|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-09-2007, 12:27 | #1 |
Reputacja: 1 | Płaszcze i pistolety. Witam wszystkich w moim pierwszym poście. Umownie WFRP toczy się w roku 2522 K.I. (no około) czyli odpowiedniku naszego plus tysiąc. Czy ktoś próbował czy choćby myślał jakwyglądał by stary świat te sto, dwieście lat później? Imperium już nie pod panowaniem Karla Franza, rozwój zamorskich kolonii, z okolic Kislevu powstały by swojskie, znane Dzikie Pola (Kislev zresztą zawsze był wzorowany o epokę później niż reszta) a przede wszystkim zmiany w sferze uzbrojenia i temu podobnych codzienności. Sam planuję teraz poprowadzić małą kampanię w takim settingu i chętnie usłyszę Wasze opinie i pomysły w temacie. Z pewnością trzeba by rozwinąć system broni palnej do skali, przynajmniej, rozpowszechnienia zamków kołowych. Ah, i nie mówcie mi tu o Monastyrze, bo ten nie o tym był i się nadaje tylko 'z okładki'. |
02-09-2007, 12:52 | #2 |
Reputacja: 1 | Ja gram w 2522 ale broń palną już teraz u siebie dość mocno rozwineliśmy bo wg. oficjalnego info pierwsze pistolety w WFRP pojawiły się w 1446 którymś, co prawda wtedy tylko u krasnoludów ale ludzie mieli je już w 1492.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
02-09-2007, 13:47 | #3 |
Reputacja: 1 | Wiem wiem, rzecz w tym żeWFRP to klimat końca średniowiecza czy wręczwczesnego renesansu a ja chcę przesunąć czas nie tylko w kwestii broni palnej. Narazie WH to jesienna gawęda i utapolany w błocie bohater walczący o przetrwanie kolejnego dnia, ja pragnę tego samego uniwersum, lecz kolejnej epoki. Chodzi o lekko pomieszany klimat tychże. W prawdzie wiem że crossovery wychodzą często niezbyt ciekawie, jednak WH to przede wszystkim pewien śwoiat, w którym jak wszędzie, czas płynie a rozwój następuje. |
02-09-2007, 14:20 | #4 |
Reputacja: 1 | Hmmm Warhammer to Warhammer. To nie żadne średniowiecze, renesans, starożytność czy cokolwiek innego. Tam nie ma żadnego takiego podziału. W zasadzie każdy region to zupełnie inny okres historyczny. Także czas nie działa tam tak jak naprawdę. Pistolety pierwsze były ponad 1000 lat temu tak? Więc widać chyba wyraźnie że coś tu jest nie tak bo gdyby w młotku czas i postęp następował tak jak w prawdziwym świecie to oni by już plazmą i laserami pruli na każdym kroku. W sumie to dziwne, bo wydawałoby się, że mając krasnale i elfy postęp technologiczny powinien iść szybciej niż w prawdziwym świecie. Tak czy inaczej. Przenoszenie realnego świata na młotka i zmienianie młotka by grać w zupełnie innych klimatach jest troszkę bez sensu. Jak to ktoś powiedział, to jak grać w wampira tylko uznać że wampiry nie istnieją, bo komuś to nie odpowiada. Młotek ma taki klimat, taki świat i w takich realiach sprawdza się najlepiej. Modyfikowanie go aż tak daleko idące (bo rozumiem że Gnoph chce zmienić niemal cały obraz świata) jest nieporozumieniem. Lepiej wziąć do ręki system który oferuje właśnie takie realia jakie chcesz osiągnąć. |
04-09-2007, 22:43 | #5 |
Reputacja: 1 | Warhammer to nie żadne oddzielone, oryginalne uniwersum a zwykłe dark fantasy. Nie wiem co chcesz z niego robić, ale to zakrawa wręcz na obsesyjne i fanatyczne podejście do systemu. Nawet uznając twoje teorie to i tak regularny napływ Chaosu skutecznie rozwój powstrzymuje, a od roku datowania imperialnego (obecnie ~2522, czyli tyleż lat lat wyczynów Sigmara. Odejmij tysiąc a masz przybliżony odpowiednik daty w naszej historii. Tak po prostu jest.). Co do wysoce rozwiniętych cywilizacji etc to historia świata Warhammera już miałe epizod kosmiczno-światotwórczy ze Slaanami, co zresztą owocuje obecnym jego upadkiem. W dodatku założenie że może istnieć świat, w którym różne krainy rzeczywiście, nie tylko w kwestii kultury co jest normą, reperezentują inne realia historyczne jest z gruntu niepoważne. Teraz co do wybrania systemu, którymi odpowiada. Rzecz jest chyba dość oczywista i przedstawiłem ją wystarczająco jasno - Chcę grać w 'tego samego' warhammera, tyle że 100-200 lat później. Wedle twojej natomiast teorii, jak mi się wydaje, po okresie tych kilkuset lat nadal wszystko będzie wyglądać jak obecnie.Osobiście nie wyznaję ani świętości wizji twórczej (którą jednak szanuję) ani żadnego Jedynej Uznanej Wizji czegokolwiek. Chciałem porozmawiać o tym jak świat warha będzie wyglądał po kilkuset latach a nie czy to wolno i czy to powinno się wogóle. Ostatnio edytowane przez gnoph : 04-09-2007 o 22:48. |
04-09-2007, 22:50 | #6 |
Banned Reputacja: 1 | Porozmawiać to dla mnie znaczy przedstawić swoją wizję i o niej możemy podyskutować wtedy. A nie rzucić hasło i czekać co z tego wyniknie. Czyli jak TY sobie taki świat wyobrażasz ? |
04-09-2007, 23:42 | #7 |
Reputacja: 1 | Właśnie widzisz ja takiej wizji nie mam jeszcze dokładnie skrystalizowanej i krąże, niczym ten wąpierz, nad waszymi głowami w poszukiwaniu wizji obcych. Osobiście jedyne co zmieniłem to stan techniczny, imperatora, powiększyłem jeszczę i tak sporą władzę kościoła i zacząłem dążyć do stworzenia wręcz politeizmu, czy raczej jednej oficjalnej i powszechnej uznanej religii przy odstawieniu reszty jako swoisty relikt przeszłości. Wszystko zależy od tego czy przyjmiemy w okresie, o który przesuwamy wskaźnik K.I. jakieś większe i wyniszczające wojny, najazdy czy odkrycia (lub tychże ekslploatację). |
05-09-2007, 00:51 | #8 |
Reputacja: 1 | Ja ze swoja drużyną zacząłem grę około 2600. Panował następny imperator kraj podniósł się już ze zniszczeń itd. itp. typowa sielanka (nie licząc ludzkiej "życzliwości"). Do czasu aż nam się to znudziło a wtedy... W skrócie kolejna fala chaosu jeszcze silniejsza niż poprzednia z Imperium i Kislevu praktycznie nic nie zostało najazd powstrzymano dopiero w Bretonii a i to ledwo ledwo. Teraz przygody dzieją się głównie w Estalii ale nawet tam nie jest bezpiecznie. Co do rozwoju broni palnej to tylko uznaliśmy, że została udoskonalona i nie jest już bronią eksperymentalną oraz że stała się tańsza i bardziej dostępna. Krasnoludy straciły już niemal wszystkie twierdze a elfy żyją już tylko w miastach. Ogromnie rozwinęły się kolonie w nowym świecie (dzięki napływowi uciekinierów z Imperium). To tak w skrócie.
__________________ Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie. Armia Republiki Rzymskiej |
05-09-2007, 01:03 | #9 |
Reputacja: 1 | Widzę że coś w moim stylu. Też chcę praktycznie ograniczyć wpływ Chaosu, przynajmniej jeśli chodzi o ten widoczny i jednoznaczny. Jak wyglądało wasze Imperium 2600 K.I.? Duże zmiany czy tylko kosmetyka?Kto u tronu? Jak z religią i stosunkami międzynarodowymi? |
05-09-2007, 01:05 | #10 |
Reputacja: 1 | Gnoph a przenoś sobie, kiedy chcesz powołujesz się na jesienną gawędę to pewnie wiesz, iż portalu był taki tekst przenoszący młotka w realia drugiej wojny światowej. A co do młotka muszę się zgodzić z moimi przedmowami najlepszą broń palna robią krasnoludy, potem w Tileii, arbiii, a dopiero potem ludzcy rusznikarze z imperium. To pod względem jakości jak i innowacyjności. W świecie obecnym młotku już przecież istnieją cale regimenty wyposażone w broń palą i to nie tylko wśród szlachty ale i zwykli żołnierze są w nią wyposażani.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |