16-10-2007, 04:13 | #1 |
Przedmioty Magiczne Czy to wielki artefakt, czy też zwykła świeczka pomagająca się skupić skrybie - przedmioty te są naznaczone mocą eteru. Czy są przydatne bohaterom naszych sesji? Na pewno są, ale czy chcemy by oni czuli się w świecie na tyle wyjątkowi, że posiadają magiczny oręż czy ekwipunek? No właśnie - z tym nie należy przesadzać. Każdy początkujący mistrz gry miał kiedyś pewnie taki problem (przynajmniej duża część początkujących MG*). Co dalej w takiej sytuacji robić? Rozwiązać problem w grze czy poza grą? Osobiście nie dopuściłem nigdy do takiej sytuacji - wszystko co robię w sesjach jest raczej przemyślane. Nie twierdzę przez to, że jeżeli ja coś przemyślałem, to jest to najlepsze rozwiązanie na mur - beton . W każdym razie w takiej sytuacji, w której coś by mi przeszkadzało w prowadzeniu szukał bym rozwiązania w postaci rabunku w grze lub rozmowie poza grą. W pierwszym wypadku próba odzyskania straconych dóbr może być osią kampanii, w drugim pozbywamy się problemu bez echa, aczkolwiek w sercu gracza tkwić będzie na pewno jakaś mała drzazga. To są oczywiście najprostrze rozwiązania. Kombinuj Mistrzu Gry! To przecież twoje zadanie. Możesz używać szantażu, przedstawić graczom ultimatum, powodować konflikty i waśnie, a także brać zakładników. W tym temacie chciałbym byśmy toczyli wszelki dyskusje na temat wszelkich magicznych przedmiotów. Można tutaj również zgłaszać wszelkie wątpliwości na temat ich przydzielania i odbierania ich graczom- MG też czasem musi być bezlitosny by utrzymać równowagę rozrywki. ^ ^ Ostatnio edytowane przez homeosapiens : 16-10-2007 o 04:16. | |
16-10-2007, 11:45 | #2 |
Reputacja: 1 | W mojej grupie eRPeGowej przedmioty magiczne wszelakiego pokroju występowały niesamowicie rzadko- średnio raz na kolka drużyn(kampanii) zdarzył się jeden może dwa, jednak gdy już się pojawiały były naprawdę potężne. Nie były to jakieś miecze +1 tylko oręża które nie dawały szans przeciwnikowi/ przedmioty w których zaklęto potężne moce magiczne... długo by opisywać. Jednym z takich przykładowych może być miecz który miał jedną niezwykła cechę: ciął metal jak nóż tnie masło,co przeciwnikowi za dużych szans nie dawało(mimo to, nie chwiało to nigdy równowagi,gdyż postacie były często i gęsto nikim jeśli chodzi o status społeczny, bądź miały naprawdę mało do powiedzenia).Innym przedmiotem był bodajże sproszkowany mózg nekromanty(postać gracza też była nekro) dawała to dość specyficzne możliwości:mianowicie po wchłonięciu części proszku i mózgu ofiary przejmowało się jego całą wiedzę.I tak dalej i tak dalej. Było jeszcze kilka ale dokładnie nie pamiętam i nie chcę wymyślać na poczekaniu. W każdym razie uważam magia zarówno od magów jak i przedmioty powinny być wyjątkowo rzadkie i wyjątkowo potężne tak żeby pozwalały postaci na na naprawdę niesamowite czyny. Pozdrawiam.
__________________ Szukasz świata w którym rzeki w środku miasta mają 1600m szerokości, a ujściu 160 m?Szukasz świata gdzie występują 3 równonoce? Witamy w Starym Świecie :D In GRIND We CRUST ! |
16-10-2007, 12:35 | #3 |
Reputacja: 1 | Wahamer jest światem o średniej ilości przedmiotów magicznych. Rzadko zdarzają się. Nie spaczających praktycznie jest jeszcze mniej. Można ilość i dostępność ich podzielić na dwie klasy: - sprzyjające ludzkości tych jest mało potrafią je przecież wykonywać tylko wysoko poziomowi czarodzieje, którzy wymyślą taki rytuał, rzadko to się zdarza i są to przedmioty wyjątkowe. Trochę wzmocnionych krasnoludzkimi runami. No i przedmioty, które uzyskały moce poprzez bogów albo właścicieli. - Chaos tworzy dużo przedmiotów magicznych i takie najszybciej mogą trafić do rąk graczy, bardzo lubię kusić ich takimi przedmiotami. Wiedzą, iż nie mogą się nimi posługiwać a jednak często się posługują. Najlepsze jest już jak postacie niebędące magami wejdą w posiadanie takich przedmiotów. Ja praktycznie nie stosuję kradzieży, bo to denerwuje graczy nie mają żadnej możliwości na obronę przed nią. Uwielbiam rekwiracje przedmiotów magicznych, z których korzystają bohaterowie. Cała magia jest wszakże kontrolowana przez kolegia i osoby wyznaczone przez imperatora. Każda osoba nieposiadająca licencji na czarowanie jest narażona na rekwiracje względnie odsprzedanie takiej rzeczy czarodziejowi i to znacznie poniżej wartości. Prosty sposób na kontrole nad przedmiotami magicznymi.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
18-10-2007, 20:32 | #4 |
Reputacja: 1 | Przedmioty magiczne jeśli się postarać to można znaleźć. I to całkiem sporo. Inna sprawa że nie stworzył ich dobrotliwy staruszek z Kolegium Życia tylko demon Tzeentcha który wymyślił jakąś chytrą intrygę wybiegającą 47 lat w przód... moim graczom jednak daje kupić magiczne przedmioty. Tak kupić! Od Kolegiów. Oczywiście nie jest to nic potężnego. Właściwie to za 1000 koron mogą sobie kupić taki jeden płaszcz na który został nałożony czar odporności na deszcz. Lub coś takiego. U mnie Kolegia takie rzeczy sprzedaje żeby się wzbogacić. Głównym nabywcą jest bogata arystokracja i to ona głównie zleca wykonanie takich pierdół jak płaszcz przeciwdeszczowy czy zamek do drzwi który da się otworzyć tylko właściwym kluczem. Lecz jeśli gracze znajdą miecz. To właściwie powinni liczyć się z tym że jest to artefakt Chaosu i może siedzieć w nim demon. Taki przedmiot rzeczywiście będzie potężny. Jednak także powoli przeciągnie gracza na stronę Chaosu...
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
18-10-2007, 20:40 | #5 |
Reputacja: 1 | Moje odniesienie do przedmiotów magicznych, jako gracza, ma się następująco: Jeśli jest drużyna zgrana, najlepiej jak już gracze się znają (postacie się uzupełniają i wiedzą, jaką rolę grają w drużynie, umieją się zgrać w 100%), to nie problemów, kiedy w ich posiadanie pojawi się jakiś przedmiot o dodatkowych właściwościach, bo wiedzą że najlepiej będzie, jeśli ów taki przedmiot dostanie osoba której będzie najlepiej służył, np.: topór o właściwościach +10 do trafienia powinien dostać wojownik, który dąży do zwarcia, a nie jakiś utalentowany strzelec co zawsze stoi w drugiej rance i skutecznie pomaga aby wróg nie był wstanie dojść do naszych kompanów. Jeśli natomiast drużyna spotyka się po raz pierwszy ze sobą i pojawiają się problemy rangi akceptacji drugiej osoby (nie ważne z jakiegokolwiek powodu nie czują do siebie sympatii), to magiczny przedmiot jeszcze bardziej ich odepchnie od siebie, bo dlaczego to on go dostał a nie ja. A jeśli w takiej słabo adorującej się drużynie, jest np. dobry kolega MG i to on dostanie przedmiot obdarzony jakimiś atrybutami to praktycznie kampania się kończy albo dla wszystkich, albo dla którejś ze skłóconych stron (przy najbliższej okazji ktoś komuś wbije nóż w plecy, albo kiedy jego kompan stanie w zagrożeniu jego własnego życia to porostu mu nie pomoże, albo w końcu sfrustrowana drużyna sama ich pozabija dla świętego spokoju i możliwości spokojnej kontynuacji zabawy). W RPG grałem w różnych gronach przez wiele lat i takie właśnie odnoszę wrażenie czy to do przedmiotów z dodatkowymi właściwościami, czy do bardzo rzadkich przedmiotów, czy do czegokolwiek, co można wpisać w kartę postaci, co uszczęśliwia jedną osobę a u pozostałych wzbudza zazdrość. Ale prawda jest taka, że i tak to wszystko zależy od człowieka, bo albo umiesz się bawić albo nie . A MG, jeśli chce to będzie dawał takie przedmioty albo ich po prostu nie da. |
18-10-2007, 20:45 | #6 |
Reputacja: 1 | Szlachta posiada trochę przedmiotów magicznych, ale zwykłemu bohaterowi nie powinny być sprzedawane. Cały czas wszakże trzeba pamiętać o tym, iż ich posiadanie łamie dekret o magii, gdyż tylko magom wolno praktykować magię przez to również rozumie się posiadanie i używanie magicznych przedmiotów.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
18-10-2007, 20:48 | #7 |
Reputacja: 1 | To wiem. Takie jest oficjalne stanowisko. Jednak ja napisałem jaka jest moja własna wizja Warhammera ;]
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
18-10-2007, 20:56 | #8 |
Reputacja: 1 | Spotkanie samotnego dowódcy najemników posiadającego przedmiot magiczny z magiem wygląda tak. - Praktykowanie magii dozwolone jest tylko magom kolegialnym natychmiast oddaj mi ten magiczny miecz bo inaczej spłoniesz na stosie jako kultysta i czarnoksiężnik.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
18-10-2007, 20:57 | #9 |
Reputacja: 1 | U mnie jeśli już gracze jakoś dostaną w ręce magiczny przedmiot (obojętnie broń, ubranie czy cokolwiek innego) to i tak zbyt długo się tym nie cieszą. Tak przez 3-5 sesji mają daną rzecz po czym w zazwyczaj dziwnych okolicznościach tracą ją (czy to przez konfiskatę, czy to przez kradzież, możliwości jest cała masa). Co do mocy przedmiotów to zazwyczaj spotykają oni średniej siły rzeczy, a żeby ją zdobyć muszą trochę pokombinować, w końcu nie ma nic za darmo prawda
__________________ Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie. Armia Republiki Rzymskiej |
18-10-2007, 22:02 | #10 | |
Cytat:
Przykładową reakcją na takie postawienie sprawy przez maga mogłoby być po prostu wbicie mu tegoż magicznego miecza w głowę. Magister jednak głupi nie jest i powiedziałby inaczej: "Jestem Magistrem Kolegium Światła i mam obowiązek zbadać, czy w Twoim mieczu nie ma skazy chaosu, jeżeli magia w nim jest czystą zostanie ci on natychmiast zwrócony." Oczywiście zwrócenie to już raczej niemożliwa kwestia... | ||