 | Sama zbroja płytowa nie daje Ci żadnej ochrony jeśli nie masz nic pod spodem. Pod kirysem (napierśnikiem i naplecznikiem) powinno się mieć kolczugę, a pod nią skórznie, przeszywkę lub ubranie z grubego lnu. A na przeszywanicę nie zakłada się już skórzni, chociaż nie jest to jakoś zabronione. Ot, po prostu nie jest potrzebna. Przeszywka = przeszywanica. |
12-05-2007, 16:02 | #13 |
Reputacja: 1 | Przecież pisałem że jak masz zbroję płytową z gromrilu a na niej mistrzowską runą (nie pamiętam jaką) to możesz mieć maksymalnie (i nie da się tego przekroczyć) 7 KP.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
12-05-2007, 16:16 | #14 |
Reputacja: 1 | Ja w swoim podręczniku nie znalazłem żadnych ograniczeń, oprócz logicznych takie jak wcześniej wymienione. Dlatego zastosuje się do niego zwłaszcza, że jak patrze na opis np. ogra to on ma nawet 9 PZ na korpusie. |
12-05-2007, 16:23 | #15 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
12-05-2007, 21:21 | #16 |
Reputacja: 1 | W realu znam osoby, które zakładają: przeszywanice/spodnie watowane/watowany czepiec, kolczuge/kolczenogawice/czepiec kolczy, pełną płytę. Tak możesz nosić przeszywkę z rękawami (nie widziałem innei), pancerz kolczy i płytę.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
16-05-2007, 18:50 | #17 |
Reputacja: 1 | I tak się właśnie powinno nosić. Jedna warstwa jest zbyt słaba do zatrzymania ciosów np. topora. Istnieją także przeszywki bez rękawów choć nie są zbyt częstym zjawiskiem. A co do pytania Radullusa: Tak, to odnosi się do każdej części ciała. Nawet (a właściwie przede wszystkim) do głowy. |
17-05-2007, 16:11 | #18 |
Reputacja: 1 | Omg, ludzie, logiki! Jak myślicie, dlaczego zbroi płytowej nie da się założyć bez skórzni? Bo skórznia to pokrótce przeszywanica... WFRP przewiduje możliwość, że na dłoniach masz rękawice połączone z pozostałą częścią kurty. Dlatego nie masz wyszczególnionej części ciała jako dłoń, czy nadgarstek, tylko po prostu cała ręka. A przeszywanicę raczej zakłada się tylko pod zbroję płytową lub kolczą, ponieważ nie zapewnia absolutnie żadnej ochrony (tylko w WFRP daje przeciwko obrażeniom ciętym i kłutym), chyba że mówimy o atakach obuchami. Co do pancerzy... Max. 7 Aha, sama zbroja płytowa daje bardzo dużą ochronę, ponieważ żeby przebić się przez taki kawał żelaza trzeba nie lada siły. Radullus, czy wziąłeś pod uwagę odporność? Jeżeli nie, to chyba mówisz o pierwszej edycji. |
18-05-2007, 18:28 | #19 |
Banned Reputacja: 1 | Tak, trudno to przebić, ale trzeba mieć coś pod spodem, inaczej, mimo iż odbije ciosy, to i tak można mieć pogruchotne kości, bowiem siła uderzenia i tak jest dość spora. Np. takim 3kg mieczem, nawet tępym, jak się zamachniesz i uderzysz kogoś w kark to mu po prostu urwiesz głowę i poleci z 10m dalej. |
18-05-2007, 18:58 | #20 |
Reputacja: 1 | Ja znam takiego co walczył bez przyszywki w samej płycie. Dostał w nieosłonięte uda raz, drugi i już nie mógł walczyć. Lub inny mój znajomy miał źle dopasowaną płytę i blacha mu się wpijała w ciało, potem go szyli.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |