|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-07-2007, 11:56 | #11 |
Reputacja: 1 | Dokładnie więc Spaczeń powinien kojarzyć się i z Chaosem i ze szczurkami, niestety wiele osób myśli że tylko Skaveni korzystają ze Spaczenia.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
25-07-2007, 21:06 | #12 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o dodatki z drugiej edycji to najbardziej cenie sobie Bestiariusz. Napisany jest według mnie rewelacyjnie. Szczególnie sprawdził się podział podręcznika na dwie części: dla gracza w której przedstawione są relacje&opinie mieszkańców Starego Świata ze spotkań z potworami oraz dla MG w której jest bardziej mechaniczny opis stworzeń. Drugi dodatek który sobie cenie to właśnie „Dzieci rogatego szczura”. Wynika to raczej z mojego zamiłowania i zainteresowania scavenami. Uważam, że jest napisany bardzo solidnie(miałem do czynienia tylko z angielską wersją podręcznika). Trzecim podręcznikiem który mi osobiście się przydał są „Rycerze Graala”. Podkreślam, że ta ocena jest najbardziej subiektywna gdyż potrzebowałem bardziej szczegółowego opisu tej krainy do pewnej przygody. Co do pozostałych dodatków to wolałbym ich nie oceniać z prostego powodu. Nie korzystałem z nich jak dotąd przy tworzeniu przygód a to biorę za najważniejszy punkt przy ich weryfikacji. W tym momencie czytam „Karak Azgal” i jak na razie zapowiada się bardzo dobrze. |
26-07-2007, 10:42 | #13 |
Reputacja: 1 | Macharius, tak, wiele osób tak myśli, ale treść Księgi Spaczenia obala ten pogląd, jest tam bowiem napisane, że spaczeń zapewnia wielką moc tak skavenom, jak i czarnoksiężnikom, ale w przypadku tych drugich poświęcają oni swoje życie, a czasami nawet duszę. |
26-07-2007, 11:11 | #14 |
Reputacja: 1 | Ja nie wiem, ty nie umiesz czytać czy co? Przecież napisałem że ze Spaczenia korzystają zarówno Skaveny jak i czarnoksiężnicy i nie, nie muszą poświęcać swojej dusz przykładem może być Nagash, on nażarł się dużo spaczenia i nie oddał swojej duszy nigdy i nikomu.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
26-07-2007, 11:47 | #15 |
Reputacja: 1 | A, sorki nie przeczytałem, mój błąd. No cóż, Nagash był, z tego co pamiętam, potężnym nekromantą, a w każdej rasie zdarzają się wyjątki np. wyjątkowo odporni na niszczycielskie moce Chaosu. Jeszcze raz przepraszam za ten błąd. |
26-07-2007, 12:20 | #16 |
Reputacja: 1 | Mi najbardziej podobają się królestwa magii ,jak narazie jest to jedyny podręcznik w którym jest jakaś treść z sensem i jakieś przydatne informacje. Natomiast Księgi spaczenia nie czytałem. Bestiariusz uważam za poroniony ponieważ: Pomysł z typem ludzi opisujących stwory był ok z zamysłu natomiast zwykły wieśniak który mówi o jakiś mitycznych/demonicznych stworach jest dziwne/głupie/śmieszne. Jak dokładniej poczytać to jest tam sporo bzdur.No i pomijam fakt ,że nikt chyba nie potrzebuje opisu potwora czy czegokolwiek tak samo jak ich charakterystyk :P Karak Azgal także czytałem i jest to kolejny dodatek Dungeon z masą statystyk,rozrysowanych komnat i walką,walką ,walką,walką i walką :/ Także pozostanę przy moich Królestwach magii . Pozdro tej. |
26-07-2007, 13:28 | #17 |
Reputacja: 1 | Powinieneś zauważyć jednak że Bestiariusz Starego Świata a właściwie rozdział I jest tak jak niektóre wydane przez Black Library książki (Liber Chaotica, Empire at War) stylizowany na księgę ze Starego Świata. Poza tym czemu chłop miałby nic nie mówić na temat zwierzoludzi? Co to niby tylko uczeni wiedzą że istnieją zwierzoludzie? Prosty chłop będzie wiedział więcej o zachowaniu zwierzoczłeków niż uczony ponieważ żyje w ciągłym zagrożeniu z ich strony a taki uczony siedzi w otoczonym potężnymi murami Altdorfie czy Nuln i się nie wychyla zbytnio.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
26-07-2007, 15:15 | #18 |
Reputacja: 1 | Powiem tak: Wszystko zależy od poglądu na świat,a ja mam następujący: Zwykł chłop wie o orkach/zwierzoludziach/chaosie/potworach : Wie tyle ,że będzie to ostatni widok w jego życiu ,ewentualnie przedostatni bo na sam koniec będzie patrzył na swoje wypływające wnętrzności :P Tak serio już mówiąc dodatek jest nie najgorszy z zamysłu jednak według mnie wprowadzeniem tego pomysłu w życie zajmował się ktoś bez lub z małą wyobraźnią bo i może chłop NAWET COŚ wiedzieć o tych beastman'ach ale jest to szczątkowo wiedza.Natomiast bardziej widzę żeby pan uczony znał się na tym gdyż poświęcił całe życie badaniom tego czy tamtego(moja wizja WH to świat bardziej renesansowy gdzie rozum to podstawa a Sigmaryckie średniowiecze nie budzi radości :P ).Ale ja jestem spaczony jeśli chodzi o poglądy na jakikolwiek system więc jednak powtórzę się i powiem ,że zostaję przy królestwach magii |
26-07-2007, 15:36 | #19 |
Reputacja: 1 | Skin, ale uczony na oczy nie widział żywego zwierzoczłeka. Są dwa rodzaje wiedzy, praktyczna, i teoretyczna. Uczony zna się na teorii, wie jak wygląda zwierzoczłek, i co może zrobić swoim ciałem, za to chłop lepiej wie jak one się zachowują, jaką biorą strategię itp. Szczątkowa wiedza? A kto wie więcej o wojnie? Żołnierz czy policjant? |
26-07-2007, 16:06 | #20 |
Reputacja: 1 | Popatrz na różne cytaty chłopów, jeden, jest to wypowiedź starego Hoba, wieśniaka :] (mój ulubieniec :P) mówi o tym że olbrzym pytał go o drogę to Talabheim, to oczywiście możemy wrzucić pomiędzy bajki ale cytat innego wsioka, nie pamiętam jakiego, który przestrzega przed zbliżaniem się do jakiejś starożytnej krypty bo rozgniewa się mieszkającego tam upiora jest jak najbardziej zgodny z prawdą.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |